Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Boje się

Polecane posty

Gość gość

Znamy się ponad dwa lata, tj od czasu, jak zaczęliśmy pracować. Lubimy się, jeżeli to tak nazwać można bo przecież oboje nie jesteśmy sami. Sprawa skomplikowała się w zeszłym tygodniu, kiedy okazało się, że moja dziewczyna nie dostanie urlopu i do Polski pojadę sam z koleżanką. Wyzwanie losu ? Już od dawna szarpią mnie myśli o rozstaniu i spróbowaniu z koleżanką, tylko my wszyscy bardzo dobrze się znamy i obawiam się, że to miałoby dużo dalej idące konskwencje niż tylko w najbliższym kręgu znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś zwykłym śmieciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zerwij z dziewczyną,przecież jej nie kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
typowy samiec bez godnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
Nie przesadzajcie przeciez chlopak jeszcze nic nie zrobil. Na razie sie tylko zastanawia i ma przy tym obawy. Czy jak jestesmy w zwiazku to jestesmy immun na reszte swiata? Nie, nie jestesmy! Myslowa zasciankowosc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do naszego związku wkradła się chyba rutyna, normalnie wieje nudą. Koleżanka mnie kokietuje i to jawnie, za to na swoim chłopaku wiesza psy, nie wiem jak długo on to jeszcze wytrzyma. Ja mojej nie mogę nic zarzucić, po za tym, że zrobiło się monochromatycznie. Nawet te 2 tygodnie rozłąki nie robią na niej wrażenia, tym bardziej, że jade z koleżanką, żadnych oznak zazdrości czy t.p. Nie chcę rozwalać tego związku ale czy jest sens tkwić w nim dalej ? Przyznaję, koleżanka mnie zafascynowała, pokazała, że może być inaczej, lecz jestem świadomy tego, że to tylko przejściowe, prędzej czy później będzie tak samo, zrobi się znowu szaro. Może jednak zrezygnować z urlopu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×