Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy Wasze dzieci jak poszły do żłobka lub przedszkola ...

Polecane posty

Gość gość

...zaczely miec klopoty z zasypianiem wieczornym i ogólnie ze spaniem w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety tak..ale jest to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corcia do tej pory pięknie zasypiala. Jak poszła do żłobka to koszmar. Sama nie zaśnie musze przy niej siedziec i trzymać za raczke jak tylko chce wyjsc jest wrzask niemiłosierny. W nocy budzi się co godzina z krzykiem wiec zaczęłam spać u niej w pokoju u jak się budzi podaje jej rączkę i spi dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam ze w dzień zasypia bez problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, dlatego zrezygnowałam ze żłobka po 3 dniach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
starsza corka przez miesiac zle spala, synek ma teraz prawie 2 i pol ,,poszedl do przedszkola i od tego samego dnia jak poszedl z usypiania przez tate, ktore ograniczalo sie tylko do dania buzi i powiedzenia kladz sie na boczek i spij, musze ja usypiac i do tego stopnia ze wtula sie we mnie i musze czekac az zasnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość dzieci tak reaguje...dla mnie to dowód na to, że żłobek i przedszkole wcale nie mają dobrego wpływu na dzieci ale wiadomo, jak ktoś wraca do pracy a nie ma opieki dla malucha to posyła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj tez zle spi a chodzi do żłobka od 1.09. Mysle ze to minie gdy dziecko zaaklimatyzuje się w nowym miejscu. Branie dziecka ze żłobka po 3 dniach to głupota! Aklimatyzacja trwa kolo 2 tygodni i dopiero po tym czasie można wyciągnąć wnioski czy dziecko nadaje się do żłobka czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka poszła do przedszkola jak miała 2,5 roku. Nie tylko zaczęła w nocy źle spać ale też w dzień cały czas musiałam byc przy niej, nawet jak szłam do toalety to ona za mna szła. Jak zasypiałą to też musiałam ją za rękę trzymać i drugą rękę na jej głowie :) Po około miesiącu wszystko wróciło do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ma 10 miesięcy i niczego takiego nie zauważyłam. Zasypia sama jak zwykle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Nawet w pierwszym, zupełnie nieodpowiednim jak się okazało przedszkolu, kiedy mały zaczął obgryzać paznokcie i moczyć się znowu w dzień, w nocy zawsze spał jak zabity. Tak samo z wizytą u rodziny, w pociągu, namiocie, w szpitalu na obserwacji... pewnie jakby zasnął zagubiony w lesie pod drzewem nawet szturchający go niedźwiedź nie wywołałby żadnego efektu. Taki typ ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko jak poszlo do przedszkola na szczescie nie mialo problemow ze snem, stopniowo przygotowywaliśmy je na pojscie do niego, zaprowadzaliśmy na kilka godzin bo moglo zobaczyc na czym to polega, dodatkowo wydaje mi się ze tez calkiem dobrze wybraliśmy przedszkole, chodzi do Tęczowej Krainy w Wołominie, profesjonalna kadra, ciekawe zajęcia, także synek wraca uradowany z przedszkola i nie może się doczekac nastepnego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na razie na szczescie nie. Ale moj wyje jak widzi juz przedszkole. W trakcie nie ma ochoty na zabawe ani jedzenie i w ogole z nikkm nie chce wchodzic w zadne relacje;) czasami poplacze, do stolu nie siadzie. Humor odzyskuje jak po niego przyjde. I w koncu zaczal przesypiac bardzo dobrze noce bo juz mialam dosc 2,5 roku wstawac po killa razy do niego. A teraz zasypia sam raz dwa i spi swietnie. A znajomej syn zaczal popołudniami przezywac, boi sie sam zasypiac, mamy nie odstepuje na krok i w nocy budzi sie z placzem co chwila. A rano wstaje i i dzie do przedszkola zadowolony a je tam za 2 co najmniej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, ale bardzo lubi chodzić do przedszkola, jedyny problem to ranne wstawanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko poszło do przedszkola dopiero co, ale nie mamy takich problemów. Lubi chodzić do przedszkola, nie boi się więc nie ma problemów ze spaniem. Zapisałam synka do prywatnego przedszkola www.familia.edu.pl w Katowicach gdzie ma świetną opiekę i interesujące zajęcia, ma kolegów, z którymi lubi się bawić więc do przedszkola chodzi naprawdę chętnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
syn na początku trochę popłakiwał, ale to trwało z tydzień. To jest normalne bo zawsze był albo ze mną, albo z tatą ewentualnie z dziadkami a tu nagle mnóstwo dzieci i obce panie. Ale po tygodniu oswoił się z białym kotkiem http://www.bialykotek.pl/ i teraz już chodzi bez problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nic się nie zmieniło w sprawie zasypiania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci różnie reagują na takie zmiany. Moja córeczka jak poszła do http://przedszkole-promyk.pl/ na szczęście nie miała takich problemów, ale to może dlatego, ze jest otwartą i pogodną dziewczynką i szybko dostosowuje się do nowych sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×