Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co dajecie pierwszakom do szkoły do śniadaniówek?

Polecane posty

Gość gość

Ja synkowi robię kanapkę np. z serem żółtym i szynką, niestety bez żadnego warzywa w środku bo nie zje + owoce. Na szczęście z owocami mogę poszaleć, bo lubi praktycznie wszystkie. Aaa i do bidonu wodę mineralną mu nalewam. Myślałam, żeby jeszcze dawać mu bakalie. Co wy dajecie do śniadaniówek swoim pociechom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko kanapkę i sok, przez 3,5 godz nie umrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dwie kanapki, jedna z serem żółtym z koziego mleka a druga z szynką cielęcą, obydwie przekladane załatą ekologiczną, do tego jogurt, jakis owoc i bidon z herbatki mietowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wy p/i/e/r/d/o/l/i/c/i/e :-D BRAK SŁÓW :-o ja wiem zaraz oberwę że żal dopę mi ściska ,ale nie ściska :-D daje moim dzieciom kanapki różnie czasem nawet z nutellą czasem wodę no ale sok i herbatę również daje im różne jedzenie no ale ja wiem kozie mleko z wodą jest eko cacy :-D no i skutecznie dba o dziecka dietę a co do bakali ? twoje dziecko ma zgagę czy zatwardzenie polecam czekoladę mleczną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:-D temat mnie rozwalił a co na obiad :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj dostaje bulke z serem czasem szynka. Jabłko najczesciej. Czasem inny owoc. Czasem drozdzowe zamiast bulki. Woda lub sok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój w lunch boxie ma mala kanapke przewaznie z wedliną. Do tego albo 2 małe pomidorki, albo kawalek ogórka, albo rzodkiewki itp. patyczek serowy, owoc, jakąs słodycz w stylu czekolady, ciastka itp. Wode z sokiem w bidonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffdhrtfhg
mój jak idzie od 7 do 15.30 to dostaje 2 male bulki z szynką plus owoc plus obiad w szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kanapka z serem (kozi lub żółty) i jakimś warzywem (sałata, pomidor, ogórek, rzodkiewka np), z ciemnego pieczywa, do tego albo jakiś owoc, albo np. marchewka pokrojona, do picia woda niegazowana. Raz w tygodniu dodatkowo coś słodkiego, bułka słodka, batonik, kawałek czekolady. Czasem do picia sok zamiast wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sera sie nie laczy z wędlina bo kanapka się robi bezwartościowa! Ja nie daje mojej córce nic bo o 7:30 je śniadanie, o 10:00 je obiad bo o te porze maja w szkole a 12;30 ja odbieram. Po powrocie do domu je drugi obiad. Jesli ma lekcje do 14 to do plecaka pakuje jej jogurt i po powróci do domu obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W szkole u mojego dziecka obiady są tragiczne i dopiero wydawane po południu, więc muszę poważniej podejść do kwestii śniadać, bo na początku to pilnowałam córy w domu żeby zjadła porządne śniadanie a na potem kupowałam jej bułkę maślaną i wodę mineralną. Dzięki za pomysł z bakaliami. Zacznę dodawać orzechy, słonecznik i takie tam (to co lubi). Raz czy dwa zrobiłam śniadanie, to był to świeży chleb z masłem i serem a do tego pomidorki koktajlowe. A podpowiedzcie mi... Żeby było pysznie, to co dołożyć do kanapki z sałatą i szynką? Co pasuje? Najgorsze że mi się nie chce biegać codziennie rano przed szóstą na zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam że inny problem mam bardziej poważny: BIDON. Gdzie kupić bidon który nie będzie przeciekał? Ja zaliczyłam już trzy a może nie pamiętam jakiegoś czwartego, i każdy ciekł. Szlag może trafić. Na dodatek ten bisfenol. Jaka firma robi bidony bezpieczne, z których naprawdę można pić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj moj marny dostal bulke z zoltym serem, butelke coli i kawalek kupnego ciasta czekoladowego. Na jutro planuje domowa drozdzowke z czekolada, mirinde i banana. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja dostaje kanapkę ,z twarożkiem,serem żółtym lub szynką,czasem salami, czasem też uda mi się przemycić tam plasterek ogórka czy pomidora,bo normalnie,to rzadko chce jeść. :D Do bidona woda mineralna, herbata albo czasem jakiś słodki napój. Czasami jeszcze dostaj*****ana albo jabłko. Wraca po 14 i ma w domu obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Goowno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego dajecie dzieciom orzechy do szkoły? Wiele dzieci ma uczulenie na orzechy, jedno drugie poczęstuje i będzie kłopot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niech twój niedorobiony bachor nie wyzera kolegom ich śniadania, karm swojego smroda i tyle, jak będę chciała to dam kilo orzechów moim dzieciom bo lubią, nie moja wina ze twoje jest chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tymi orzechami to prawda, u mojego syna w szkole jest zakaz przynoszenia czegokolwiek co zawiera orzechy w swoim składzie. Po drugie zero słodyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko nie jest chore na żadną chorobę przewlekła, w tym allergie. Po prostu znam kilka przypadków, które skończyły się źle i wiem że warto zapobiegać. U nas w szkole również nie można przynosić orzechów, panie na stołówce sprawdzają małym dzieciom lunch boxes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko nie jadlo kanapek prawie w ogole. W szkole ma zupe + drugie danie , a do sniadaniowki dostaje jogurt + owoce (roznie- jablko, banan, brzoskwinia, winogrona itp). Nie rozumiem tego zakazu z orzechami. Dlaczego rodzice dzieci zdrowych nie moga dac orzecha do szkoly? Moje dziecko jest uczulowne na slodycze i co mam wymagac od innych zeby nie dawali swoim nic slodkiego? Corka wie, ze nie wolno jej sie czestowac od innych. A juz sprawdzanie sniadaniowek przez panie w szkole kompletnie mi sie w glowie nie miesci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z zakazem orzechów to przesada. A co z dziećmi uczulonymi na mleko, kakao, truskawki, kiwi, pszenicę, żyto? Dziecko uczulone MUSI samo wiedzieć czego mu nie wolno i nie podjadać innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka - owszem są tez dzieci uczulone na np. białko, nabiał etc. czy przez to mam dziecku dawać suchy chleb i wode? No ludzie dajcie spokój. Ja się martwie o swoje dziecko, co może jeść a co nie. A inne dzieci powinny być chyba przez rodziców informowane w tej kwestii, bo nie mam zamiaru myśleć za innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie chodzi o to, że nie powinno być zakazu przynoszenia jakiegoś produktu bo są dzieci uczulone. Mam dziecko uczulone na nabiał i gluten i dostaje często do szkoły pudełko z orzechami i suszoną żurawiną. Jakby ktoś mi zabronił to bym chyba awanturę zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, jak dziecko nie lubi warzyw to spróbuj zrobić rodzinny konkurs w odgadywanie co jesz? Naszykuj małe kawałki wędlin, sera, owoców, różnych warzyw np.marchewka, kalafior, seler, cebula, czosnek, kalarepa, ogórek kiszony,konserwowy. Niech dziecko z zawiązanymi oczami próbuje i zgaduje. Najlepiej z kimś jeszcze. Dużo zabawy, śmiechu, czasem wypluwania. Może coś posmakuje. Czasem dzieci nie chcą warzyw bo to warzywa. A nawet smaku nie znają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Sera sie nie laczy z wędlina bo kanapka się robi bezwartościowa!" Super teoria i jakie naukowe uzasadnienie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie daję. O 12.30 ma obiad w szkolnej stołówe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×