Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tralala4427

Co zrobić z mężem który nie robi nic ?

Polecane posty

Cześć Wam, mam problem. Nie wiem jak wy kobiety sobie z takim czymś radzicie ale bardzo chciałabym się dowiedzieć. Ja i mój mąż mamy 9 miesięczne dziecko, mieszkamy z rodzicami, on pracuje a ja jestem w domu z dzieckiem. Bardzo ludzie zajmować się moim małym synkiem. A mój mąż lubi zajmować się SOBĄ ! Wpadliśmy ale byliśmy szczęśliwi, lepiej mieć dziecko niż nie móc go mieć. Kiedy urodziłam wszystko na początku robiłam sama bo chciałam. Potem zaczełam być już zmęczona. A jego pomoc ograniczała się do robienia nocnej butli i nic poza tym. Kiedy daje mu małego na ręce by coś zrobić po chwili mi go oddaje. Ma problem z przesiadywaniem z nim. Wiem że go kocha bo widze to ale nie umie się nim zająć. Za to ja nie mam czasu wgl. dla siebie by spokojnie się wykąpać i odpocząć czy wyjść z koleżankami. Jest mi ciężko, ponieważ mąż jest w dodatku tego typu człowiekiem który nie porozmawia ze mną otwarcie, jest bardzo zamkniety w sobie. Nie mam już siły, krzyki i prośby nie pomagają. Co zrobić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama chciałaś bo wcześniej go odsunęłaś od dziecka i się tak nauczył,że ma czas dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mysle,ze jak czlowiek sie decyduje na dziecko to wie,ze nie ma odpoczynku ani kolezanek. Pierszenstwo ma malenstwo, za dwa trzy lata sytuacja sie zmieni,poki co 100%czasu zajmuje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z czyimi rodzicami mieszkacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duży błąd zrobiłaś na samym początku, odsuwając męża od syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
założę się że było mu to na rękę - wcale nie miał ochoty dotykać dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość mężczyzn boi się zajmować dzieckiem jak jest małe bo nie chcą mu zrobić krzywdy. Ale ty go odsunęłaś całkowicie jakby był tylko do dania nasienia i kasy na utrzymanie. Od samego początku od wszystkiego go odsunęłaś a teraz marudzisz po prostu. On się przyzwyczaił i to nie jego wina tylko twoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pieprzcie ojca, który naprawdę kocha swoje dziecko nie da się odsunąć ale większości polskich facetów odsuwanie jest na rękę, tym bardziej jak dziecko z wpadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co odsuwałaś męża od dziecka? Sama sprawiłaś, że jest taki jaki jest. Powiedz mu szczerze, ze popelniłaś bład, że hormony Ci buzowały i stad to wyłączenie go z opieki nad dzieckiem/. I ustalcie jak sie dzielicie opieką nad dzieckiem. Nie prośby i nie groźby tylko szczera KONKRETNA rozmowa! Nie w momencie jak padasz na twarz i w złosci mu coś wykrzykujesz. Tylko na zimno, konkrety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tralala4427
Wiem ze to moja wina ale jak to teraz zmienić ? Prośby i rozmowy nie pomagają. A on widzę ze niepewnie czuje się kiedy zajmuje się małym. Mieszkamy z moimi rodzicami, wyprowadze za jakiś czas planujemy. A co do koleżanek ? To bez przesady nie napisałam o ciągłych wypadać ;) tylko o spotkaniu się i porozmawianiu raz na miesiąc. Dziecko ma też ojca i jeżeli on wychodzi na mecz z kolegami ja tak samo równie dobrze mogłabym wyjść od czasu do czasu do swoich koleżanek a synek zostałby pod opieką ojca. I to nie znaczy ze nie Kocham swojego dziecka ;/ ... a wracając do tematu to dzieckiem z wpadki ojciec nie chce się zajmować ? Kocha syna bo to widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Znowu jakaś durna baba zgania wszystko na mężczyzn za to co robią kobiety:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostaw go, znajdz sobie faceta ktory bedzie dobrym ojcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro nic nie pomaga to ja bym chyba poudawała chorą, nie obłożnie oczywiście, ale tak, żeby musiał się zająć, powiedziałabym, że wzięłam tabletkę i muszę się na godzinę położyć, wołałabym też go do pomocy przy czynnościach związanych z dzieckiem, niech zobaczy jak się malucha "oporządza", trochę to przykre, że trzeba w tak oczywistych sprawach uciekać się do kombinowania, ale zdajesz sobie sprawę, że masz tak na własne życzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze poznac Wasze sztuczki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co wy z tym "masz na własne życzenie"??? facet nie chciał dziecka, nie garnął się do opieki i pomagania od początku autorka pisze, że sama wszystko robiła przy dziecku, ale nie dlatego że go odpychała bo on chciał a ona mu nie pozwalała - on po prostu od początku nie chciał i teraz też nie chce!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik26
albo feminizm ci namieszał w głowie i zapomniałaś że miejsce kobiety przy garach i bachorach i pampersach albo wybrałaś sobie przystojnego zamiast opiekuńczego nic nie zrobisz, możesz się obrazić i zero seksu albo isc do pracy i dziecko do zlobka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli zabroni mezowi bzykac to pewnie bedzie robil boki, szantazowaniem sexem jest bardzo bardzo tania zagrywka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×