Chyba czas wracać do Polski.

Tak mi się coś wydaje. 5 lat na emigracji w Niemczech,ale jak widzę co tu się zaczyna dziać,to nie wiem czy chcę ryzykować życie swoje i moich dzieci. Finansowo dużo gorzej ,ale jednak u siebie; do Polski uchodźcy też są przyjmowani,ale nie w takich ilościach. Poza tym Polska jest krajem mocno katolickim,nawet jeśli prawie wyłącznie na pokaz. Imigranci u nas nie zostaną,bo nie ma zasiłków,zresztą sami krzyczą,że chcą do Niemiec. A ja nie będę zakładała sobie szmat na głowę i darła się Allah Akbar tylko po to,żeby mnie nie zabili. I nie,nie demonizuję. To jest masakra co się dzieje. Trzeba chyba uciekać,póki czas. Polska może i też nie jest w 100% bezpieczna,ale na pewno o wiele bardziej niż Niemcy. Już są u nas włamania do piwnic,na balkony,kradzieże, mieszkają te szuje po 15 w jednej piwnicy,demolują wszystko...I grożą,żeby kobiety się nie dziwiły,że są gwałcone,jeśli chodzą ubrane np.w bluzki na ramiączkach,bo po pierwsze to nieodpowiedni strój,a po drugie mają siedzieć w domu,jak muzułmanki. To życie na wyższym poziomie nie jest warte utraty tego życia. I nie bardzo działa na mnie manipulacja mediów o "biednych i skrzywdzonych uchodźcach,wśród których są kobiety i dzieci". To 10%. Reszta to młodzi,zdrowi faceci BEZ żon i dzieci,za to w najwyższym apogeum agresji i postawy roszczeniowej. Potrzebujący uchodźcy z krajów ogarniętych wojną nie zachowują się w ten sposób,tylko powinni Europę "po stopach" przysłowiowo całować za możliwość bycia tutaj.

Rób jak uważasz ale raczej nasz rację. Mamy tylko mieszane odczucia, że przez ostatnie 5 lat nie zatęskniłaś tylko teraz gdy Ci się grunt tam zaczyna palić przez brudasów...

Uciekaj stamtąd jak najszybciej.

gość dziś ją mieszkam w Niemczech 1,5 roku i nie mogę doczekać się kiedy wrócę do kraju ,z każdym dniem tesknie coraz bardziej, więc nie wierze,że autor nie czuł tęsknoty wcześniej.

Do PL chcą przysłać 90 tys tej chałastry.

Ale kto powiedział,że nie tęskniłam? Oczywiście,że tak! Pierwszy rok to była tragedia,płakałam prawie codziennie. Ale co miałam robić? W Polsce wtedy miałam bardzo ciężką sytuację, dzięki emigracji stanęłam na nogi. I bardzo żałuję,że nasz kraj nie jest w stanie zapewnić obywatelom tego,co inne kraje UE,bo logiczne jest,że wolałabym żyć i wychowywać dzieci w Polsce,a nie gdziekolwiek indziej. Ale tutaj nie musiałam pożyczać pieniędzy na leki dla dzieci (są za darmo,to inna sprawa) ani chodzić z kalkulatorem po sklepie. Jeżdżę/latam dość często do Polski,do rodziny,przyjaciół,ale to nie to samo. I to nie jest tak,że mi się grunt pod nogami pali i spadam do Polski,nie. Ale w obliczu tego,co mnie może w Niemczech czekać,wolę w Polsce ,nawet za najniższą krajową,jakoś żyć niż mieć ucięty łeb albo udawać posłuszną muzułmankę,taką samą robiąc również z mojej córki,a z syna jakiegoś bojownika ISIS.

pytam się, głupia ci/po ile jeszcze dzisiaj masz zamiar podobnych historii naprodukować?

Tak, ale Polska nie jest da nich atrakcyjnym krajem,nie ma zasiłków,nie ma darmowych leków,a i tak mogą więcej niż polscy obywatele;to chore.Chyba że chodzi wyłącznie o islamizację,to dotrą niestety wszędzie.

Gość z 18:22; tu autorka,to do mnie było? Pierwszy raz zakładam taki temat; często czytam kafeterię,ale bardzo rzadko piszę cokolwiek,chyba że w temacie,który mnie faktycznie mocno interesuje. A że są inni ludzie,którzy mają podobne dylematy/obawy... internet jest "wolnym polem" do wyrażania swoich opinii,a także do pytań o opinie innych ludzi i nie widzę w tym nic złego,o ile oczywiście dyskusja nie przeradza się w kretyńską pyskówkę na poziomie 12-latków.

tak, jasne, propagandowa szmato, dla kogo piszesz, PISIS, ONR czy Koorwin?

A,chyba że chodzi o to,że ten sam temat założyłam na dziale "Poza Polską". Tak,zgadza się,ale to wyłącznie dlatego,że na tamtym dziale w zasadzie siedzą osoby głównie na emigracji; chętnie zobaczę jaki mają oni punkt widzenia,a także Polacy,którzy są w kraju,czyli jednak większość w temacie ogólnym.

Moment,bo się uśmiałam . :D Propagandowa szmato? Nie,nie,ja nie z tych. Do polityki mi daleko,aczkolwiek to przerażające,co się dzieje. No nie wiem,jeśli zakładam temat, w którym piszę,że rozważam możliwość powrotu do własnego kraju,to ma być niby jakaś propaganda? Jeśli napiszę,że mi z balkonu skradziono rowerek dla dziecka, to też będzie propaganda? Bez jaj. Piszę jako normalna osoba,matka dwójki dzieci. Tyle.

no tak oprócz Muzułman jeszcze to polactwo tu wróci śmierdzące moczem przesiąknięte pitym w hołdzie swym Panom niemieckim czy angielskim. ze strachu. won stąd

Myślisz, że to, że piszesz bez błędów typowych dla prawicowej gówniarzerii i wymyślasz całkiem zgrabne historyjki tak bardzo cię uwiarygadnia? :D Płacą wam za te teksty czy robicie to w czynie społecznym?:) Nie wstyd wam trochę później patrzeć w lustro?

A nie bierzecie pod uwagę opcji, że Autorka pisze prawdę?

w PL policjanci też potrafią zapytać świeżo zgwałconą kobietę o to, dlaczego ubrała się tak wyzywająco...

Boże,to już nie można założyć tematu na forum,żeby nie być posądzoną o bycie "propagandową szmatą"?? Dlaczego? Powtarzam: nie mam nic wspólnego z polityką. Jestem matką dwójki dzieci, wyjechałam do Niemiec 5 lat temu,wszystko co napisałam jest prawdą. Ale na siłę przekonywać nie będę. A wstyd,to powinno być rządzącym,nie obywatelom. Tak,w Polsce policja też potrafi być bardzo nieprzyjemna dla ofiar gwałtów. Ale jak czytałam ostatnio,chyba w Szwecji, facet (albo kilku ich było?nie pamiętam) zgwałcił brutalnie i pobił 12-latkę. Dostał...180 godzin prac społecznych. Nie wiem na jakim świecie my żyjemy,ale nie podoba mi się to.

Fakt, faktem muzułmanie atakują Europę, zaczyna się wojna i nic dobrego z tego nie wyjdzie. To nie jest wojna cywilizacji tylko wojna z ideologią islamską. Islam nie ma nic wspólnego z cywilizacją.

Tez sie z tym zgadzam. Moze i nie wszyscy muzulmanie sa tak popieprzeni,ale ci normalni to moze jakies 20%. Reszta tej bandy oszolomow jest grozna dla Europy. Sami nawet powiedzieli niedawno,ze oni nie potrzebuja robic terroru i rozlewu krwi, im do islamizacji wystarcza "brzuchy europejskich kobiet". Po czesc***ewnie i tak,ale nie obejdzie sie na pewno bez przemocy,sami zaznaczali,ze kto nie podda sie Allahowi,ten umrze. To jest jakas masakra. Chwilami mysle,choc to bardzo drastyczne,ze na nich przydalby sie jakis drugi Hitler.