Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co sądzicie o pokoju lub mieszkaniu za seks?

Polecane posty

Gość gość

Czy to coś złego waszym zdaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, jesteś zwykłą dziwką jeżeli oddajesz się komuś za mieszkanie. Feeee, że są tacy ludzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jeżeli facet jest naprawdę przystojny i widzę się z nim ze 2 razy w miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym pewnie ze 30% żon/mężów poleciało na czyjeś mieszkanie, więc na to samo wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Areo
A ja mam fajne nowe mieszkanie w Warszawie. Stoi puste już z pół roku. Może jest jakaś chętna i fajna:). Co ma się marnować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak kto lubi. To czemu nie. Po co wydawać kasę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika belluczi
A jesli jestem w takiej sytuacji: Ja jemu seks, on mi mieszkanie. I dodatkowo go kocham a on mnie... To kim jestem wg was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żoną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie. Tak więc bądźmy ostrożni w sądach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika belluczi
:D Zalozmy ze nie jestem tez zoną. To kim jestem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Partnerką życiową:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córką zboczonego ojca ? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie była taka kolejność: wynajmowałam mieszkanie z koleżanką 2-4 razy w miesiącu przyjeźdźał do niej jej facet - starszy od nas, pracujący, on płacił jej część czynszu pokłócili i się wyprowadziła, zanim kogoś znalazłam zaproponował, że będzie płacić jak wcześniej i tak jak dotychczas będzie czasem przyjeżdżał. Za drugim czy trzecim jego przyjeździe wylądowaliśmy w łóżku. Najem się kończył, wynegocjował bardzo korzystne warunki i przejął całość opłat. W któryś weekend przyjechał jego kumpel, starszy ale klasa. Zaproponował teatr ale w końcu i tak po lokalu, szampanie itd wylądowaliśmy w łóżku. Cały czas było super. Ale rano zdałam sobie sprawę, że jestem d****** w dodatku wystawiona dla kumpla. Koniec, wyprowadzka, tylko czyste relacje finansowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak jest paskudby facet ktory niema szans na seks to jeszcze zrozumiem, w innym przypadku strata pieniedzy. Ja bym chcial zamieszkac u jakiejs facetki np Zadbanej nauczycielki czy pracujacej w biurze podrozy i ja bzykac w zamian za znizke na mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sądzę, że tanio się spzredajesz. Na wolnym rynku kilka razy tyle wyciągniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, ale co innego bzykać się regularnie za kasę z kim popadnie, a co innego kilka razy z jednym i fajnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bele
A może jakaś Pani zamieszka u mnie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×