Nie rozumie ludzi zbierających kase na mieszkanie w PL

.... uzbierają, jadą do PL, kupują.... i .... co dalej? Kasa z zagranicy się kończy a praca za 1300 na kasie w markecie nie rarytas, i co dalej? Dochodzą do wniosku że PL to jednak syf, sprzedają mieszkanie ( ze stratą oczywiście ) i na stałe wracają za granice, gdzie z uczciwej pracy da się żyć. Czy nie tak jest? Więc ciułanie za granicą i zakup mieszkania w PL okazuje się bezsensowną gimnastyką, lata się marnują zamiast żyć w kraju gdzie z normalnej pracy i bez kombinatorstwa da się żyć.

po pierwsze w temacie powinno byc nie rozumiem; Po drugie sprzedaz mieszkania to wcale nie oznacza strate, bo ceny rosna. Ja sowje sprzedalam z duzym zyskiem. A tak naprawde to znam bardzo wiele osob, ktore za zarobione pieniadze za granica kupuja mieszkania badz sie buduja; No i wtedy polscy politycy sa dumni, Jak to sie dorze Polakom powodzi; no ale co dalej? Jedni sie wprowadzaja, z radoscia remontuja, kupuja, sa szczesliwi. Potem znajduja gowniana prace i po jakims czasie widza ze sie nie da, Wracaja za granice a mieszkanie wynajmuja, Jest tez inna kategoria, To faceci, ktorzy do emerytury, ktorej zapewne nie dozyja beda z********ac najczesciej w Niemczech; Szybko sie buduja, zony z dziciakami siedza w Polsce a oni tam i jaki to ma sens?

Kupno własnego mieszkania za gotówkę obniża ci koszty życia i wówczas powrót do Polski ma jakiś sens jeżeli ktoś nie potrafi żyć na emigracji.Wynajem u nas w kraju jest drogi i trzeba nieźle zarabiać aby godnie żyć!

A ja nie rozumiem tych co pisza "rozumie" zamiast rozumiem. :p

nie rozumiesz bo jestes zerem siedzacym w bidopolandzie i robisz laske klechom co niedziela :D wy tepe cebulaki mam beke z was codziennie buahahaha :D

Bingol cwel beke to my mamy z ciebie :D

cfel to ty hahahahaha a laske to ja zmieniam co niedziela cfelu z bidopolandii :D a ciebie nawet nigdy nie bedzie stac cebulaki w polaczkowie buahahhahahahahaha nie rozumiesz bo jestes zerem siedzacym w bidopolandzie i robisz laske klechom co niedziela :D wy tepe cebulaki mam beke z was codziennie buahahaha :D

bingol cwel

bingol zmien plyte bo ci sie cos zacielo

hahaha tobie sie zacieło cfelu co nie ma dziewczyny hahahahaha a laske to ja zmieniam co niedziela cfelu z bidopolandii :D a ciebie nawet nigdy nie bedzie stac cebulaki w polaczkowie buahahhahahahahaha nie rozumiesz bo jestes zerem siedzacym w bidopolandzie i robisz laske klechom co niedziela :D wy tepe cebulaki mam beke z was codziennie nawet ang nie znacie buahahaha :D

Co niedziele to zmieniasz osrane gacie :D

cfel to ty hahahahaha a laske to ja zmieniam co niedziela cfelu z bidopolandii :D a ciebie nawet nigdy nie bedzie stac cebulaki w polaczkowie buahahhahahahahaha nie rozumiesz bo jestes zerem siedzacym w bidopolandzie i robisz laske klechom co niedziela :D wy tepe cebulaki mam beke z was codziennie nawet ang nie znacie buahahaha :D

cyganie naucz sie pisac zanim wystapisz na publicznym forum,

Nie rozumie ludzi zbierających kase na mieszkanie w PL xxxx Bo jestes za tepy aby zrozumiec ze w pl zarobki sa 4x mniejsze niz w uk cebulaku :D fu*cking polish moron :D

Mieszkanie w PL to doskonała inwestycja. Ale ja wolę inwestować w Szwecji.

Ją mieszkam w Polsce..zarabiam 1300 , mąż 2090.gdyby.nie mieszkanie z teściową, która ma nedzna emeryturę 990 zł to hujowo by się żyło.mamy dwójkę dzieci.czynsz we własnościowym mieszkaniu 65 m wynosi 680 zł.to mało ? To jest wegetacja.żeby sobie vos kupić musimy brać na rsty albo czekać na zwrot podatku.

Co za bzdety piszrcie? Czynsz we wjasnym mieszkaniu jest wysoki też .źle siexzyje i ci p******i sąsiedzi.już slyszalam na swój temat że pracując w Niemczech w burdelu tyle zrobilam.chire

problem taki że kupując mieszkanie w PL za uciułaną wyrzeczeniami kase za granicą PSUJECIE rynek podbijając ceny lokalnym, pracującym w PL za te nędzne stawki, bo gdyby nie kasa emigrantów to te ceny by były o wiele niższe, bo dostosowane do płac w PL. A tak, wyjazd, praca i ciułanie, i potem taki kowalski wraca i wielki bogacz i podbija cene, albo zgadza się na oferowaną cene, gdzie w przeciwnym wypadku tej kasy kowalskiego by nie było i kargul pracujący w PL byłby jedynym kupcem, a wtedy aby sprzedać to dla niego sprzedający musiałby obniżyć cene na tyle aby kargula było stać, innaczej by nie sprzedał. Do czego zmierzam, emigranci są odpowiedzialni za wysokie ceny WSZYSTKICH produktów w PL, ceny nie równomierne do dochodów polaków pracujących w kraju. Czyli wasz sąsiad, czy ktoś z rodziny kto wyjechał i przyjedzie z kasą cokolwiek w PL kupować to wasz EKONOMICZNY WRÓG!! Chyba nikt tego nie zaprzeczy.

Do 6:53 Mylisz pojęcia.Ceny są normalne(zbliżone do cen zachodnich) tylko zarobki za niskie.I tu jest problem!

ceny sa w miare niskie, na zachodzie nieruchomosci sa cztery razy drozsze;Nie gadaj glupot ze przez emigrantoz sa takie ceny, Ile by takie mieszkanie mialo kosztowac zebt przecietniaka bylo stac 50 tys

Jest grupa ludzi, która w Polsce żyje na prawdę na wysokim poziomie i to młode osoby. Nawet budując swoje domy nie korzysta z tandetnych materiałów tylko z tych z górnej półki, jak np. okna z Budvar a dach to najwyższej klasy dachówka. znam też takich co niekoniecznie na kredyt budują. Więc się da w Polsce coś osiągnąć!

nawet w Syrii czy Erytrei da się coś osiągnąć - ale trzeba mieć odpowiednie znajomości, albo pochodzić z "dobrej" rodziny

Nie trzeba mieć znajomosci tylko dobry fach w rękach. W innym wypadku ładuje sie w UK na zmywaku.

Luuuudzie a wy znowu z tym zmywakiem!! Nie znam nikogo, NIKOGO, kto zmywakiem gary. A nawet jak ktos zmywa, to chyba lepiej ze uczciwie pracuje niz np leniwy pobiera zasilek dla bezrobotnych? ? Moj maz zmywal naczynia pierwsze 4 miesiace pobytu w UK, 8 lat temu. potem byl barista, kelnerem.... Teraz ma dobra prace umyslowa. Ja nadal fizycznie, sklep z odzieza I obuwiem. znam kilkoro imigrantow z krajow Unii ktory zarabiaja tu po 25/30 -tys rocznie I nie jest to Londyn podkreslam! Moj maz na razie ma niewiele bo 21 tys ale I tak spoko pieniadze za 35 h tygodniowo.

A co do tematu nie zbieramy na mieszkanie w Pl ale tu na miejscu chcemy kupic

Ja znam mnóstwo Polakow w PL ktorzy takze zarabiaja dobre pieniadze, jezdza na wycieczki, maja piekne domy i nic nikomu nie ukradli.

No tacy tez sa oczywiscie. Mija kolezanka mieszka w Pl i ma taka prace w wielkej firmie w ktorej zarabia 9 tysiecy na miesiac. Nie po znajomosci. Miala dobre doawiadczenie I perfrkcyjny angielski I dobry wloski.

nawet jak 1% ma się dobrze to z 38mln ludzi to prawie 400tyś, więc sporo, jest też mała klasa średnia powiedzmy 10-15% to jakieś 4-6mln, potem ludzie co wyjechali za granice i kase rodzinom wysyłają, to następne 10-15%, czyli następne 4-6mln, czyli niech będzie że 30% żyje w miare dobrze to ~12mln, a reszta napier/dala za grosze 1500-2500, i mieszka na kupie. Co lepiej jak w Afryce, ale to raczej tylko wegetacja przy poziomie cen w tym kraju.

czyli biedota/patologia to 50% pewnie, nie licze bezrobotnych. Do tego trzeba dodać że większość firm jest zachodnich, czyli de facto niewiele osób pracuje na dobrobyt kraju, tylko dorabia kogoś za granicą

ja milam 130 tyz zl//reszte kredyt/;udzie mi splacaja lokatorzy... wroce za 10 lat bedzie gdzie mieszkac..a ty dalej na wynajmie?