Dziecko gnebione w szkole

Dzisiaj jest drugi dzień szkoły . Chłopcy z klasy mojego syna , na lekcji wychowawczej ściągneli mu spodnie . Oczywiscie nauczycielka niczego nie widziała. Wyzywają go od debili , Trynkiewicza , pedała . Problemy z tą paczką są od 1 klasy . Moj młody nie chce się przenieść do innej klasy ,tu ma też kilku przyjacioł . Wizyty u dyrektora i pedagog nie pomagają . Poradzcie mi co mam zrobić .

Jak się wychowało niedojde i ofiare to tak jest.Szkoła to dzicz i trza umieć się bronić, być stanowczym i nie patyczkować sie. Wybij mu z głowy strach przed innymi niech nie boi się dać w morde.

Niestety taka prawda, szkoła to dzicz. Niby niż demograficzny, to powinny być mniej liczne klasy i byłoby lepiej. Kto wychowuje takich chamowatych bydlaków, co czepiają się słabszych?

Mysle ze musisz sie sama rozprawic z ta paczka jak piszesz , nie masz jakichs fajnych kolegow ktorzy by poczekali na tych chlopcow po szkole i urzadzili sobie z nimi ' krotka pogawedke '

Osobiście uważam że jeżeli nie pomógł dyrektor to ja bym poszła do Kuratorium Oświaty gdyż obowiązekiem dyrektora jest zająć się sprawą gnębionego ucznia.

Niech inne dziecko nagra taka sytuacje na komórkę, kogos dorosłego ktory sie temu przygląda i dajcie to do tv, prasy, no i oświaty. Albo daj dziecku dyktafon choćby.

Moje dziecko też potrafi oddać . Jednak zazwyczaj kończy się to tak że dostaje od wszystkich trzech . Nie ma się co dziwić że się boi tych chłopców . Dotego jeden z nich to syn Pana który trenuje jakąś odmiane boksu , synka szkoli więc raczej o połowe mniejszy i szczuplejszy chłopiec nie ma z nimi szans

Na miejscu ojca to bym poszedł do szkoly w środku lekcji wparował do klasy i opierdolił nauczyciela za brak reakcji. Jest tam jak dupa od srania i ma pilnować porządku.

polecam żeby synek nagrywał to wszystko o ile w ogóle zdoła. jeżeli przyjdzie do domu pobity, poszarpany, poobijany polecam iść na obdukcję mówiąc dosłownie. będzie miał dowód na to, że jest gnębiony. to nie są żarty. póki się tym młodym osobom nie wybije z głowy i nie wyperswaduje agresji to wyrosną potem na osiedlowych gigancików. a chłopca zabieraj z tej klasy ino prędko, póki się rok szkolny zaczął i jeszcze od początku są przesiewy w różnych szkołach i klasach i go zaakceptują.

Jeszcze uważam że każde dziecko powinno się czuć dobrze w szkole jeżeli jest innaczej to znaczy że w szkole żle się dzieje i nauczyciel się nie sprawdza w roli pedagoga.

przenieś go i koniec albo spowoduj, by te trzy łobuzy dostały porządne manto

A to jakieś nastolatki czy dzieci?Bo jak dzieci to iść do rodziców i zjebać konkretnie. A jak jakieś wyrostki to za morde i lać aż sie krwią zaleja. Mój stary jaki byl taki byl ale jak kiedys mnie zaczepili. Też takie cwaniaczki w grupie to najebał najwiekszemu i cisza nastała.

autorko, a może to z twoim dzieckiem jest coś nie tak...?

To 11 latki . Dzisiaj na lekcji śpiewali piosenkę o cytuje " fiutach " nauczycielka nie mogła ich uspokoić . W tamtym roku na lekcji religi nagrali filmik który puścili do sieci . Rodzice twierdzą ze to ich dzieci są kozłami ofiarnymi których czepiają się wszyscy .

nagrali filmik z udziałem Twojego dziecka? i wtedy nie zgłosiłaś sprawy na policję? ignorancja poluzowała im wodze i teraz tak się dzieje. oni biją go mocno, czy popychają, szturchają? ma jakieś fizycznie gołym okiem widoczne rany, zadrapania, siniaki? jak tak to jak najprędzej na policję.

Nie uważam , że to z moim dzieckiem jest coś nie tak . Co roku jezdzi na kolonie daje sobie rade , w drużynie piłki nożnej w której gra również nie ma problemow z rówieśnikami . Dotego nie jest jedynym dręczonym dzueckiem przez tych chłopców

i przepisz dzieciaka jak najszybciej, bo go będą gnębić w nieskończoność, wpiernicz nic nie da, bo naskarżą mamusi, że to oni są poszkodowani i będą mieli wtedy rację. nie ma co działać ich bronią. od broni się ginie.

Na filmiku nie było mojego dziecka . Była nauczycielka oraz ta trójka chłopców która robi co chce

W afryce 11 latki to już walczą w armii, zabijają ludzi i są traktowani na równi z dorosłymi .Nie widze więc przeszkód, aby ci "koledzy" twojego syna dostali porządny wp*****l skoro są tacy dorośli. J****e bezstresowe wychowanie...

przenieś go, naprawdę. jest początek września, sama pamiętam jak na początku roku zawsze ktoś dochodził do klasy i odchodził i potem wszyscy byli zgrani itd. lepiej teraz niż w środku roku.

Nie biją go mocno , popychają , szturchają , wyzywają , wyśmiewają . Ale martwie się o moje dziecko , nie chce żeby coś sobie przez nich zrobił .

no to bierz sprawy w swoje ręce, odpowiadasz za 11 latka i przenieś go i tyle. takich ma kolegów, że nie staną za nim w obronę, nie nagrają, nie powiedzą nic? zawsze może się z nimi widywać po szkole. przenieś go i tyle. zrobisz mu dużą krzywdę zostawiając go w tej szkole. nawet jeżeli nie będą mu już nic robić, bo upatrzą sobie nowy cel, to będzie cały czas w strachu, że może dziś to jego 'dopadną'. warto?

Już go gnębią ??? Dopiero pierwszy dzien , mogłas poczekać z tym PROWO, PROWO..... PROWO PROWO PROWO PROWO

Nie prowo . Życie jutro idę do dyrektora z mamą chłopca w podobnej sytuacji . Albo rozdzieli tą trójce , albo sprawa trafi do kuratorium . Dzisiejsza rozmowa z wychowawcą nic nie dała... Moj młody twierdzi że nie bedzie przed nimi uciekał i nie chce się przenieść .

Mieszkam w Irlandii w tym kraju to jest nie dopuszczalne.Bardzo się cieszę że tu mieszkam ponieważ serce by mi pękło gdyby mu ktoś dzieci bił.

jesli kilkoro dzieci jest przez nich gnębionych to juz dawno powinni się zorganizowac w większa paczke - przez jakiś czas chodzic razem (na przerwach) i solidarnie wstawiać się za sobą oraz raz, czy dwa spuścić wp*** - zaraz byłby spokój, jak się dzieciaki nie zbiora do kupy to pogadaj z resztą rodziców i ustawcie dzieci co mają robić

Zapisz go na sztukę walki matko!! Nauczy się bronić i nic mu już nie zrobią... ten mały cieć co umie boks nie umie takich trików co karate, jak się nauczy kopa sadzić w brzuch to raz na zawsze się odczepią... Mądry dzieciak, że nie chce się poddawać..

Dlaczego mają się przepisywać do innej szkoły? To z tymi łobuzami trzeba coś zrobić, tym bardziej że innych też się czepiają.

Dwa dni temu w Szczecinie 9-letni chłopiec wyskoczył z piątego piętra. Też podobno miał problemy w szkole. Zginął na miejscu.

Daj małemu telefon jak go zaczepiaja, niech nagra i wrzućcie na youtube, fejsa. Trojca nie będzie miała szansy na dobre życie.