Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ożeń się stary

Co zrobić żeby mój stary znajomy wreszcie ożenił się z obecną swoją panną???

Polecane posty

Gość gość
Czy Twój znajomy ma na kmie Krzysiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"No, ale ona potem będzie chciała dzieciaka, kredyt, mieszkanie... a skoro nie potrafi otworzyć do niego gęby i to Ty musisz załatwiać za nią sprawy, to w takim wesołym trójkącie będzie wam najlepiej usmiech.gif i będziecie sobie grali w taki głuchy telefon: od niej, przez Ciebie, do niego. Hoho, jaka zabawa." X Otworzyć do niego gęby, hoho, jaki ty poziom prezentujesz. Normalnie kultura masz na drugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej to się nie wtrącać. Napomykanie czy aluzje nic nie da jeśli facet nie chce ślubu. Nie rozumiem dlaczego to osoba która nie chce ślubu ma się dostosować do tej pragnacej go bardziej niż partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam wyluzować, nie napisałam nic niekulturalnego. Sądzę, że prezentuję poziom wyższy niż Ty, choćby z tego względu, że stać mnie na napisanie zaimków osobowych z wielkiej litery i tym samym okazać szacunek swojemu rozmówcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A powiedz czy ta dziewczyna z nim rozmawiała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A powiedz czy ta dziewczyna z nim rozmawiała? x Też się zastanawiam, czy z komunikacją między nimi jest wszystko w porządku. Może to jest ich problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Autorko - obawiam sie , ze na tym forum nie uzyskasz odpowiedzi. Tu jest duzo panien , ktore same nie chca zostac bez meza wiec zadna Ci nie podpowie. A te , ktore maja nie chca abys byla szczesliwsza od nich. To ludzkie. Nie wiem co Ci mam poradzic bo az tak wielu par do oltarza nie doprowadzilam. Mysle jednak , ze jesli bedziesz wsparciem dla swojej przyjaciolki to i tak duzo zrobisz. Chyba na tym to polega. Powodzenia tak czy inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zuzanna Amelia ææ dziś - ty się weź lepiej zamknij, bo takie bzdury tu wypisujesz, że się tego czytać nie da. nikomu nie zależy na tym, żeby ta kobieta została bez męża, do cholery! nie wmawiaj nam, że mamy jakieś nikczemne zamiary wobec jakiejś anonimki z internetu, bo tak nie jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
O sobie piszesz w liczbie mnogiej ? To sie leczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja jako żonaty od kilku lat facet powiemm tak: nigdy jakiegoś wielkeigo strachu przed ołtarzem nie miałem. ale jakbym się dowiedział, że moja kobieta płacze w rękaw mojej koleżance, zamiast pogadać ze mną o chęci zmiany swojego stanu cywilnego, to bym się wkurzył. a jakbym się dowidział, że moja koleżanka pyta na jakims forum, co może zrobić moja kobieta, żeby przyspieszyć moją decyzję o zawarciu związku małżeńskiego, to by raczej już nie była moją koleżanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś - takie paranoje jak twoje też się leczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
20.17 - Wiec moze napisz w jaki sposob zona przekonala Ciebie do slubu. Pomozesz. Chyba , ze nie chcesz pomagac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie akurat nikt nie musiał przekonywać. jak napisałem wcześniej: nie miałem szczególnego strachu przed pójściem przed ołtarz. oświdczyłem się po ok 3 latach związku, bez żadnych podszeptów ze strony znajomych ani mojej obecnej żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
20.18 - Masz cos do mnie ? To slucham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
20.30 - No to napisz jak do tego doszlo. Dlaczego nie chcesz komus pomoc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko najpierw podpal ukochanemu mieszkanie. Masz piecdziesiat procent ,ze przyjdzie spać do ciebie. Przygotuj zawczasu obrączki. Nasym mu do drinka uspypiacza.. Dziarska brygada Ukraińców powinna załatwic problem transportu. Zawlecz pana do urzędu, wytłumacz ,że zasłabł ze szcześcia i w ten sposób rozwiążesz swój problem syndromu starej panny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety to egoistki, nie liczy sie to czego chce mezczyzna tylko kobieta, jej pragnienia, ona chce slubu to facet musi sie jej oswiadczyc, ona chce dziecka to facet musi jej je zrobic, ona chce dom to facet bierze kredyt a pozniej na koncu na to wszystko musi zarobic a jak nie zarabia wystarczajaco to koniec seksu i rozwod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zuzanna Amelia ææ dziś 20.30 - No to napisz jak do tego doszlo. Dlaczego nie chcesz komus pomoc ? X Masz jakąś obsesję czy co? W większości przypadków jest tak że mężczyzna czuje że chce zrobić kolejny krok. Nie musi być namawiany przez partnerkę do ślubu. Czy to takie trudne do zrozumienia? Samej na to wpaść nie potrafisz? Tylko pleciesz jakieś bzdury o zawiści kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zuzanna a czemu sama nie pomożesz? Jesteś bardzo złą kobietą. Nie chcesz żeby koleżanka autorki była szczęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spotkajcie się we czworo. Ty ze swoim mężem, ta dziewczyna i jej konkubent na jakieś piwko czy coś i niech twój facet powie mu na osobnosci tak po męsku że super jest mieć żonę bo teraz po ślubie jest jeszcze lepiej niż było i że ty teraz robisz w łóżku wszystko bo masz to poczucie bezpieczeństwa jakie daje kobietom ślub. Albo zaaranzujcie spotkanie żeby jakiś koleś (niby jej znajomy ze szkolnych lat) spotkał ich przypadkiem na mieście. Ona przedstawi niby koledze swojego faceta jako "to mój chłopak", a niech ten koleś się zasmieje że taki stary i chłopak to nieciekawie, i że chyba to nie jest mężczyzna tylko wieczny chłopiec i niby w żartach że on by się jej od razu oświadczył bez wahania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz go zapytać wprost skoro od dawna się znacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahahahhahahaahahahaha po slubie lepiej niz przed, hahahahahahhhhahhhhhaa ciekawe dla kogo lepiej bo chyba nie dla mezczyzny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Mialam nadzieje , ze wypowiedza sie tu osoby , ktore chca sie podzielic swoim doswiadczeniem , pomoc. Kazdej czytajacej moglo sie to przydac. No ale trudno. Autorce zycze powodzenia. Napisz jak sie sprawy potoczyly. Bede zagladac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przecież nikt Ci nie doradzi jak masz żyć. Każdy związek jest inny. Ludzie w pewnym momencie chcą zrobić krok na przód, wziąć ślub. Duża część to obgaduje, jest to wspolna decyzja, a u innych wygląda to tak ze facet robi to z zaskoczenia i się oświadcza. Co mamy innego napisać,?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka rada? Nie napieraj na niego. Nie nudz "aa bo anka zoska i baska mają już pierścionki a ja nie". Będzie chciał to się oświadczy. Chyba lepiej jeśli będzie pewny niż po 2 latach rozwód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zuzanna zaraz ci napisze , że be jestes, bo nie doradzasz,żeby pługiem po papier zaciągnęła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zupełnie tej kobiety nie rozumiem. Chyba uważa że każda musiała namawiać faceta do ślubu. I jak go zdobyła to teraz pilnie strzeże sekretu jakim sposobem. Bo jesteśmy wredne i złe! Niech samotne na zawsze będą samotne, a wieczne narzeczone Nie doczekają slubu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Moze juz przestan pluc bo szkoda postow nabijac. Jesli nie wnosisz nic merytorycznego to opusc ten topik. Chlamu jest na kafe pelno.Nie musisz dodawac wiecej. Potem bedziesz pisac , ze na kafe nudno i nie ma interesujacych wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zuzanna zamiast bawic się w psychoanalityka, poszukaj faceta, bo ci hormony starej panny na dekiel walą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zuziu droga ja w porównaniu do ciebie udzielałam kilku rad. Ty piszesz nic nie wnoszace teksty, licząc że a nóż uda ci się coś powielić i twoj wieloletni chłopak wreszcie da ci ten upragniony papierek. Oczywiście jeśli masz faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×