Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

his infernal majesty

niechcę się tylko całe życie

Polecane posty

Gość Łukasz90
ah him :D ah ah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczytuję forum od kilku lat, ale taki przypadek jak ty dziewczyno widzę pierwszy raz...mogę ci ze swojej strony poradzić, abyś zapomniała na jakiś czas o mężczyznach, miłostkach, bo lgniesz do każdego faceta jak mucha do lepa, pragniesz miłości, zakochujesz się na każdym kroku i zdajesz sobie z tego sprawę...to już dobrze, ale daj sobie na wstrzymanie, zajmij się swoim rozwojem!! i dziećmi, bo czas ucieka, one za chwilę się od ciebie odizolują, pójdą w koleżeństwo, później we własne rodziny, zostawią cię, bo nie czują z tobą wystarczającej więzi bo za bardzo się skupiasz na swoich miłostkach... Nie znam Cię aż tak bardzo, więc zadam wprost pytanie - czy ty jesteś może dda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zauważyłam też, że jesteś bardzo uległa wobec mężczyzn, co miedzy innymi widać za każdym razem jak ktoś poprosi o twoje zdjęcie, a ty wstawiasz na życzenie (nie licząc kilku razy gdzie wymówiłaś sie późną porą etc.), niech Ci chociaż za to płacą jak już tak bardzo chcą oglądać to i owo.... zacznij się szanować, chyba wielu rzeczy nie miał cię kto nauczyć w dzieciństwie tak mi się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"bułke to ma moja córka" Moja była, ma 40 lat i też ma bułkę, więc to nie od wieku zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Him jestes sliczna kobieta daj sie umowic na herbate?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łukasz90
HIM daj sie umówic na wode mineralna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem, że dzieci są z tobą związane, ale tylko dla tego że są małe i jesteś (chyba) jedyną osobą którą mogą kochać bezgranicznie, są jeszcze nieświadome swoich potrzeb i nie wiedzą jak powinny wyglądać zdrowe relacje w rodzinie...kiedyś dorosną i raczej się zorientują, a wtedy może być za późno...a ty zamiast ciągle się rozglądać na boki za kolejnymi spodniami powinnaś teraz właśnie inwestować w przyszłość tych dzieci...aby za kilkanaście lat nie powielały twoich błędów i nie oddaliły się od ciebie, bo przeżyjesz szok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mylisz się , ja jestem zdania że dopóki ja nie będę szczęśliwa to i one nie będą, teraz wylewam na nie swoje frustracje z powodu samotności a jak spędziłam cudowne chwile z D.to i do dzieci miałam więcej cierpliwości, czułam się szczęśliwa i dzieliłam się z nimi tym szczęściem, niestety starczyło one tylko na dwie doby, dziś czuje już coś w rodzaju niedosytu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uległość, to nie tylko sytuacje łóżkowe, ale też w życiu na co dzień i relacjach z innymi, poczytaj o tym, w ramach tego samorozwoju, bo masz potencjał....a to wrzucanie zdjęć (gdzie przeważnie mężczyźni piszą Ci tu komplementy) i podkreślanie na każdym kroku jakie masz powodzenie są niczym innym jak dowodem na to że jesteś bardzo zakompleksiona...a to z kolei wynika z tego co napisałaś powyżej....słaby dom rodzinny i kiepskie relacje z najbliższymi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomyśl, że szczęścia nie da Ci i twoim dzieciom żaden obcy mężczyzna ty znajdź to szczęście w sobie samej i dziel się nim z dziećmi na co dzień, a nie tylko od święta jak się po raz kolejny zakochasz na kilka dni, uświadom sobie, że dzieci bardzo przeżywają (nawet jak stwierdzisz że tak nie jest) twoje nastroje związane z upadkami i wzlotami miłosnymi, a kiedyś mogą ci to wypomnieć...mam nadzieję, że nie będą musiały, bo weźmiesz się w garść i mnie posłuchasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama się na tą krytykę wystawiasz, to po 1, a po 2 śmiem twierdzić że jest trochę inaczej, ale możesz sobie nie zdawać z tego sprawy, poczytaj proszę o DDA skoro przyznałaś że jesteś tego typu osobą, przekonasz się, że wiele z twoich zachowań i sytuacji, które Ci się w życiu przytrafiają nie wzięły się z kosmosu, czy Pan Bóg na Ciebie nie zesłał....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
his ja tez jestem krytykowana, podobniejak wiele osób ale czym się przejmowac? a koneko ma rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koneko ja o dda wiem chyba wszystko, ile mozna czytać i leczyć sie na tą pseudo chorobę? wiem jedno_samotna byc nie mogę bo pęka mi serce, a lepsza taka matka (zakochana) niż żadna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a lepsza taka matka (zakochana) niż żadna. " ale musisz sobie uzmysłowić jaka jesteś jak nie jesteś CHWILOWO zakochana, dla takich dzieci to istny rollercoster uczuciowy... Na pewno masz dużą wiedzę o DDA skoro tak piszesz, ale moim zdaniem Ty potrzebujesz profesjonalnej pomocy, wiem, że byłaś u psychologa i nie byłaś zadowolona, po prostu nie trafiłaś na odpowiednią osobę, trudno jest znaleźć dobrego psychologa, dobrego, czyli takiego w relacjach z którym będziesz czuła komfort psychiczny i chęć współpracy...ale uwierz mi warto poszukać takiej kompetentnej osoby, bardzo dużo byś zyskała i ty i twoje pociechy, to jest moje zdanie, a ty to przemyśl. Nie chcę Ci tutaj zamęczać swoimi mądrościami, bo może nie masz ochoty akurat o tym rozmawiać, jak byś jednak uważała inaczej, to mogę czasem się do Ciebie odezwać na tym temacie, bądź innym... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, pisz do mnie. mamy inne pkt widzenia ale spoko, jestes trochę jak moja matka, ona tez uważa że najpierw muszę podchować dzieci ale ile to będzie trwało?? do ich pełnoletności?? będę juz za stara no kolejne dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jestes trochę jak moja matka, ona tez uważa że najpierw muszę podchować dzieci" Nie jestem jak twoja matka, mam tylko takie samo zdanie ( jak Ona) na ten temat. Nie będąc pierworódką możesz spokojnie rodzić dzieci jeszcze dłuuugi czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcę zobaczyć Twoją ładną cipI<ę HIM !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
him dokonałaś rzeczy niemożliwej, głupotą przebiłaś noxelię.Tak masz rację , dawaj się przelatywac jak popadnie, w ciążę z pewnością zajdziesz, czy tatuś dzieci je weźmie jako swoje to inna bajka.I zgotujesz dzieciom większy syf i kiłę w życiu niż ty kiedykolwiek miałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×