Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ożeń się stary

Co zrobić żeby mój stary znajomy wreszcie ożenił się z obecną swoją panną???

Polecane posty

Gość Zuzanna Amelia ææ
I jeszcze jedno. Ten topik juz od dluzszego czasu przestal byc merytoryczny. Glowna czesc to byla przepychanka slowna czy raczej tekstowa miedzy mna a Toba. Mialas do wyboru rozne opcje. Wybralas atak. Dlaczego ? Poczulas sie zagrozona czy lubisz atakowac ? Inne powody ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
A w czesci merytorycznej - mnie interesuja wypowiedzi osob , ktore wiedza jak partnera do slubu przekonac. Osoby , ktore to zrobily lub ktore same zostaly przekonane. Jesli sama nie przekonalas swojego partnera to ten topik moze byc przydatny rowniez dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
00.32 - Cel uswieca srodki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy do Ciebie nie dociera co tu ludzie piszą? Że nie da się przekonać? Ze musi czuć? Nie da się po prostu. Chyba że chcesz użyć intryg i kłamstw, ale tak budowane małżeństwo długo nie potrwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zuzanna mam dziecko co znaczy ,że meża tez. Zaczynam miec wrażenie , ze jesteś uposledzona. Gdyby w tym kraju jedyna droga do ślubu to było przekonywanie , to kazdy by był bezdzietna , starą pannną jak ty. Z kuku na muniu i upośledzona zdolnością czytania ze zrozumieniem. Ateraz stara trollico pisz już ze sobą, bo z wariatką dyskutować nie będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Zuzanna mam dziecko co znaczy ,że meża tez. x To, że masz dziecko nie znaczy, że masz męża. Wiele kobiet dziś ma dziecko a nie ma nawet chłopaka albo nawet nie miało nigdy chłopaka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytam wypowiedzi Zuzanny i mam wrażenie, że można do niej pisać i pisać, a to wszystko jak rzucać grochem o ścianę. i to przedziwne oskarżenie, które wytoczyła parę stron temu: nie chcesz pomóc, bo sama masz / chcesz mieć męża, a nie chcesz, żeby inne miały! też się zastanawiam, czy ta osoba jest do końca normalna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym radziła odprawiać nad chłopem czary mary o północy i dodawać lubczyk do każdego dania i napoju i o resztę zapytać najstarszych mieszkanek waszej wsi, będą wiedziały, co robić. Kobieta, będąca konkubiną kolegi może też spróbować porozmawiać ze swoim lubym o swoich oczekiwaniach wobec niego i tego związku, ale kto by wierzył w takie pierdoły, jak rozmowa, polecam pierwszy sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:57- przecież rozmowa to ostateczność :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Co to za związek kiedy trzeba kogoś przekonywać. Może jeszcze szantaż? Bo jak nie to odejdę? Albo kombinowanie z jakimiś udawanymi adoratorami. To rzadko kiedy konczy się powodzeniem. Bo facet jesli jest gotowy to się oświadcza. Czasami faceci nie wiedzą że partnerka chce ślubu, bo zamiast z nim porozmawiać wyplakuje się na kafe. " trochę śmieszy takie "jak jest gotowy, to się oświadcza". do mieszkania z laską jest gotowy, do seksu jest gotowy, do korzystania z tego że ma ją pod ręką też, a do ślubu nie? :D to co twoim zdaniem takiego oznacza ową mityczną "gotowość do ślubu"? jak facet wie, że to ta jedyna, to się po prostu żeni. serio. tylko naiwne panny łykają teksty o "niegotowości".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem ta "gotowość" to właśnie pewność że to ta jedyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Jesli wszyscy panowie zawieraja zwiazki malzenskiego kiedy dojda do wniosku , ze to "ta jedyna" to skad w takim razie tyle rozwodow ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wywróż sobie z fusów, a do tej co pisała , że dziecko nie oznacza meza. To że ty masz bękarta , albo twoje koleżanki nie oznaczą , że wszyscy tak mają. Przykre tylko dla dIecka ,że tatuś poszedłw siną dal., bo mamusia chciała :przekonać: na dziecko . Te babskie triki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli wszyscy panowie zawieraja zwiazki malzenskiego kiedy dojda do wniosku , ze to "ta jedyna" to skad w takim razie tyle rozwodow ? x Bo po latach dochodzą do tego, że jednak się pomylili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
To zalosne , ze dorosla osoba nazywa jakiekolwiek dziecko bekartem. Takich ludzi lepiej nie miec w swoim otoczeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Szkoda , ze tak pozno. Moze byloby lepiej gdyby przed slubem dobrze przemysleli czy to na pewno "ta jedyna". Dzieci by mniej na tym cierpialy. Bo jak na razie to "te jedyne" zbyt czesto okazuja sie nieporozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda , ze tak pozno. Moze byloby lepiej gdyby przed slubem dobrze przemysleli czy to na pewno "ta jedyna". Dzieci by mniej na tym cierpialy. Bo jak na razie to "te jedyne" zbyt czesto okazuja sie nieporozumieniem. x Owszem, szkoda. Może powinni właśnie to przemyśleć na spokojnie, a ich znajomi nie powinni go namawiać do zawarcia małżeństwa, do którego przekonany nie jest. A babska z for dyskusyjnych nie powinny szukać sposobów JAK JAK JAK! mu wcisnąć tę obrączkę na palec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Kazdy kij ma dwa konce. A moze wlasnie te osoby z boku sklonia ich do lepszego przemyslenia i glebszego uzasadnienia swej decyzji jaka by nie byla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się, że wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Namawianie kogokolwiek do czegoś czego nie jest pewny nie skończy się dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zuzanna napisałam bękart bo to prawda. Sama znam osobiście pare idiotek, co zastosowały patent na ciąże. I to właśnie są takie idiotki, które potem są zdziwione dlaczego się nie ożenił. A dzieci jak napisałam mi żal, bo mają matki idiotki, które właśnie takimi trickami chcą złapac faceta. To jest zgodne z twoją durną filozofią. I dzieki durnym popdowiedziom koleżanek jak ty. Ty nie myślisz jak to się skończy rozwodem czy nie. Na siłe zaciągnąc do ołtarza i miech sie dzieje co chce. Po drugie pytałam dwóch facetów dzisiaj,i ich odpowiedzi są identico, jak chce to się ożeni.i znajdzie na to sposób,. Faceci są prości w filozofii, nie komplikują jak ty. Po trzecie po co stara panna wypowiada sie o małżeństwie jak nie ma o nim pojecia ? A faceta to ty widzisz na jpg ? Tyle wiesz o życiu co nic , a wiek jak widać też ci mądrości nie przydał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta Zuzanna Amelia to chyba jakiś troll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Nikt kto ma chociaz odrobine kultury albo odrobine wspolczucia dla tych dzieci nie powie o dziecku bekart. Wlasnie dlatego , ze te dzieci niczemu nie sa winne. Ja nie chce miec takich ludzi w swoim otoczeniu. Piszesz z goscia. Badz uprzejma zaznaczac swoje posty abym nie musiala ich czytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×