orgazm solo sto razy lepszy niz z facetem

Nie każda kobieta ma orgazm od pieszczenia piersi czy stóp czy szyj :p

no łechtaczka to dla większości kobiet podstawa, zresztą to jedyny organ w ciele człowieka stworzony TYLKO do odczuwania przyjemności. Faceci się naoglądają pornosów i uważają, że każda drze ryja z ekstazy po łupaniu jak młotem :o a prawda jest taka, że niewiele kobiet ma orgazm pochwowy i to zależy tylko od budowy. zgadzam się z tym, że rozmowa to podstawa, księżniczki i zahukane niunie, które udają orgazmy szkodzą tylko sobie i nie mają prawa do pretensji..

blagam, nie roznimy sie tak bardzo. mezczyzni maja orgazm przy pieszczeniu czlonka, kobiety przy pieszczeniu lechtaczki. jedni faceci lubia pieczoty zoledzia, dla innych to bolesne, jedne kobiety lubia bezposrednio pieszczenie lechtaczki, innym wystarczy stymulacja intymnych miejsc przez penisa. niektorzy faceci maja orgazm analny, niektore kobiety sutkowy, ale wiekszosc osiaga orgazm przy stymulacji najbardziej wrazliwych czesci ciala czyli penisa i jego odpowiednik- lechtaczka. bylo na biologii w 5 klasie :o

ja mam to szczęście ze odlatuje od samych pieszczot a i pochwowy mam,, jestem wśród tych szczęściar:) loda to jednak więcej robi,nie przesadzajcie .. bo pomyślę,że taka byłam wyjątkowa dla swojego faceta,a jemu i tak to "fruwało' ,u niego kasa i "kariera' ponad wszystko ..no cóż,w sumie ma rację,jak mu się zachce,pójdzie na dzi/wki i będzie miał,co zechce,i jak zechce