Czemu w Polsce szczepi sie przeciw gruzlicy, skoro szczepionka jest nieskuteczna

To jest dobre pytanie poddajace w watpliwosc cel dzialania naszej sluzby zdrowia. WHO juz w latach 80-tych potwierdzilo, ze szczepionka przeciw gruzlicy BCG jest nieskuteczna a przyczynia sie do suzej liczby powiklan. Do tego samego wniosku doszli Niemcy wycofujac dawno temu te szczepienia z kalendarza szczepien. Pytanie jest w takim razie po co w Polsce nadal szczepi sie noworodki i to tuz po urodzeniu szczepionka ktora oficjalnie zostala uznana za nieskuteczna i niebezpieczna?

Serio ? Mnie uchronila przed zachorowaniem , gdy jako dziecko bawilam sie z kolezanka, której ojciec byl chory i prątkowal.. Spedzałam tam duzo czasu, a jednak jestem zdrowa :)

skad wiesz czy bys zachorowala gdbys nie byla szczepiona? Kontakt z chorym nie oznacza zakazenia.

tu sa te badania. Wnioski sa zaskakujace. Wsrod szczepionych czesciej dochodzilo do zakazen gruzlica niz wsrod nieszczepionych :P http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2395884/?page=8

bo w Polsce ciagle tkwimy w sredniowieczu daleko nam do krajow zachodu takze jesli chodzi o szczepienia. Co tam WHO, nasi lekarze wiedza lepiej.

Najważniejsze zadanie, które szczepionka bezdyskusyjnie spełnia skutecznie, to hamowanie rozsiewu prątków drogą krwi, ochrona dzieci i niemowląt przed postacią rozsianą i przed gruźliczym zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych (skuteczność nawet 100%). Innymi słowy zabezpiecza dzieci, w czasie kiedy są najbardziej na to narażone, przed ciężkimi, potencjalnie śmiertelnymi postaciami gruźlicy. Analiza wielu badań prowadzonych na przestrzeni wielu lat pokazuje, że szczepionka zmniejsza także ryzyko zachorowania na płucną postać gruźlicy średnio o 63% (nawet do 80%).

Kto decyduje o tym, że w danym kraju powinno obowiązywać powszechne szczepienie przeciw gruźlicy? Istnieje uniwersalne kryterium wyznaczone przez ekspertów International Union Against Tuberculosis and Lung Diseas. Z masowych szczepień BCG można zrezygnować, jeśli zapadalność na gruźlicę płuc z dodatnim wynikiem rozmazu plwociny wynosi w danym kraju < 5 przypadków na 100 000 ludności. W Polsce ogólna zapadalność na gruźlicę wynosiła w 2012 r. 20/100 000 ludności, a na gruźlicę płuc z dodatnim wynikiem bakteriologicznym plwociny - 7,2/100 000. Czyli jeszcze "nie łapiemy" się na zwolnienie ze szczepień. Wydawać by się mogło, że jest blisko, ale muszę nieco zgasić entuzjazm - wskaźnik zachorowań w ciągu ostatnich 10 lat spadł jedynie o 2. Poza tym są to dane uśrednione. W niektórych rejonach kraju, np. na Śląsku, współczynnik zapadalności na gruźlicę z dodatnim wynikiem badania plwociny wynosił 11/100 000. Trochę pewnie czasu upłynie zanim w całej Polsce uda się osiągnąć i utrzymać wymagany próg.

W krajach Europy zachodniej faktycznie osiągnięto tak niską zapadalność na gruźlicę, że szczepi się jedynie dzieci z grup ryzyka (zachorowania w rodzinie, kontakt z chorym na gruźlicę, dłuższe wyjazdy do rejonów o zwiększonej zapadalności na gruźlicę itp.). Warto zwrócić uwagę na fakt, że w Szwecji po zaprzestaniu masowych szczepień przez kilka lat obserwowano zwiększenie liczby przypadków gruźliczego zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych. Odnotowano wówczas m. in. 20 przypadków gruźlicy u nieszczepionych dzieci, które zaraziły się od pracownika placówki. Jest jeszcze jeden fakt, który trzeba wziąć pod uwagę. Za naszą wschodnią granicą problem gruźlicy jest nadal bardzo aktualny. Coraz więcej osób migruje z tamtych rejonów. Nawet jeśli uda nam się "zrobić porządek na własnym podwórku", Polsce nie będzie łatwo pozbyć się gruźlicy. Zapatrzeni na Zachód, musimy pamiętać, że leżymy pośrodku...

W 2012 roku gruźlica była przyczyną zgonu 630 (640) osób. Współczynnik umieralności był niższy niż w roku poprzednim – 1,6 na 100 000 (1,7). Podobnie jak w latach poprzednich główną przyczyną zgonów z powodu gruźlicy była gruźlica płuc – zmarło na nią 616 (609) chorych – współczynnik 1,6 na 100 000 (1,6). Z powodu gruźlicy o innej lokalizacji zmarło 14 (31) chorych. No to juz wiesz czemu w Polsce dalej się szczepi, czy dalej masz zamiar pier...głupoty?

Gruźlica nie jest chorobą, która może błyskawicznie wycofać się ze społeczeństwa. W Polsce i tak dokonał się wielki postęp. W 1957 r. kiedy rozpoczęto u nas prowadzenie rejestru zapadalności na gruźlicę, zarejestrowano ponad 80 tys. przypadków gruźlicy, a w roku 2012 r. ponad 7,5 tys., czyli ok. dziesięć razy mniej. Zresztą okres utajonego zakażenia w przypadku gruźlicy jest różnie długi. Teraz chorują osoby, które zakaziły się nawet w latach 60. Mówiąc wprost: wskaźnik zachorowań na gruźlicę w Polsce jest wyższy niż średnia europejska, ponieważ ponosimy konsekwencje wojen i rozmaitych zawirowań historycznych.

Nie wiem czy przeczytalas choc streszczenie tego badania zanim zalalas temat bezsensownymi postami. Wnioski z badania brzmia : "Nie ma zadnych dowodow na ochronne dzialanie szczepionki BCG" badanie przeprowadzone na 260 000 ludzi. Malo tego wsrod zaszczepionych odnotowano wiecej zakazen niz wsrod niezaszczepionych.

Wnioski z badania brzmia a wnioski z zycia brzmia- to dzięki czemu głupi ch.... zeszliśmy w statystykach w ilości osób chorych od czasów powojennych do dziś? samo nieco lepsze jedzenie i tym podobne pierdoły nie załatwiają sprawy, na gruźlicę umierali tez bogaci, których stać było nawet na zagraniczne sanatoria na wysokim poziomie. Cud jakiś czy co? wiesz jak się rozprzestrzenia i jak przebiega ta choroba? wiesz jaka daje śmiertelność? i wierzysz ze nagle sama sie wycofała bo się jej znudziło? co do szczepionki to badania sa rózne, część wskazuje że działa , część , ze nie wiadomo tak naprawdę, ale i tak uważa się chroni dobrze dzieci do 4 roku zycia, które szybko łapia gruźlicę i prawie zawsze jak ja złapią to od razu ostro niszczy im ona płuca, stą dużo takich dzieci umiera

Szczepionka w niektórych krajach została wycofana już w połowie lat 90 tych dlatego że uznano że daje relatywnie małą ochronę przy zbyt dużym ryzyku powikłań to nie znaczy że szczepienie nie ma żadnego znaczenia. Na gruźlicę zaprzestano w tych państwach szczepić noworodki ze względu na objawy poszczepienne a nie dlatego że szczepionka sama w sobie nie ma sensu.

Dieser rückläufige Trend bei den Erkrankungszahlen hat auch dazu geführt, daß die Tuberkulose-Schutzimpfung vor einigen Jahren aus dem allgemein empfohlenen Impfplan ausgegliedert wurde und Säuglinge heute nach der Geburt nicht mehr automatisch geimpft werden, wie dies bis Anfang der Neunziger Jahre Brauch war. Es ist hier der klassische Fall eingetreten, daß sich eine Impfung auf Grund der Besserung der Erkrankungszahlen - die teilweise natürlich durch die Impfung zurückgegangen sind - sich selbst den Boden für ihre Berechtigung entzogen hat. Heute würde bei Fortlaufen der generellen Impfempfehlung das Risiko eventueller Nebenwirkungen (auf dies wird später noch eingegangen) den Nutzen, der aus der Impfung gezogen wird, einfach überwiegen. Man wird die Tuberkulose ständig in den nächsten Jahren weiter beobachten - nur wenn (was wir uns alle nicht wünschen) die Erkrankung wieder die Normalbevölkerung in größerem Ausmaß zu betreffen begänne, wäre eine generelle Impfempfehlung wieder ins Auge zu fassen. ZNALAZŁAM FAJNY ARTYKUŁ PO NIEMIECKU JAK KTOŚ ZNA . CAŁY ARTYKUŁ INFORMUJE ŻE SZCZEPIONKA DAJE 80 PROCENT SKUTECZNOŚCI CO SPOWODOWAŁO WYCOFANIE SIĘ CHOROBY WŚRÓD SPOŁECZEŃSTW JEDNAK ŻYWA SZCZEPIONKA POWODOWAŁA CZĘSTO POWIKŁANIA I Z TEGO POWODU WYCOWANO JĄ (PRODUKUJĄ TYLKO NA ZAMÓWIENIE) ALE OBSERWUJE SIĘ NADAL CZY NIE MA WZMOŻONYCH PRZYPADKÓW CHOROBY I GDY TAKIE SIĘ POJAWIĄ, SZCZEPIONKA NA NOWO ZOSTANIE WPROWADZONA. MOWA ZATEM O TYM ŻE TA SZCZEPIONKA NIE JEST SKUTECZNA JEST JAKĄŚ ŹLE ZROZUMIANĄ INFORMACJĄ PRZEZ AUTORKĘ TEMATU.

Zle rozumiany to jest wasz mozg. Cytat z Biuletynu WHO w ktorym te badania zostaly opubliowane: "The distribution of new cases of bacillary tuberculosis among those not infected at intake did not show any evidence of a protective effect of the BCG vaccines" Co tu jest co mozna zle zrozumiec?Czy ktos z was tepakow choc wszedl w te badanie przeczytal choc streszczenie? Chyba nie, a madrzycie sie jak jacys mega znawcy. Uzyjcie tej cwiartki mozgu ktory posiadacie i przeczytajcie choc ten skrawek tekstu jakim jest podsumowynie badania. Nie mowie juz o calym badaniu bo to oczywiscie przerasta wasze mozliwosci.

Qurwa nie te badanie tylko to badanie!

" gość dziś Szczepionka w niektórych krajach została wycofana już w połowie lat 90 tych dlatego że uznano że daje relatywnie małą ochronę przy zbyt dużym ryzyku powikłań to nie znaczy że szczepienie nie ma żadnego znaczenia. Na gruźlicę zaprzestano w tych państwach szczepić noworodki ze względu na objawy poszczepienne a nie dlatego że szczepionka sama w sobie nie ma sensu." xxx Co znaczy ze szczepionka nie ma sensu? Czy to jest jakies nowe medyczne okreslenie? Jak sie mierzy sens szczepionki moze nam to objasnisz? jak dodtad widzialam tylko kwestie skuteczna czy nie i czy bezpieczny czy nie ale rozwazan sensu szczepionki w zadnych opracowaniach medycznych nie ma.

"Częściowo jest to prawda – szczepionka BCG nie ma najwyższej skuteczności w ogóle, dane w literaturze występują zgoła różne, skuteczność szczepionki na ich podstawie można ocenić na od 0% do 80%. Przy czym należy podkreślić, że badania wykazujące skuteczność metodologicznie wyglądają na bardziej wiarygodne, niż te, które donoszą o nieskuteczności. Przyjęte jest ogólnie, iż jeśli szczepienia przeprowadzane są prawidłowo, skuteczność BCG nie jest nieznacząca i wynosi prawdopodobnie ponad 50%. Wiadomo jednak także, że szczepienia nie zmniejszają rozprzestrzeniania się gruźlicy. Niezwykle ważną jednak kwestią jest co innego – szczepionka przeciwgruźlicza skutecznie zabezpiecza (i nie ma co do tego wątpliwości) przed co najmniej dwiema najgroźniejszymi postaciami choroby, mianowicie przed gruźliczym zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych oraz tzw. gruźlicą prosówkową, czyli formą rozsianą. To jest główna przyczyna, dla której szczepionkę BCG nadal stosuje się w wielu krajach – tam, gdzie poziom występowania endemicznej gruźlicy jest wysoki, wartości szczepionki nie kwestionuje się. Bardzo istotne jest to również dlatego, że gruźlica prosówkowa i gruźlicze meningitis zagrażają szczególnie pacjentom poniżej 5 roku życia i w tej grupie wiekowej obarczone są dużym ryzykiem zgonu." Już wiesz, dlaczego?

aha z braku argumentow w temacie zaczyna sie nauka jezyka polskiego. Typowe

podaj zrodlo tej informacji

Proszę, a na dole masz przypisy: https://sporothrix.wordpress.com/2010/04/02/grozna-gruzlica/

Z ta ochrona w przypadku gruźliczego zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych oraz tzw. gruźlicą prosówkową tez nie ma jednoznacznego stanowiska, bo sa badania ktore nie potwierdzaja ochronnych wlasciwosci sczczepionki w tych przypadkach, link ponizej. http://www.bmj.com/content/349/bmj.g4643 Ponadto warto wiedziec ze sama szczepionka powoduje takze przypadki obu tych gruzlic jako powiklanie poszczepienne.

Te dywagacje sa dziwne - tak najlepiej nie szczepić a później żałować i bać się, że dzieciak coś złapie...

2015.09.05 , podałaś link do badania świetnie POTWIERDZAJĄCEGO! "Our results provide evidence that BCG protects against tuberculosis infection from multiple epidemiologically different settings and independent of the type of interferon γ release assay used to detect infection. "

Rok temu, na przyjeciu rodzinnym była osoba z gruzlica o czym rodzina dowiedziala się po fakcie. Były też dzieci. I jedno zarazilo się, nigdy na nic nie bylo szczepione. Moim zrobilam profilaktycznie badania i pulmonolog pierwsze pytanie jakie zadal to czy dzieci szczepione BCG. Wiec szczepionka chroni

" gość dziś 2015.09.05 , podałaś link do badania świetnie POTWIERDZAJĄCEGO! No bo chroni... w 27%. pfhahahahah :P "the protection against infection (in all children, irrespective of whether they went on to develop disease) was 27%" Jak juz cos cytujesz to zacytuj cala mysl a nie tylko kawalek. Szczepionka chroni przed infekcja w 27% hahahaha. mega skutecznosc.

A WY kwoki na kafeterii i na googlach zrobiłyście medycynę wow co za sukces aż pozazdrościć tych fakultetów. szacun:)

up

zazdroscisz ze ktos ma na tyle rozumu ze potrafi sobie samemu poszukac informacji w necie na temat szkodliwosci szczepien, bo dla ciebie samej "big brother" to szczyt intelektualny i szukanie czegokolwiek w niecie przerasta twoje mozliwosci?

jak BIG BROTHER był w TV to miałam 10 lat i jakoś nie zbyt mnie to interesowało lemingu.