Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niestety taka jest prawda

faceci nie szukaja porzadnych kobiet na zony

Polecane posty

Gość gość
Ktory gosc bo jest tu ich kilku. I masz racje, ludzie zostaja z ta osoba z ktora jest im najlepiej czyli jest najblizsza idealowi, ale to proces tworczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to dlatego żaden mnie nie znalazł 😭 bo nie szukacie ,,porządnych,,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ludzie. Kobiety nie sugerują się żadnym "ideałem", Po prostu biorą tego który im imponuje najbardziej choćby to był najgorszy młotek . Kobiety na wszystko polecą ... i prawda jest taka że często a nawet bardzo często (wiem wiem bo wiele razy do dziś! obserwuję jako facet wasze zachowania ) patrzą na zewnętrzne cechy np. czy ma super furę, czy ma wypchany portfel no i czy jest napakowany. Nie wiem co wami kieruję ze tak wybieracie a potem jęczycie jakie to jesteście biedne bo was facet rzucił.. no proszę was i kto tu jest normalny??? sami mówicie(a przynajmniej udowadniacie ) o sobie że jesteście chodzącym ideałem , bez żadnej skazy. Wiele kobiet (nie mówię że wszystkie) jest ignorancka i chamska, to mnie od was odrzuca. Tak samo odrzuca mnie fakt ze wykładacie na siebie tapetę , robicie sztuczne zabiegi idt.. i zamiast wyjść piękne wychodzi na odwrót.. no proszę was...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bardzo rozumiem co próbujesz przekazać. Ludzie "lecą" na takich których cechy im odpowiadają. Może przestań obserwować puste kobiety? Owszem, wygląd jest ważny, ale nie najważniejszy...a na samochód "lecą" tylko prostytutki. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Capitanie Jacku ;) - To tak nie działa. Jak ktoś leci na te ostre to nie zainteresuje się myszką. Ludzie nie są aż tak skomplikowani żeby być na tyle wyrachowanymi. Prędzej z czasem wychodzi niedobranie charakterów lub po prostu nuda. Może właśnie dlatego, że mój partner nigdy nie interesował się "szarymi myszkami" tylko od razu celował w kogoś kto mu odpowiada jako całokształt to uniknął komplikowania sobie życia niepotrzebnie. Nawet z logicznego punktu widzenia to ma większy sens niż działanie na kilka frontów. Tak wojny nikt jeszcze nie wygrał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie o tym. ja o tym, że jesteśmy głupi. nic więcej. wydaje się nam, że to jakaś miłość, magia i h/u/j wie co jeszcze a to tylko ... właśnie sam nie wiem co, ale nie miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale dlaczego nie miłość? Tak naprawdę miłość nie jest specjalnie skomplikowana, wystarczy być szczerym z samym sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, faceci idą na łatwiznę, szara myszka jest super, ona potrafi być śliczna, sexowna, ale zawsze pozostanie szarą myszką. ostre kobiety są na raz, albo kilka razy, a każdy facet boi się, że jego kobieta znajdzie następnego bo na nim się tempi i tyle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upogólniasz i uproszczasz. Po co być z kimś kto Ci nie odpowiada, po co być z "szarą myszką" skoro po czasie zaczniesz się z nią nudzić? Spędzanie czasu z kimś kto Cię nudzi jest irytujące. To się mija z celem. I nie wszyscy faceci myślą, że kobiety "ostre" (o ile to samo rozumiemy przez to określenie) zaraz odejdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
umiem, właśnie dlatego, że jestem leniwa więc nie utrudniam sobie życia na siłę. Dla mnie to całkiem proste - lubię tę osobę, kocham, pociąga mnie więc jesteśmy razem i staram się jej nie stracić. Co nie jest wyzwaniem, bo skoro lubię tę osobę to zachowuje się w stosunku do niej tak jak do przyjaciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jak mówiłam, 8 i jesteśmy przed 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lubić... trochę to rozumiem, nie powiem, że nie. przyjaźń jest spoko, ale i tak jestem zdania, że ostre są na "raz na jakiś czas" a żony to szare myszki, choćby nie wiem jak starały się nimi nie być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja się nie zgodzę. Po pierwsze dlatego, że ludzie nie dzielą się na dwa, ekstremalne typy. Po drugie to teoria upada. Weź pod uwagę, że z osobą która Cię nudzi nie wytrzyma się na tyle długo, żeby do małżeństwa doszło. No i nie każda "ostra" kobieta jest na jeden raz - nie każda chce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może po prostu wolisz takie szare? To Twój gust, Twoja sprawa, nie każdy facet jest taki jak Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście, że nie - ale większość tak. my "faceci" popełniamy błąd sądzać, ze szare są lepsze bo nie zdradzą, ale chcemy aby były rozwiązłe w łóżku dla nas - a to jest mało możliwe bo są szare - ostre, czy jak je zwać będą wulkanem ale zawsze w głowie będzie myśl, ze nie tylko dla nas... coś w tym jest i Wy o tym wiecie. co do mojej żony... wybrałem jak wybrałem, resztę wiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przykre i szkoda Twojej żony. Przykre też, że masz tak pesymistyczne spojrzenie na świat i swój błąd przypisujesz innym do tego stopnia, że sugerowałeś mi bycie tą drugą. I z góry zaznaczam, nie uraziłeś mnie tym, ale to pokazuje jak czarno wszystko widzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dzisiejszym świecie wszystko jest udawane .. nawet kobiety z pozoru wyglądające na ułożone po prostu robią to żeby być kimkolwiek chwytają się młotków bo taka prawda... zwykły facet to już przeszłość.. i nie mówię tu tylko o pustych laskach bo te zwykłe tez takie są ( TAKA JEST RZECZYWISTOŚĆ !!!!!) gdyby było inaczej proszę ... ludzie by tworzyli normalne związki , ale że żyjemy w świecie w którym żremy się jak dzikie psy to są chore realia .. .. co kobieta myśli teraz tylko aby jak najwcześniej mieć dzieci .i wiśta wio do ołtarza ( nie mówcie mi że wtedy one myślą). nawet nie pozna dobrze swojego wybranka a potem go rzuca bo "zabawka" się zużyła ... namącicie nam w głowach owiniecie wokół palca, wyssiecie nas z wszystkiego a potem "nara " ... normalne związki to mniejszość , istnieją ale to jest już zużyte, złe , niemodne.... to wszystko jest chore i będzie chore bo taki jest świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawdziwe w twoim przypadku, ale nie dla każdego. Dlatego ja nie jestem "tą drugą" i nie każdy facet komplikuje sobie życie małżeństwem z kimś kogo nie kocha przy okazji marnując tej osobie życie zdradzając. Oboje bylibyście szczęśliwsi gdybyś tak nie kombinował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam niewiele znajomych z formalnych związkach, dopiero planują zakładanie rodzin i legalizowanie, więc gdzie są te biegnące o ołtarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wybacz, twoje wcześniejsze wypowiedzi zrozumiałam w ten sposób, że ją zdradzasz z tymi "ostrymi".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
całe życie wierze że istnieją te normalne ... żadnej do tej pory takiej nie spotkałem ... nawet już nie staracie się udowodnić że jesteście godne uwagi. Oceniacie normalnych facetów bo nie ma kasy , bo nie ma super fury , ,,, to się dla was liczy. Przynajmniej raz udowodnijcie ze jest inaczej że się mylę ale nie... nie .. wy wolicie uprawiać wolną amerykankę ... ok ok... róbcie tak dalej a na pewno będzie lepiej ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę, że nie jesteś normalnym facetem więc nie dziwi mnie brak zainteresowania twoją osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz, od ponad 8 lat nie zdradziłem, nie znaczy to, że nie chciałem. ale jedno wiem, szare... są niestety szare. co do kolegi, który pisał o tych co to za kasą, samochodem... nie do końca tak jest, one chcą zaradnego, a nie głupka - nie o Ciebie mi chodzi - ale daj jej dowód, ze jesteś zaradny a będzie Ci oddana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie jestem normalny? Dlaczego tak uważasz? Bo mówię jaka jest rzeczywistość? Ty naprawdę tego nie dostrzegasz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×