oswiadczenie o odmowie porodu sn

Margaretko istnieje cos takiego jak odmowa sn i nie wprowadzaj tu nikogo w blad. Wystarczy skorzystac z wyszukiwarki. Takie jest zalecenie PTG. Oczywiscie lekarz moze tego nie respektowac, wiec najłatwiej obdzwonic szpitale w okolicy i zapytac, w ktorym honoruja takie oswiadczenie i po klopocie.

Przed cc lekarz nie prowadzi wywiadu?

Dziewczyny dlaczego nie wklejacie linków do konkretnych informacji?

A czy każdy linkuje swoje wypowiedzi na potwierdzenie??? Jak mam zalinkować swoje doświadczenie? Poza tym to co się przeżyło, usłyszało w szpitalu, od lekarzy jest wiarygodniejsze niż jakiś link.

Skoro mialam cc w panstwowym szpitalu za darmo dzieki takiemu oswiadczeniu to chyba jednak istnieje cos takiego. Dziekuje. Dobranoc

nie istnieje, to była tylko dobra wola lekarza Istnieje tylko to, co jest w tzw koszyku świadczeń gwarantowanych (odsyłam do stron NFZ).

A czy każdy linkuje swoje wypowiedzi na potwierdzenie??? Jak mam zalinkować swoje doświadczenie? Poza tym to co się przeżyło, usłyszało w szpitalu, od lekarzy jest wiarygodniejsze niż jakiś link. x Albo jesteś tępa albo udajesz. Chyba nie do wszystkich to było napisane a do tych, które piszą o wytycznych ptg czy cennikach. Nie bierz wszystkiego do siebie.

no i tak długo obyło się bez chamstwa.

Kochane kobiety,nie kłóćcie się. Zapewne każda z Was ma rację,jednak wiele zależy od samych szpitali. Przyda się każda rada i Wasze przeżyte doświadczenia. Mam nadzieję,że mimo wszystko osiągnę swój cel i będę mogła cieszyć się macierzyństwem. Wam życzę tego samego i zdrowia, które jest najważniejsze. Będę informować Was o postępach sprawy, bo być może przyda się to innym Paniom, które tak jak ja obawiają się porodu. Pozdrawiam

Więc dzwoniłam, pytałam. jak do tej pory w moim szpitalu nie spotkali się z sytuacją odmowy porodu sn..Nie wiem czy to strach przyszłych rodzących czy może brak świadomości albo ignorancja szpitala.Dostałam zalecenie konsultacji z lekarzem prowadzącym. Straciłam nadzieję, nie mam zaświadczenia ani od endokrynologa ani od okulisty, choć wskazania okulistyczne mam do cc. Lekarz raczej z tych za porodem naturalnym. jestem przerażona jeszcze bardziej.Pozostaje mi być upartą i pozostać przy swoim. Trzymajcie kciuki.

Ingerencja w naturalny proces porodu poprzez poród zabiegowy wiąże się z uzasadnionym medycznie wskazaniem, dokonywanym przez lekarza. Wyłącznie lekarz może podjąć decyzję o przeprowadzeniu zabiegu operacyjnego ( a jest nim cc) , co wynika z ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodzie lekarza i lekarza dentysty - t.j. Dz. U. z dn. 8 września 2006 r. Nr 191, poz.1410 z późn. zm.). W Rekomendacjach Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego (publ. Puls Medycyny 13-08-2008)

wskazano kierunki postępowania w odniesieniu do kobiet rodzących po przebytym cięciu cesarskim i stwierdzono, że (…)mogą być zakwalifikowane do porodu, gdy spełnione są wszystkie procedury, a rodząca akceptuje próbę porodu drogami rodnymi i wyraża świadomą zgodę na próbę porodu drogami rodnymi, podpisaną w załączonej dokumentacji (…). PTG uznało, że (…) decydujące znaczenie przy wyborze metody ukończenia porodu ma sytuacja położnicza oraz doświadczenie lekarza podejmującego decyzję. Do podjęcia decyzji o sposobie rozwiązania ciąży, czy ukończenia porodu konieczna jest szczegółowa analiza aktualnej sytuacji położniczej(…). Ponadto ,,(…)Decyzję podejmuje: doświadczony położnik wypełniając i podpisując odpowiednio opracowany formularz kwalifikacji do cięcia(…)”. PTG ustala również wskazania do cc( -między innymi pilne, naglące, nagłe- natychmiastowe, pozapołożnicze). Z powyższego wynika, że wyłącznie lekarz może ocenić stan zdrowia pacjentki i ustalić formę porodu – tj. fizjologiczny czy też przez cesarskie cięcie. I tylko lekarz może udzielić odpowiedzi na postawione pytanie.

No dobrze,ale we wklejonym tekscie sa dwie sprzeczne informacje. Jedna, ze kobieta po cc dama powinna swiadomie zaakceptowac probe odbycia kolejnego porodu silami natury oraz druga, ze to lekarz decyduje. Idac ta droga lekarz moze tez zakwestionowac zasiwadczenir od okukisty, psychiatry, ortopedy, etc. Autorko ja radze Ci podzwonic po innych szpitalach. A najlepiej pojechac na oddzial polozniczy i porozmawiac z ordynatorem. Polozne gowno wiedza i zwykle na sile namawiaja na porod naturalny. Czesto sa niemile i opryskliwe dla kobiet, ktore maja cc na zyczenie. Uwierz, ze sa szpitale, w ktorych sie to honoruje. Skad jestes?

W wytycznych PTG nie ma ani slowa o takim dokumencie jak odmowa porodu silami natury więc czegoś takiego nie ma.

dajcie linka do tych wytycznych ptg.

Jestem z Zamoscia(lubelskie). A co jezeli porod zacznie sie wczesniej? Tez moge odmowic porodu naturalnego? Wyczytalam na stronie PTG,ze po cc musze wyrazic zgode na sn,a wiec jezeli tego nie zrobie to wychodzi,ze mam mozliwosc porodu cc..czuje,ze zanim dotre na porodowke zejde z tego swiata..

Miałam cc pół roku temu, strasznie się bałam SN poszłam do psychiatry dostałam zaświadczenie o to kolonii.

Tokofobii miało byc:-)

Dziewczyny, juz spokoj. Napisalo tu juz kikka osob, ze JEST cos takiego, wiec przestańcie sie nakrecac. Juz koniec. To, ze takie oswiadczenie ISTNIEJE nie podkega dyskusji. Ja takie podpisywalam i mialam cc. Nie wymyslilam tego! Nie wymadrzajcie sie,ze nie ma czegos takiego, bo sie osmieszacie Ordynator sam mi to zaproponowal jak poszlam do niego spanikowana rozmawiac o porodzie. Teraz dyskusja toczy sie o to czemu w jednych szpitalach to dziala, a w innych nie. Ja rodzilam pod Warszawa. Wszystko zalezy od lekarza. Jesli jest nirmaknym czlowiekiem, a nie sadysta czy szowinista to nie bedize stwarzal problemow. Ktos z Was zacytowal tu fragment, ze kobieta musi wyrazic zgode na probe porodu sn. To jak ma wyrazic te zgode jak nie pisemnie? Ustnie? Autorko, nie wiem co w przypadku kiedy rodzisz nagle. Ja bylam umowiona na cc tydzien przed terminem i po przyjeciu na oddzial podpisalam takie oswiadczenie, ze nie wyrazam zgody na porod sn i konsekwencje oraz powiklania(ktorych jestwm swiadoma) biore na siebie, bo nie mam wskazan do cc. Lekarz wyjasnik mi dokladnie jakie powiklania moga nastapic i podpisalam,a na drugi dzien ciach ciach i corka jest ze mna :)

Eh, to Cię zestresowali. Ja miałam identycznie jak gość 22:48. Jeśli Twój lekarz prowadzący to taki zwolennik porodu sn to ja bym szła do ordynatora. Trudno, kawa na ławę. Ty powinnaś za tydzień najpóźniej być na stole! A może skocz jeszcze w poniedziałek do psychiatry, niech Ci da zaświadczenie o tokofobi? Powodzenia!