Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

W tym temacie wychwalamy zalety dziewic. Jak wam kurfy żal doopę ściska to nie

Polecane posty

Gość gość

wchodźcie. To nie jest temat do wykłócania się z wami. No to moja lista: 1. Jak jest dziewicą( ładną) to można wyciągnąć wniosek, że tak łatwo nie zdradzi i się z byle kim od razu pod wpływem hormonów nie puści. 2. Ma jakieś wartości, więc potrafi kierować się mózgiem, a nie tylko popędami to się na inne sfery życia przenosi i nie będzie wyżywania się za byle humorki, ulegania emocjom. 3. Nie zadaje się z patologią, nie ma wykolejonej psychiki, której skutki potem się odczuje. 4. Nie ma rozciągniętej, luźnej pochwy, ktorej w ogóle nie czuć. 5. Nie będzie się pośmiewiskiem całego miasta, że się ze szmatą chodzi, a tak to bad boy, który minie faceta z niedziewicą, którą kiedyś z*****ał może nawet go wyśmiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak już raz zasmakuje sexu dziewica to będzie się puszczac na okrągło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być dziewicą w wieku nastu to żadna sztuka, straci i może zaraz polecieć do kolejnego, także powyższe odnosi się tylko do dziewic powyżej 19 (moim zdaniem tutaj trzeba bardziej się wykazać wytrwałością chcąc być dziewicą).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odniosę się do punktu 4. Mając 6 facetów i np. 60 stosunków za sobą, to według Ciebie już rozciągnięta? A co w takim razie po 60 stosunkach z jednym partnerem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z 15:28. W wieku nastoletnim to żadna sztuka, no chyba, że z jednym stałym partnerem, z któym się już zostanie do końca, bo i takie historie się zdarzają, ale to bardzo rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×