Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nosicie obrączki

Polecane posty

Gość gość

tak non stop. czy sciagacie na noc do sprzątania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie noszę wcale, bo nie umiem nic zrobić w pierścionkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nosiłam to tylko będac poza domem, w domu miałam zdjetą bo co chwile cos się robi w kuchni, czy sprzata, bez sensu byłoby co chwilę ściągać, do mycia rąk ściągałam, na noc również w ciąży spuchły mi palce, obecnie nadal nie noszę, jestem 5 mcy po porodzie, ale ręce nadal spuchnięte, karmię piersią nawet jakby pasowała, to do pielęgnacji dziecka ściągałabym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nosze, prkatycznie wcale nie ściągam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noszę obrączkę ciągle, zdejmuje tylko do lepienia ruskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja ciotka nosiła obrączkę i pierścionki ciągle, robiła w nich wszystko... raz w tyg. w niedzielę przed wyjściem do kościoła, siadała z igłą, ściągała precjoza i igłą zeskrobywała brudy z całego tygodnia, pod obrączką miała pełno mydła, pod oczkami pierścionków jakieś resztki kuchenne fuj... do dziś mnie to obrzydza, dlatego w domu nie noszę biżuterii!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
noszę cały czas, ściągam tylko do kąpieli i balsamowania. A na co dzień jak myję ręce to po prostu ją przesuwam bo póki co nie jest ciasna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczkaaaaaaaaa
Małżeństwem jesteśmy 6 lat a obrączkę miałam założona może z 5 razy . Nie nosze bo nie lubie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noszę zarówno ja, jak i mąż. Niedawno musialam zdjąć przed cc i kilka dni bylam bez obrączki, to było mi bez niej źle, mąż swoją oddawał do lutowania, bo musieli mu ciąć na palcu i mówił to samo- po ślubie 7 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tej pory nosiłam cały czas, zdejmowałam tylko do zagniatania ciasta. Niestety w ciąży spuchły mi palce i zdjelam ją w ostatnim momencie (poczekałabym dzień - dwa i trzeba by rozcinać :D ). Mam nadzieję, że po ciąży nie trzeba będzie powiększać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteśmy po slubie 7 lat , ja nosze caly czas w ogole jej od slubu nie sciagnelam nawet na chwile. Maz nosi tylko na specjalne okazje bo pracuje fizycznie i nie może nosic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh znam osobę która sobie zapomniała i jej rozcinali:D wyglądało to nieziemsko:D ona z brzuchem a mąż nad nią z jakimś ostrym narzędziem z szaleńczą miną:D Ja jak ściągałam i zapomniałam sobie (ściągałam przed ćwiczeniami bo puchły mi dłonie) to wpadałam w panikę jak jej nie czułam pod palcem. Natomiast pierścionka zaręczynowego nie umiałam nosić bez przerwy bo oczko haczyło i zbierało brudy więc nosiłam go tylko jak wychodziłam z domu. Spać w nim też nie umiałam tak jak teraz bez obrączki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nosze. Jebłam w kont. A pierścionek zaręczynowy w ogóle zginął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nosiłem, dopóki żona mnie nie zdradziła. Suka, w obrączce była. Na chu...steczkę więc te symbole, przysięgi. Najlepiej zaraz po ślubie nosić. Do skupu złomu złota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My nosimy cały czas, resztki mydła czy innych rzeczy odrazu myjemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po domu nie noszę ani obrączki ani pierścionka zaręczynowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noszę, ściągam tylko do ugniatania ciasta czy mielonych (sprzątam w rękawiczkach), mąż wcale nie ściąga. Jedynie w ciąży musieli mi ja przecinać bo z dnia na dzień palce spuchły, później kilka miesięcy nie miałam, bo żeby ją naprawić czekałam aż palce wrócą do normy, ale to bylo 3 lata temu i od tamtej pory ciągle noszę, pierścionek zaręczynowy również :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w domu nie noszę żadnej biżuterii. Tylko jak wychodzę, żeby się wszyscy mieli na baczności ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obrączkę noszę zawsze- od 11 lat. Mąż też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
noszę żeby wszyscy widzieli że mam męża. A nie jakiegoś konkubenta. że jestem mężatką. mam status.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też noszę od 20 lat i mąż też nosi zawsze, ale mam pytanie. Gdzie mogę przeciąć obrączkę, bo po 20 latach małżeństwa palce mi trochę zgrubiały i zdjąć jej nie mogę. :D Przydałoby się troszkę powiększyć moją obrączkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 lata po ślubie i nosze zawsze, mąż w domu zdejmuje a jak wychodzi od razu na palec. 2lata temu miałam cc to zdjełam tylko na czas zabiegu i jak dokladaliśmy złota w sierpniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie nosilismy Nie lubimy pokazywać światu jaki mamy status..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm, nie noszę obrączki po to, żeby pokazywać światu jaki mam status

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie noszę, jestem kobietą ale nie lubię bizuterii. Wiem, że obrączka to coś więcej- symbol, ale ja czuję się jakby coś mnie ściskalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nosze zawsze, maz tez. Nie mam problemu z "wydlubywaniem brudu" bo choc mam duza obraczke to jest ona najprostsza, idealnie gladka, bez zadnych szlifow, brylancikow itd. Zawsze tylko takie mi sie podobaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:38 a gdzie w domu są 'konty'??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nosze i obraczke i pierscionek zareczynowy zdejmuje tylko do zagniatania ciasta albo mielonych, pod koniec ciazy tez nie nosilam bo palce puchly i po porodzie zdejmowalam jak kapalam dziecko ale tylko na poczatku teraz juz nie maz tez nosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×