Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wyjazd z niemowlakiem

Polecane posty

Gość gość

co myslicie o wyjezdzie na 4-5 dni nad morze z niemowlakiem ktory skonczyl 2 miesiace? mamy troche daleko ok. 5 godzin drogi autem. dziecko w aucie ladnie spi, ale dluzej niz godzine nigdy z nim nie jechalismy. druga sprawa - jezeli bysmy pojechali to spacery z wozkiem po plazy chyba nie naleza do przyjemnosci. i teraz tak: chusty sa cholernie drogie i nie chcialabym tyle inwestowac na 1 wyjazd poza tym tak szybko nie naucze sie jej wiazac, z kolei nosidelka niby sa niezdrowe, nie chcialabym mu zaszkodzic. jakies pomysly jak to rozwiazac? :D prosze o wypowiedzi mamy podrozujace z maluszkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedź w góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no genialne. jeszcze jakies pomysly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No co ci można poradzić, myślę, że wózek z dużymi pompowanymi kołami dałby sobie radę z piaskiem, nie wiem gdzie jedziecie, może obejrzyj sobie na mapach jakie sa plaże, może jest jakiś deptak, nie musicie przecież ciągle spacerować z dzieckiem po plaży, możecie wózek zostawić przy jakimś lokalu a dale zabrać dziecko na rekach, pościelić koc na piasku wziąć parasolkę od słońca i po prostu posiedzieć, nic innego nie wymyślisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nosidla są przeznaczone dla dzieci od 4 miesiąca, nie młodszych, a poza tym kosztują więcej niż niejedna chusta (nie mówię tu o tzw "wisiadlach" ), tańszym rozwiązaniem i odpowiednim dla takiego maluszka byłaby chusta elastyczna, jest o wiele, wiele prostsza w obsłudze niż tajna. Nie są potrzebne żadne warsztaty czy kursy żeby nauczyć się wiązać. Ewentualnie, jak już ktoś napisał, porozgladac się za takim miejscem gdzie jest deptak, zostawić gdzieś wózek I na ręce. Dziecku na pewno dobrze zrobi taki wyjazd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*miało być "niż tkana " a nie "tajna" sory :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z mlodszymm synem bylam na pierwszych zagranicznych wakacjach kiedy skonczyl 6tygodni (autokar+samolot), na plaze jezdzilam wozkiem, ale mialam taki z opcja jazdy po piachu (bugaboo) wiadomo, ze wozka specjalnie na wyjazd nie zmienisz ale moze masz od kogos pozyczyc taki z duzymi pompowanymi kolami na czas wyjazdu?przy samej wodzie piach jest dosc twardy wiec powinno byc ok; ja jeszcze na czas podrozy samolotem kupilam nosidelko babybjorn takie od pierwszego miesiaca zycia, ale szczerze nie warto chyba kupowac bo mi sie tylko przydalo na lotnisku, ggdzie musialam miec w miare wolne rece, na spacer bym z nosidelkiem nie poszla, chusty nigdy nie probowalam , wiec Ci nic nie polece, udanego wyjazdu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tula jak najbardziej, lennylamb też sobie poogladaj, jak dobrze pamiętam to za 150 zł można kupić na stronie producenta, czy jest gdzieś taniej nie sprawdzałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę że jesteś trochę uprzedzona do chust, może spróbuj? Wiązanie tylko wydaje się skompilkowane, poćwicz w domu na jakimś większym pluszaku, kilka razy i opanowane, przecież taka nauka nie zajmuje kilku dni... a chusta niekoniecznie koszmarnie droga (no chyba że właśnie lennylamb i inne mocniej reklamowane), moja elastyczna kosztowała 50 zł, teraz- po 4 latach- widzę że 65 na allegro a spisała się super. Ja tylko z chustą bym się wybierała. Ewentualnie stelaż do wózka, jeśli możesz tam fotelik wpiąć. Chyba że masz dużo miejsca w samochodzie to weź wszystkie "przydasie" z gondolą włącznie. Dla mnie osobiście jeszcze lepsze były nosidła typu mei-tai i takie brałam podróżując z pięciomiesięcznym dzieckiem (odpuszczałam sobie już wózek), ale to niestety nie jest polecane dla takich maluszków. Co do drogi- myślę że zniesie bez problemu, zwłaszcza jak macie klimatyzację i osłonkę na szybę. Byle być przygotowanym na karmienie i przygotowanie, mieć wszystko pod ręką, pewnie większość drogi prześpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli wyjeżdżasz nad morze to wózek na plaży raczej Ci się nie przyda, bo kółka (nawet te terenowe) ugrzęzną w piasku. Zostaje chusta albo nosidełko. Ja próbowałam jednego i drugiego. Miałam pożyczona chustę elastyczną Babylonia i nosidełko Easia od Maxi Cosi. Chustę było mi bardzo trudno zawiązać poprawnie i pewnie. Nosidełko dla mnie jest zdecydowanie łatwiejsze w obsłudze i nosząc w nim dziecko nie mam żadnych obaw. W chuście obawiałam się, że się rozwiąże albo maluch mi się z niej wyplącze. Ostatecznie mąż powiedział, że w nosidełku będzie nosił synka, a w chuście nie, bo nie będzie kombinował z wiązaniem. I to zaważyło na naszym wyborze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Easia jest bardzo dobrym rozwiązaniem na wyjazd. Przede wszystkim nie musisz wszędzie telepać się z wózkiem. Na spacery po plaży nosidełko jest idealne (kto próbował jeździć po lpaży wózkiem ten wie). Masz wolne ręce, plecy czy kręgosłup nie będą Cię boleć, bo nosidełko jest ergonomiczne i odciąża plecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam wesele w rodzinie w nowym jorku, mam synka 3 miesiecznego, wesele jest az w lipcu wiec bedzie wiekszy ale sie zastanawiam czy to nie zadluga podroz samolotem 8 godzin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×