Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ale jaja, czym bardziej olewam faceta tym bardziej on szlaleje i się nakręca

Polecane posty

Gość gość

To swieża znajmość a ja już głupia nie jestem jak kiedyś. Czyli NIE zagaduję, NIE piszę pierwsza, NIE życzę miłego dnia. Siedzę cicho i odpowiadam na JEGO wiadomości, SAMA nie robię nic. I facet zaczyna coraz bardziej wariować na moim punkcie. Wczesniej uważałam że faceta trzeba trochę osmielic a teraz wiem że to g****o prawda. Oni nie lubią lasek które wykazują inicjatywę. Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedni lubią, inni nie. Ale na własnym przykładzie wiem, że lepiej olewać niż biegać za nim. Swojego przyszłego męża zlewałam, nie chciałam z nim być, a on ganiał za mną jak głupi, przyjeżdżał, kwiaty przysyłał, sesrać się chciał i teraz jest najlepszym facetem na świecie. Do poprzedniego zagadywałam, wychodziłam z inicjatywą, zabiegałam o niego, a on mnie zlewał i z wielkiej łaski ze mną był. A przynajmniej tak się zachowywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haze ja tez wcześniej jak debilka zagadywałam, starałam się pisać zabawne smsy, zaczepiałam i zyczyłam miłego dnia. I w każdym takim przypadku faceci mieli mnie gdzieś. Nie wierzę w to że kobieta powinna wykazywać inicjatywę, moim zdaniem to facetom nie odpowiada. Oni lubią zdobywać więc teraz stosuję taktykę na królewnę i to działa. Nie staram się, odpisuje miło ale bez ekscytacji, sama nie zaczepiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za glupota??? ja mam 24 lata i bardzo bym chcial zeby dzieczyna wykazala inicjatywe a to co opisuje autorka to najwiksze gowno na jakie mozna trafic... tak cale zycie mi smigalo ze zabiegalem i gowno mialem co najwyzej "slodkie smski" jak to jedna okreslila i jakoby to bylo cos z czego mialem sie cieszyc... bardzo bym chcial teraz w koncu zeby jakas sama o mnie zabiegala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swojego poderwałam, bo inaczej w życiu sam by się nie ogarnął. Poderwałam, wykorzystałam i starałam się zapomnieć, że istnieje. A on, uparte stworzenie, nie dał o sobie zapomnieć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz jak wykazuje do dziewczyny zainteresowanie a zobacze ze ona nie odp wystarczajco "entuzjastycznie" albo np wrzuci zdjecie z imprezy lub jakiegos wyjscia z innym typem to od razu calkowicie rezygnuje sram na kolejne starania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×