NAJGORSZY to zakompleksiony facet

który ma problemy sam ze sobą,niską samoocenę.Taki zawsze ci powie:albo jest tak jak ja chcę albo nara".Z takim zawsze będą problemy bo on za całe "swoje zło"będzie obwiniał kobietę i sie na niej wyżywał,/za brak dobrej pracy,za braki w edukacji,za brak czegokolwiek co jest dla niego nieosiągalne /.Nie uznaje kompromisu bo myśli (głupio)ze w ten sposób będzie ważniejszy,więcej znaczy w społeczeństwie,w zwiazku,ze jest KIMŚ-paranoja.

innymi słowami Narcyz, od takich trzeba uciekać, zgadzam się.

no :D

Aha :D

Generalnie tez mowie albo tak jak ja chce albo nara ale nie wiedzialem ze to wynika z zakompleksienia. Co prawda jakies tam mam ale chyba nie tak duzo.

to wynika z zamordyzmu, jaki dom, takie postępowanie. wszystko bierze się z wychowania i kochającej rodziny. jak z nim postępowano, tak on postępuje z innymi. inaczej nie umie :D

to sie dowiedziałeś już dlaczego jestes taki głupi i problemowy.

Może autorce narcyz dał kosza a teraz się mści! ;) :D

dlatego patrzcie z kim sie wiążecie,facet z patologi zawsze będzie taki jak w temacie.Nic nie osiągnął,nic nie osiągnie i jest to wina kobiety a nigdy jego.

14:13 o tak hahaha

Najgorsi to są ci, którzy za swoją nieudolność obwiniają innych. Skarżysz się że facet odchodzi, bo nie robisz tego co on chce, ale zapewne sama miałbyś ochotę go kontrolować i aby facet biegał za tobą na smyczy :P

do autorki: co wybrałaś to masz, a jak nie masz, to się ciesz i na przyszłość takiego nie wybieraj :D temat jest jak najbardziej sensowny, a zakompleksionym rzeczywiście trudno dogodzić. może pomógłby lekarz, ale przecież oni "lekarza nie potrzebują bo głupoty wymyśla" :D

Ja sie nie zgodze. Ma byc tak jak ja chcei tyle. Nigdy nie narzekalem na brak kobiet, zona tez specjalnie nie narzeka, nie pochodze z patologicznej rodziny i osiagnelem wiecej niz przecietny czlowiek. Wynika to z czegos innego: nie lubie sytuacji gdzie najpierw wspiolna decyzja a jesli nie wyjdzie to nie ma winnych.Wole juz sytuacje gdzie jest tak jak ja chce ale ewentualne porazki biore na siebie. Druga rzecz to ze osiagnelem duzo nie znaczy ze nie moge wiecej. Po prostu duzo chce a jesli ktos mi przeszkadza w tym to mam do niej o to pretensje.

Nigdy nie zrozumiem kafeterianek :P! Z kosmosu są! :D

14:19,zonka to jakas umysłowo ograniczona ,musi mówić tylko TAK i przytakiwać,tak dać sie stłamsić .Chyba ze bezrobotna jest,niezadbana,niemrawa.Tacy takich kobiet szukaja a potem z grubej rury.

"Ma być tak, jak ja chce" - to takie destrukcyjne zdanie :D

to co opisałaś to nie jest zakompleksiony facet tylko władczy, dominujący. zakompleksiony facet nie zagaduje do kobiet bo z góry uważa, że nie ma szans, że jest np. za brzydki dla niej.

"władczy, dominujący facet" z kompleksem Piotrusia Pana, dodać trzeba. :P tacy są śmieszni bo najczęściej nic nie znaczą ale przypisują sobie wszystkie mądrości świata. chorzy umysłowo cwele :D

Są tu na temacie jakieś samotne kobiety? :P mhm :D

siajse :D

14:25. Zona akurat pracuje i jest bardzo atrakcyjna. I to ostatnie zostalo osiagniete dzieki mojej metodzie. Sama twierdzi ze bez motywacji (przymusu:)) niektorych rzeczy by sie jej nie chcialo.

temat dotyczy w takim samym stopniu tez kobiet;) Monika

skromn jest :P no to są,czy nie ma? :D

14:30 wiekszosc ludzi malo znaczy dla ludzkosci.

hej niuniek. motywacja to jednak nie to samo co przymus, cwelu:P

Cwelu? już ktoś obraża....a w********ac! :P

Jak powiedzialem ze albo sie wylaszczy, i ja jej w tym pomoge, albo nara - to to byl przymus czy motywacja.

co to znaczy "wyłaszczy"? z czym to się je? wszelkie narzucanie komuś własnej woli, nazywa się przymusem.

zonka słabo zorganizowana to nie miał wyjscia i sam musi o wszystkim myśleć,dobrze bylo napisane ,ze niemrawa.

narzucanie wyborów "albo to zrobisz albo nara" - jest przymusem i naruszeniem czyjejś godności. głupia baba, że cie posłuchała. i głupia, że nie mogła się z tym "wyłaszczeniem"(cokolwiek to znaczy:D) sama uporać.