Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nigdy się nie ożenię NIGDY! Jeśli już to tylko konkubinat, ale żadnego ślubu!

Polecane posty

Gość gość

Kobiety nie są wierne wszyscy to wiemy, związki nie trwają wiecznie, a ja chce być pewny ojcostwa i że łoże kasę na swoje! I tak o to brak ślubu mi to umożliwia, a w jaki sposób? To proste. Jeśli facet się ożeni i urodzi się dziecko to prawnie jest z automatu uznawany za ojca, gdy nie ma ślubu to taki facet ma 6 miesięcy na wyparcie się ojcostwa. 6 miesięcy to kupa czasu żeby zrobić testy na ojcostwo i w razie gdyby okazało się nie jego pogonić w cholerę puszczalską lafiryndę bez wojny o majątek i alimenty! Lecz gdy się okaże, że dziecko jest konkubenta to należy o nie dbać, ale nie należy się żenić bo to, że cię nie zdradziła teraz nie znaczy, że nie zrobi tego w przyszłości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tak samo wystarczająco się napatrzyłem na to jak kobiety się zachowują przy rozwodach i jak próbują wyłudzić alimenty od męża na dzieciaka z wyjazdu służbowego... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kogo obchodzą twoje wywody??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:43 np ciebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jako kobieta przyklaskuję ci baba, na dodatek jak dziecko urodzi, to jej roszczenia w mózg ciepła parą uderzają facet jest w małżeństwie stroną przegraną, gdyż kobieta zawsze usprawiedliwiona ze swoimi bólami głowy, a facet ma bezwględnie zawsze zapierdlaać ja też chyba nie chcę ślubu, bo nie wyobrażam sbie, że ktoś ze mną jest z przyczyn innych niż ja sama z tego pwoodu nie chcę też dzieci, gdyż w związkach dzietnych to one sa nadrzędnym powodem, dla jakiego należy dbać o związek, osoba partnera jest wtedy powodem drugorzędnym dbiania o związek czyli małżonkowie sa instrumentem w takim układzie, a maż mówiąc żonie komplementy robi to bardziej z myslą o dzieciach niż o jej faktycznym pięknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:46 no tak to wymyśliła matka natura więc nie ma się o co obrażać zawsze miłość ma na celu spłodzenie potomstwa i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze???? a z jakiego to powodu ytak genralizujesz, może niektórzy kochają się nie mając dzieci i przez to ta miłośc jest prawdziwsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty głupia jesteś? Czy jesteś zwariowaną szczytną idealistką która wierzy w miłość dla miłości? Miłość, pożądanie, bezpieczeństwo itd to tylko emocje które maja sprawić, że gatunek przetrwa pod postacią spłodzonego potomka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest twoje głupie wyrachowane podejście do anjabrdziej życiodajnej i nadrzędmnej emocji w naszym życiu idź oglądac discovery, najpiekniejszy film o miłosci romantycznej, jaki ci się śnił;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz jestem pewny tępa idealistka żyjąca marzeniami i patrząca przez różowe okulary :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak....samiec myslący wyłącznie o seksie i "potomstwie" oby żona ci przy porodzie zdechła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×