Mój mąż to typowy nieudacznik, ale nie mogę się z nim rozstać

Wychodząc za mąż nie wierzyłam, że człowiek może się aż tak zmienić, a jednak. Mój mąż dawniej normalny, fajny, towarzyski facet, mający plany, cele stał się zasiedziałym, nudnym facetem. Jego obecna pasja to telewizja, gazeta i dom. I właśnie z powodu tej trzeciej pasji się z nim nie rozstaje. Gdy doprowadził własną działalność do bankructwa postanowił zacząć zajmować się domem. Akurat w tym czasie pojawiło się dziecko więc w naszym domu nastał nietypowy podział, czyli mąż z dzieckiem w domu, a ja w pracy. Pracę swoją lubią, zarabiam przyzwoicie i nie mam problemów z utrzymaniem domu. Tylko, ze męża już nie kocham, nie pociąga mnie ani fizycznie ani intelektualnie. On gotuje, sprząta, opiekuje się synem, a ja po pracy wracam do czystego domu, mam obiad podany, ubrania poprane- żyć nie umierać można powiedzieć, ale nie mam z nim o czym już rozmawiać:O On może mówić o domu, o nowych przepisach, o jakichś plotkach z tv, a mnie to nie interesuje. Najchętniej siedziałby w domu. Rok temu miałam romans, było mi wstyd i żałowałam, po chwili opamiętania się zaczęłam sie starać o nasz związek, ale to na nic! jemu jest dobrze jak jest, a ja już nie mam siły robić cokolwiek. Rozstawać się nie chce bo gdzie ja znajdę opiekunkę, kucharkę i sprzątaczkę w jednym? Nie mam już jednak wyrzutów sumienia z powodu romansu, mało tego zastanawiam się czy nie poszukać sobie nowego faceta.