Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do kobiet: jakie macie zdanie na temat dzisiejszych mężczyzn?

Polecane posty

Gość gość
Ja mam takie zdanie, ze nie mam zdania bo nawet wielu nie znam.. Szkoda, ze glownie kretyni sa odwazni albo wyczuwaja, ze przy mnie moga sobie pozwolic.. Juz wole byc sama niz z *****czem, alkoholikiem albo jakims agresorem albo co gorsze z zajetym facetem. Widocznie cos ze mna nie tak ze tylko takich przyciagam, ale trudno. Pogodzilam sie z samotnoscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaciekawiłeś mnie "gość on".Jesteś freelancerem?Informatyka może(Programista lub grafik)?Zazdroszczę takiej możliwości, ja jestem przywiązany do etatu.Może za kilka lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 13:09 to tera ja:) U mnie bylo/ jest odwrotnie. Tez mam 35 lat, biznes i dwie nieruchomości. Od zawsze byłem poważny juz w wieku 15 lat słyszałem o tym. W wieku 19 lat zacząłem zajmować się lokalna polityka - dla większości rówieśników nudy. I tak do 25 roku życia, po sucha, kilka przyjaciółek ale ani to związki ani z tego sexu nie było. I tak od 26 roku życia coś się zmieniło, ale nie we mnie a w otaczajac y chyba kobietach. Bywało tak ze co sobotę inna, co więcej czym bardziej oscyluje byłem one bardziej się starały. Takie życie trwało z pięć lat, aż się dziwię ze bachora nie zmajstrowalem. Ożeniłem się z sąsiadka z rodzinnej miejscowości ale co użyłem to użyłem. Do dzisiaj nie rozumiem co je pociągalo bo ani kasa ani jakiś przystojny nie jestem, sam nie wiem co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość on- no i fajnie, ze tak sobie zdecydowałeś. Ale może nie pisz za innych mężczyzn, że są nieszczęśliwi bo nie mają wolności. Bo może dla Ciebie najwazniejsza jest wolność, a dla innego mężczyzny możliwość zasypiania u boku ukochanej kobiety i pierwsze "tata" z ust własnego dziecka? Poważny związek to dobrowolne ograniczenie wolności, które nam odpowiada. Nie mówię tutaj o tym, że żona zabrania mężowi iść na ryby (ot tak dla zasady) bo to chore. Ale w zdrowym związku facet sam wie, czy da radę iść na ryby, czy nie. Bo ma rodzinę, dziecko za które odpowiada. Proste. A ja akurat mam dobre zdanie o dzisiejszych mężczyznach. Pracuję w "męskiej" branży i widzę, że sporo facetów gada o swoich dzieciach (czyli sie nimi zajmuje), paru wzięło urlop tacierzyński/ I fajnie, bo i dzieci "znaja" tatę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oschly bylem*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:25 szukały kandydata na męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:25 pewnie jestes po prostu porzadnym facetem i masz fajna osobowosc, nie robisz tak jak wszyscy (dla wiekszosci cos co robiles - nudy ale ty nie jestes wiekszoscia) nie ma nic gorszego niz facet bez charakteru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuję zmienić swój target, bo najwidoczniej właśnie tacy faceci cię kręcą i na takich zwracasz uwagę, ty sama decydujesz o tym z kim chcesz być, więc za swoje wybory wiń wyłącznie siebie! x Gdzie Ci mezczyzniiiiiiii lalala prawdziwi tacyyyy..... lalalala wygineli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety wobec facetów mają roszczeniową postawę i to was gubi. Wy byście chciały aby męski świat kręcił się tylko wokół was, facet ma być cały czas przy waszej nodze i starać się o was nawet po 10ciu latach małżeństwa, nie chcę mieć z wami nic wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro nie chcesz mieć z kobietami nic wspólnego, to po co siedzisz na babskim forum? :P idź na męskie, a nie płacz jak baba na kobiecym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chcą dbać o siebie, sami siebie nie uważają za wartych, żyją jakoś nie swiadomie tak tylko zeby żyć byle jak ale nie mówię o wszystkich . Mówię tu o fajkach, nieuporządkowaniu, niechęci, zatrzymaniu. Są też tacy którzy postarali się o dobrą pracę, lub tacy którzy walczą o lepszą i chcą coś osiągnąć, interesują się czymś, żyją swiadomie i korzystają z dbają o siebie i o bliskich, ciągle poznają , uczoą się, interesują się czym ś, rozwijają się... Takie są moje przemyślenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co powiecie na taką teorię: - kobiety zawsze chcą kogoś na takim samym poziomie lub wyzszym, dla faceta liczy się głównie wygląd nawet jak jest nieco niżej jeśli chodzi o poziom. Teraz teoria. Jeżeli weźmiemy kill kobiet i kilku mężczyzn i ustawimy ich pod względem atrakcyjności ( nie tylko fizycznej ale ogolnie) od 1 do 10 to najszybciej związa się ze sobą kobiety 8,9 i faceci 9, 10. Kobiety dlatego ze dla 8 atrakcyjny jest i 9 i 10. Faceci kierując się względami estetycznymi poszukają w 8,9,10. Niektóre kobiety 10 nie będą chciały się wiązać bo szukają kogoś lepszego (11) która nie istnieje. Kobiety od 1-8 będą walczyły o tych lepszych natomiast z gorszymi nie będą chciały. I tak np. 3 spróbuję z 7,6,5 ewentualnie w ostateczności związek się z 4. Natomiast nie interesuje jej 3,2,1. W wyniku tego samotni pozostaną u facetów 1,2 u kobiet 10. I czy to nie jest wasz problem.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz racje, kobieta NIGDY nie zwiąże się z kimś z 'niższego poziomu'. w ostateczności zwiąże się z facetem ze swojego poziomu który mocno rokuje na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Silene
Pracuję z młodymi ludźmi (20-23 lata) i muszę przyznać, że często chłopcy są dużo bardziej sensowni od dziewczyn, ale generalnie młodzież jest teraz bardzo fajna. Natomiast panowie 35 - 45 - zauważyłam że to zależy o historii danego pana. Panowie rozwiedzeni, czy samotni nie z wyboru, bo na 'złą kobietę' trafili, za fajni nie są. Są roszczeniowi, podejrzliwi, robią niefajne rzeczy. Natomiast mężczyźni będący w zwizkach lub samotni, ale nie mający złości do kobiet, to bardzo fajni ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pier... chciałyście "partnerstwa" to macie. czego wy oczekujecie? że świat się zmienił, prawa się zmieniły ale faceci mają się nie zmieniać? macie znacznie więcej praw niz kiedyś, chciałyście być równe facetom to jesteście. o co te żale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z dziś nie pisz głupot, to najczęściej kobieta jest wymieniana na lepszy model - młodszy, ładniejszy i chudszy. Przystojnych, sensownych facetów jest niewiele, kobiety nie mają w czym wybierać nawet jak są dosyć młode a co dopiero zmieniać na "lepszy model" jak już mają trochę więcej lat. Zobacz ile tu się wypowiada samotnych kobiet w różnym wieku. One często nie mają gdzie poznać kogoś wolnego, są nieśmiałe. W miastach jest duża przewaga kobiet.A tobie się wydaje że jak kobieta skończyła jakiś związek czy jest po rozwodzie to zaraz ma do wyboru tłum bogatych przystojniaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" gość dziś ja pier... chciałyście "partnerstwa" to macie. czego wy oczekujecie? że świat się zmienił, prawa się zmieniły ale faceci mają się nie zmieniać? macie znacznie więcej praw niz kiedyś, chciałyście być równe facetom to jesteście. o co te żale? " X kto chciał? :D nie ma żadnego "wy", piszesz do różnych kobiet, w różnym wieku, sytuacji związkowej, poglądach itp. masz strasznie ograniczone i schematyczne myślenie kolego. więc się nie ośmieszaj pisząc "wy chciałyście" do calego rodzaju żeńskiego. ja osobiście jestem zadowolona i nie narzekam :) ty - i owszem. więc chyba masz gorzej mimo deklarowania się jako mężczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - ale żeś durnot nabzdecił....dramat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja się cieszę że nie mam takich dylematów, dziewczyna musi mi się tylko podobać i muszę ją polubić i to tyle z moich wymagań, nigdy nie interesowało mnie to jaką szkołę skończyła, gdzie pracuje, itd... i może dlatego jestem zadowolony ze swoich relacji z kobietami i nigdy nie miałem z nimi żadnego problemu, no i chyba miałem fart, ze trafiałem na dziewczyny które myślałby w podobny sposób do mojego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nie ma żadnego "wy"" x no jakos takich obiekcji nie masz jeżeli chodzi o temat. wtedy do "indywidualnych mężczyzn" pisac nie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no jakos takich obiekcji nie masz jeżeli chodzi o temat. wtedy do "indywidualnych mężczyzn" pisac nie trzeba. " a właśnie, że mam i gdybyś umiał czytać to zauważyłbyś w moim 1 poście na topiku zdanie: //// uważam, że współcześni faceci są bardzo różni i nie można wszystkich wsadzać do jednego worka. ///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baba, która nie potrafi zarobić przynajmniej tyle samo co ja to conajwyżej materiał na przelotny romans. Znałem takie co mi się chciały wpakować na plecy żebym je nosił do końca życia ale jak się zorientowałem o co im chodzi to poużywałem sobie i przepędziłem. Nie ze mną takie numery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:16 przecież to znana teoria, były jakieś badania ze ba samotnej wyspie byli 19 facetów i 10 babek młodych Najszybciej się sparowali najatrakcyjniejsi bo wiedzieli że nic lepszego ich nie spotka. Cała reszta przez cały eksperyment kombinowala, miała nadzieję na lepszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja osobiście obserwuję wielu tzw. Piotrusiów Panów, czyli mają swoje lata, a ani myślą o odpowiedzialności x Autorko tematu przecież to co napisałaś o facetach dotyczy również was, kobiet! Wy stajecie się odpowiedzialne dopiero gdy zaciążycie, wcześniej nie w głowie wam odpowiedzialność i stabilizacja, zależy wam wyłącznie na dobrej zabawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" gość dziś Baba, która nie potrafi zarobić przynajmniej tyle samo co ja to conajwyżej materiał na przelotny romans. Znałem takie co mi się chciały wpakować na plecy żebym je nosił do końca życia ale jak się zorientowałem o co im chodzi to poużywałem sobie i przepędziłem. Nie ze mną takie numery. " nie wlewaj sobie kolego, ze chciały być z tobą do końca życia. być może byłeś tylko przystankiem do czegoś lepszego, a że w nie inwestowałeś - cóż, twoja wola, bo jak mniemam, żadna ci noża do gardła nie przykładała krzycząc "dawaj pieniądze!" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" Baba, która nie potrafi zarobić przynajmniej tyle samo co ja to conajwyżej materiał na przelotny romans" X Przygłup używający słowa 'baba' to się nawet na przelotny romans nie nadaje. Skoro wybierałeś same nieodpowiednie kobiety, to jesteś po prostu glupi. Sorry ale nic ci nie poradzimy na twoją głupotę, musisz z tym żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajne miłe i odpowiedzialne dziewczyny nie mają problemu ze znalezieniem fajnego i odpowiedzialnego faceta. A to że feministyczne babochłopy, leniwe utrzymanki i rozpieszczone księżniczki wybierają sobie facetów z którymi już po roku nie potrafią wytrzymać to nie problem ani fajnych dziewczyn ani facetów. Fajny facet nie zwiąże się z żadną z wyżej wymienionych choćbyście nie wiem jak tyłkiem kręciły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam całkiem dobre zdanie. Owszem, dłużej ludzie "unikają" odpowiedzialności z rodzaju "dom, rodzina", ale to jest moim zdaniem zaleta. W sytuacji kiedy ciężko z pracą, a ludzie dopiero kończą studia w okolicach 25 roku życia to chyba normalne, że nie wyrywają się do ślubów i dzieci mając mleko pod nosem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a ja niestety nie trafiłam na takiego jak Ty. Mój były taki był jak Ty, ale nie wyszło nam, bo nie tylko nie wymagał ode mnie ale i od siebie. Ja skonczylam studia wlasnie, szukam pracy. on nie mial ani pracy ani do zadnej pracy nie chciał iść wiec sie rozstalismy. natomiast moj obecny facet od poczatku patrzył mi na ręce, jakie mam wykształcenie, jakie studia (bo tez niekazde akceptuje), oświadczyl mi sie dopiero jak je skonczylam bo mi nie ufał ze je skoncze mimo ze widział moje świadectwa, indeks i stypendia i zawsze byłam prymuską. to dla niego mało. do tego interesuje go ile będę zarabiała. choc sam ma 10 tysi na czysto, czego dowiedziałam sie długo po tym jak zaczelismy ze soba byc, wiec jakby ktos mnie chciał o pazerność oskarżyć i o to ze jestem z nim dla kasy to od razu prostuje ze jak sie w nim zakochalam nie mialam pojecia ze on zarabia wiecej niz średnia krajowa. dzis mysle ze jestem z interesownym egoistą/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×