seks w karpetkach

Ja tez jestem kobieta i wyobraźcie sobie ze jak wyjdę juz z wanny i przyodzieje w ręcznik i skarpety to do seksu nie lubie ich ściągać...irytuje mnie ze zaraz na chwile bedzie mi zimno w stopy mimo ze po chwili zapominam ze nie mam skarpet bo przeciez cały seks o nich nie kontempluje jednak te pierwsze wrażenie jest dupiate......!!! Ale facet zawsze ściąga :P

mam straszne piety nawet po pumeksie i kremowaniu, używałam masek złuszczających i wszystkiego co mozliwe... tylko skarpety :P

HAHA facet w skarpetkach to porażka, wygląda jak Żwirek albo Muchomorek. Cały urok zbliżenia idzie w cholerę. Facet

Pomijając jak komicznie to wygląda to ja się pytam po co ? Chyba z lenistwa ich nie ściągają

Nie z lenistwa, jakoś o bieliźnie nie zapominają. Facet idący do łóżka z kobietą w skarpetkach to burak i tyle. Facet

ja tylko w skarpetach bo mi w nogi zimno

HAHA facet w skarpetkach to porażka, wygląda jak Żwirek albo Muchomorek. Cały urok zbliżenia idzie w cholerę. Facet x Hahaha, kwiczę, coś w tym jest!

Gołe babki w skarpetkach też nie wyglądają za ciekawie, ale facet to porażka totalna. Tym bardziej, że wielu z nich wychodzi z założenia, jak danej części garderoby nie widać w ciągu dnia, to może być brzydka, stara, sprana i przetarta. Dziurka na paluchu też może być, a co. A potem takiemu nie przyjdzie do głowy, żeby w chwili zbliżenia ściągnąć swoje paskudne skarpeciska i cały intymny nastrój pada.

ja nie zdejmuje skarpet, sandałów też nie, bo po co

Ja lubię walić w skarpach, wyobrażam sobie wtedy, że jestem aktorem porno z epoki "Głębokiego gardła" :)

Japąki haha

w japĄkach i białych karpach całkiem fajnie, można sobie wyobrażasz, że współżyjesz z gejszą, gorzej, jak facet ma na sobie ten zestaw, bo nie wiem, co wtedy można sobie wyobrażać

Naukowo dowiedziono, że zimne stopy uniemożliwiają orgazm.

Po to jest kołdra, żeby nie były zimne, a poza tym mamy lato :)

"naukowo", czyli na kwejku...

japąki :)