Czy ja przesadzam? Nie cierpie teściowej

Teściowa da ubranka jest zle nawet jesli nowe to zawsze nie takie,jak uzywane to też zle,nie kupuje niczego , jeszcze gorzej. Tesciowa sie opiekuje wnukami to zawsze któraś larwa znajdzie coś by podkreślić ze nie tak jakby chciała,nie opiekuje sie jeszcze gorzej i straszy ze tesciowej na łożu smierci nie poda szklanki wody, i wnuki zerwą kontakty z babcią. Można by napisać książkę jak ujadają france z nudów,wezcie się za robotę,chciałyscie dzieci,to zap***alać i nie szukać jeleni do pomocy. To wasze dzieci i wasz z****** obowiązek dać im to co same dostałyście od swoich rodziców.Wy nie potraficie czerpać z pomocy delikatnie,nastawiłyście się na wykorzystywanie z każdej możliwej strony.Zero wdzięczności,wszystko wam się należy,myślicie że dzieci urodziłyście dla tesciów głupie prymitywy. Jesli kiedys zostanę tesciową to juz chłopaki wiedzą ze tylko na per pani i z daleka,żadnych odwiedzin,rodzinnośći,spotkań i niuniania potomków,nie zasługujecie na nic a koniec zawsze jest taki sam czy sie da i pomoże czy tez nie. etc.Takie doświadczenie w ostatnich miesiącach zdobyłam własnie na Kafeterii.Warto było poswiecić wieczory by je zdobyć.

Ja p/i/e/r/d/o/l/e- doswiadczenie zdobyte na Kafeterii... Padlam...

Tak,to są doswiadczenia,czytanie waszych wypocin,co moze spotkac każda potencjalną teściową i wcale się kobicie nie dziwię,ma rację z daleka od góóówienka. Swiecicie w oczka,lukrujecie by osiągnąc cel,tzn. zaciągnąc faceta do ołtarza a pozniej zaczyna sie niewolnictwo i chęc podporządkowania sobie wszystkich dookoła.Tych którzy się nie dają, tutaj opluwacie czyniąc z nich wrednych,zazdrosnych itd... itd..... maminsynków .........hi hi hi

gość dziś MATOLE!!!! czytanie obelżywych topików to jest też doświadczenie , z czym i kim można zderzyć się w bliskich kontaktach.Ale przeciez ty i tak tego nie zrozumiesz pustaku,bo ty jestes jedną z nich:):):)

Moim zdaniem nie przesadzasz, ja wiem co to znaczy przebywać z takim człowiekiem, to jest jak wampir energetyczny, nie wiesz czego się po nim spodziewać, sama miałam takich po**banych dziadków, ile się z nimi namęczyliśmy to głowa mała, ojciec teraz na starośc też przejawia ich charakter i głupieje, chociaż jak byłam młodsza wydawał mi się zupełnie inny, strach pomyśleć co będzie ze mną na starość, mam nadzieję, że przejęłam geny po matce, któa jest normalna ;/. Teściowa jest zwyczajnie złośliwa, szuka poklasku wśród obcych a dzieci ma w d*pie, kołtuństwo się odzywa, jest wredna i szantażuje was (tak jak z tym udawaniem ataku). Co z tego, ze to takie pie*dołki? Nawet nie wiecie jak takie coś może wyprowadzić z róznowagi... olej teściową, jeździj jak najrzadziej, jak juz to niech mąż jeździ i tyle, innego wyjścia nie widzę, starych się nie wybiera,m ale szanuj swoje zdrowie psychiczne i nie katuj się teściową.