Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

klientki zary, wstydźcie się..

Polecane posty

Gość gość

Kobiety, powiedzcie mi, czy Wy tez zwracacie ubrania do sklepów? Dzisiaj doznałam niezłego szoku. Robiłam zakupy w zarze, przede mną w kolejce stały 3 osoby i wszystkie 3 robiły zwrot ciuchów! Patologia do kwadratu! Nosić ciuchy a potem oddawać je z powrotem do sklepu? czy wy byście się nie wstydziły? bo ja bym tak nie mogła. W ogole zastanawiam się dlaczego tak się dzieje? są przecież w sklepie lustra, przymierzalnie, każdy widzi jak wygląda w danej rzeczy... co potem nagle w domu je oświeca, że jednak dana rzecz im nie pasuje?? a może kupują te ubrania, idą w nich na imprezę, a potem zwracają takie noszone? no patologia. I w sumie ok może nic mi do tego, ale mój boze, stalam w tej kolejce 25 (!) minut bo wlasnie tyle te zwroty trwały. Ekspedient wołał kierownika, trzeba było czekać aż podejdzie, jakieś podpisywanie papierów, bóg wie co, nawet widziałam, ze manager WĄCHAŁ te ciuchy które babki zwracały, no szok!! taka szopka. Wkurzyłam się bo myslalam ze szybko zapłacę i pojde dalej, nie miałam czasu, a tu 25 minut czekania, bo jakieś walnięte babki przyszły oddać szmaty niczym do wypożyczalni:/ i co, może potem te ciuchy wracają na wieszaki i są do sprzedania? i może jeszcze ja je mam kupować? a niby taka "luksusowa" sieciówka phi.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielka pani z warszawy
w Zarze pracują nie miłe ekspedientki,zachowują się jakby pracowały tam za kare,nie robię tam zakupów od dawna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja znajoma kupowała ciuchy na imprezę. Chwała metki a potem oddawała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstyd i żenada. Rozumiem zwrot w przypadku, gdy ciuch faktycznie nie pasuje. Ale robienie sobie "wypożyczalni ubrań" to po prostu dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zara to nie jest na Zachodzie żadna luksusowa marka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ceny w Polsce miewają luksusowe ;) Co w żaden sposób nie usprawiedliwia idiotycznej mody na zwracanie raz założonych ubrań "z oszczędności". Można się ubrać ładnie i nie zbankrutować. Jak sobie pomyślę, ile osób musiało nosić ubrana, które kupuje (w tańszych sieciówkach z możliwością zwrotu), to mnie ciarki przechodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha tak właśnie -niunia za 400 pln ma non stop nowe ciuchy -a ty po takiej donaszasz gdzie ona się w to pociła może zżygała i potem zaprała bzykała sie z kimś w tej szmacie w klubowym kiblu itp .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×