Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niby w zwiazku a jednak sama

czy warto byc z takim czlowiekiem nie daje mi zadnego wsparcia

Polecane posty

Gość niby w zwiazku a jednak sama

czy warto byc z takim czlowiekiem nie daje mi zadnego wsparcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kims,przyznam,ze troche w zlym czasie go poznalam.zawalilo mi sie troche zycie,m.in.prpblemy w pracy,problemy w rodzinie,moj pobyt w szpitalu...sporo tego.nigdy nie wymagalam od partnera,zeby za mnie rozwiazywal problemy,ale zeby dal chociaz troche wsparcia(to chyba normalne w zwiazku)a tu tymczasem nic.nie slysze nic innego jak tylko,ej daj spokoj,dasz rade,wrzuc na luz,bedzie dobrze,spotkajmy sie,chocmy na kawe to zapomnisz o problemach.czuje sie sama ze wszystkim.chyba tak byc nie powinno?czy warto myslec o przyszlosci z takim czlowiekim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w zwiazku a jednak sama
tekst mi wcielo.napisalam,ze jestem od jakiegos czasu z kims i ze poznalam go troche w niekorzystnym dla mne czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostaw go lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej są różne typy facetów nie każdy potrafi pocieszyć tak jakbyśmy tego chciały czasem dla nich daj spokój wrzuć na luz itp to pewnie wystarczające pocieszenie,ale dla Ciebie nie. Porozmawiaj z nim szczerze powiedz co myślisz ,co czujesz i zobaczysz co ci odpowie. w takim przypadku tylko rozmowa pomoże. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nie nie !!!!! nie warto nie marnuj swego życia i czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w zwiazku a jednak sama
jestem nauczona z poprzedniego zwiazku,ze czlowiek daje sobie nawzajem wsparcie,np.moj eks stracil prace to pomagalam mu napisac CV do noweej firmy,on mi pomagal tez.a teraz czuje sie sama ze swoimi problemami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ŻołądkowaGorzka
Nie warto podejmować pochopnych decyzji, bo ktoś tu pisze "nie". Taki typ człowieka. Ja też nie jestem pocieszycielem, mam w ogóle od zarania dziejów problemy z okazywaniem uczuć, ale to nie oznacza, że nie czuję i nie widzę co się dzieje, ale jak już mogę zrobić konkretny krok i faktycznie pomóc to idę za ciosem! Wiesz, to takie typowe... Ty podchodzisz emocjonalnie jak to kobieta - chciałabyś przytulenia, pocieszenia, ale facet tego nie rozumie, że zwykłe "chodź na miasto" to za mało, chociaż prawdopodobnie chce dobrze i nawet nie zdaje sobie sprawy, że robi coś źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz znac odpowiedz na swoje pytanie napisz do mojej tarocistki-doradcy Sofii. Czesto korzystam z jej usług i jestem bardzo zadowolona. Podaje Ci email do niej: tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×