Czy jeżeli przez dwa lata kobieta dawała wyraźne sygnały

Ogarniesz się za jakiś czas i zapomnisz o niej. Będziesz miał spokojne życie, tylko musisz chcieć.

autor sam sobie odpowiedzial

A Ty autorze co miałeś do stracenia. Gdybys coś Zrobił?

Bywa.. ;)

Przez tak długi czas to mogłes być dobrym kolegą

albo chwilową rozrywką, za mało danych

Mogłeś się z nią nawet zakumplowac.

Skoro dałeś sobie spokój to musisz się z tym pogodzić. Ona Ci się tylko podoba czy ja kochasz?

Nie istotne. I tak nic z tego nie będzie. Dużo czasu zajęło mi rozkminianie sytuacji, z początku myślałem, że ona dla każdego taka jest. Byłem jej kolegą, dobrze się rozumieliśmy, ale oboje byliśmy zdystansowani i dobrze się maskowaliśmy. Dzięki za rady. Dobranoc.

Próbując nic nie ryzykujesz, a jak ona zachowywała się książkowo,to nie mogła całkiem kryć się.

Całkiem to nie. Miała zmienne nastroje, które skutecznie mnie znięchęcały. Zdradzało ją to nad czym nie mamy kontroli, mnie chyba też. Dobranoc.

Jak ona się zachowywała wzgledem ciebie a jak ty względem nie? Opisz to bo to ważna sprawa i wiele wyjaśni.

Jak ona się zachowywała wzgledem ciebie a jak ty względem nie? Opisz to bo to ważna sprawa i wiele wyjaśni.

Ja nie wiem faceci to takie dupy teraz. Zamiast podejsc zagadac po koleżeńsku poznac ja od tak poprostu bliżej i na poczatku niezobowiazujaco to ten stosuje jakies triki. A mowili ze faceci są prości i jak sie laska podoba to dają oczywiste znaki, a jak nie to nie podoba i koniec nie ma nic pomiedzy,a tu jednak autor jest tego zywym przykladem zr nie jestescie tacy prosci jak wam sie wydaje. Co sie z wami dzieje miejcue te jaja iwalczcie o to na czym wam zalezy a nie sie poddajecie jak cioty. Jedno krzywe spojrzenie dziewczyny a wy juz uciekacie jak sploszona zwierzyna. Matko co za czasy

Ja nie wiem faceci to takie dupy teraz. Zamiast podejsc zagadac po koleżeńsku poznac ja od tak poprostu bliżej i na poczatku niezobowiazujaco to ten stosuje jakies triki. A mowili ze faceci są prości i jak sie laska podoba to dają oczywiste znaki, a jak nie to nie podoba i koniec nie ma nic pomiedzy,a tu jednak autor jest tego zywym przykladem zr nie jestescie tacy prosci jak wam sie wydaje. Co sie z wami dzieje miejcue te jaja iwalczcie o to na czym wam zalezy a nie sie poddajecie jak cioty. Jedno krzywe spojrzenie dziewczyny a wy juz uciekacie jak sploszona zwierzyna. Matko co za czasy

mi tu pachnie PUA i tego typu gierkami aby sprawdzic czy zalezy dziewczynie. pewnie laska byla inteligenta i wyczula goscia

mi sie podoba jeden facet ale on sie nie odzywa.

faceci nic nie robia a potem maja pretensje.

Dwa lata to bardzo długo. Na pewno coś czuła, ale widocznie nie miała jasnych sygnałów z Twojej strony. Czasami przeszkadzają konwenanse i kobiety liczą na to, że facet pierwszy "odważy się". Większość nadal czeka na jakiś krok ze strony mężczyzny. Zaproszenie na kawę to jeszcze nie oświadczyny, a daje możliwość bliższego poznania drugiej strony i zdecydowania, czy i na jakich zasadach chcemy kontynuować znajomość. Musiała być naprawdę zaangażowana, skoro tak długo Cię uwodziła. Ale ile można czekać.. Niepotrzebnie to ciągnąłeś tyle czasu, teraz pewnie nie może o Tobie zapomnieć.

" gość dziś nie ale gdy widzialam, ze ktos ma niejasne intencje, daje sprzeczne sygnaly lub randkuje sie z innymi , stawalam sie obojetna, nie celowo ale dla wlasnego dobra, chcialam zapomniec, nie nakrecac sie "

Co było, nie wróci.. Miałem swoje 5 minut, które zmarnowałem. Teraz pozostaje mi tylko zapomnieć, jednak o to nie łatwo, gdy się śni i te wspaniałe chwile w jej towarzystwie tkwią głęboko w sercu i pamięci.

00.40 mam tak samo.Jak z tym żyć?.

Jakie miałeś chwile w jej towarzystwie podaj jakieś?

znowu ta od wodza wez juz przestan :o

Skoro miałeś z nią taki dobry kontakt to dlaczego nie porozmawialiście na ten temat? Twoja wina, masz to czego chciałeś

dałeś d**y facet

Autorze jesteś jeszcze? Powiedz mi, czy w takuej sytuacji związłbyś się z inną kobitą myśląc o tamtej?

Nie rozpaczaj na forum tylko weź się w garść i po kumpelsku zaproś ją na kawę. Jeśli wytrwała dwa lata to da ci na pewno jeszcze jedną szansę. Widocznie nie byłeś konkretny w swoich poczynaniach i wysyłałeś jej sprzeczne sygnały. A może sam nie wiesz czego chcesz? Masz żonę?

Miałem taką samą sytuację tylko że w szkole średniej, ja w tym roku skończyłem i 2 lata uwodzenia zakończyły się.Wiem dupa ze mnie

niewykorzystane okazje sie mszcza ..