Odwołany ślub i co dalej?

Kropelko - on nigdy nic nie zrozumie, nigdy się nie zmieni. Traktuje Cię jak koło zapasowe i jak mu nie wyjdzie z inną, to będzie Tb głowę suszył. Nawet jakby teraz za Tb szalał to NIGDY nie ulegaj. Zniszczy Cię prędzej czy później. Ja na Twoim miejscu tak wstydziłabym się przed rodziną i znajomymi, że mam z nim kontakt, że chociażby z tego powodu bym nie powróciła do niego. Samoocena u Ciebie jest poniżej krytyki, jeśli chodzi o tego złamasa. Życzę Ci by szybko ktoś wartościowy Cię ukradł, bo to bydle Cię zniszczy, na Twoją własną prośbę.

Myślę, że najlepiej w ogóle nie odpisywać i nie odbierać tel... moze to być trudne bo jesteś uzależniona od niego, mimo że z nim nie jesteś to się go boisz... ale po prostu powiedz sobie: nie interesuje mnie co ma do powiedzenia, nawet jak sie zmienił o 100% to ze mną już nie pogada! i tyle w temacie. Jak możesz to zablokuj i czekaj aż ci przejdzie ;) Trzymam kciuki.

Nie było seksu... nie spotkaliśmy się w mieszkaniu. Umówił się ze mną na piątek, a potem jeszcze zadzwonił i zapytał czy spotkamy się dziś w konkretnym pubie, bo on sobie myślał nad wszystkimi i musimy pogadać. O, tyle.

idealne postanowienie na nowy rok - nie odbierać tel, nie odpisywać na sms... naprawdę nie musisz być uprzejma po tym co ci zrobił, po prostu brak odzewu i tyle... i nie denerwować się z jego powodu, zaczęłaś robić coś dla siebie, ogarnęłaś się - i super idź dalej ;)