Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przestał mnie podniecać mąż, w dodatku fantazjuje o kimś innym

Polecane posty

Gość gość

Jesteśmy 4 lata po ślubie ,mamy 2 latke, ja fajna zgrabna zadbana, mój mąż zaniedbany-urósł mu brzuch, beznadziejnie wygląda, zachowuje sie jak prosie-beka pierdzi sra z otwartymi drzwiami itp. Wkurzam nie niemiłosiernie. Dzisiaj w nocy przyśniło mi sie jak go zdradzam z jego o 10 lat starszym bratem. Potem dwa razy zrobiłam sobie dobrze mysląc o tamtym.Dziwne bo nigdy nie fantazjowałam o nikim konkretnym a o tamtm nawet raz nie pomyslałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czuje poprostu że do seksu z moim sie zmuszam. Brzudze sie ogólnie zdrada ale tym snem się tak podnieciłam jak już dawno nie!! Tamten ma żone (troche upasioną po 2 porodach ok 85kg) i 2 dzieci. Ale jakoś tak fajniej wygląda i nosi dobrane ciuchy. A jego brat(czyli mój mąż) ma wszystko w d***e. I wygląd i zachowanie i MNIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Któraś z was też tak ma??Też nie jeteście zadowolone z waszych mężów? Jakiś rok po ślubie bylo ok....ja w ciąży przytyłam 12kg a on tyle samo razem ze mną! Ja schudłam wróciłam szybciutko do formy a on został podobny jak był. I wiecie co? Jak uprawiamy seks to on dochodzi po 5 minutach :/ czasem ja sie rozgrzewam dopiero , pozycje chce zmienic a on tfuu i już po zawodniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciebie podnieca 10lat starszy brat Twojego męża... Mój mąż jest rok ode mnie mlodszy a zdradzam go z facetem o 30! lat ode mnie starszym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha, tylko mnie mąż podniecał przez pierwsze 2 lata. Seks był rewelacyjny, czasem nawet 3 razy w nocy. Albo 2 razy pod rząd. Ale coś sie spieprzyło. A może ot nie o to chodzi..mój mąż zachowuje sie czasem jak pieprznięty, glupieje, klepie mnie w tyłek, maca za cycki, ot tak o jak sobie przechodzi, albo wydaje jakiś odglosy niby w zartach albo do dziecka niby. A mnie krew zalewa, ja potrzebuje kogoś statecznego, dojrzałego a nie głupiejącego który ma 30 lat a sie zachowuje jakby miał 18. A JEGO BRAT?Spokojny , ułozony, kulturalny, całkowite przeciwienstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swojego męża nie zamierzam zdradzać. Nie chce bo nie potrzebuje faceta. To tylko klopot. Wole sobie ręką dogadzać skoro on nie umie. Może z czasem zrozumie że żona ma swoje potrzeby. Jak nie to nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale macie c*******h partnerów...przepędzić i zmienić na nowszy model.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmienić na lepszy model? poza sexem wszystko jest ok, więc chyba nie warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze nie trafiłam na odpowiedniego? Bo mi sie wydaje że facet (mój mąż akurat) jest tylko po to aby zadowolić mnie albo zająć się dzieckiem. Nic innego dla mnie nie robi w sumie. Albo mi sie tak wydaje albo zwariowałam.A może są inni faceci? Tacy którzy są kochani? Robią coś dla żon nie oczekując nic w zamian. Głupi przykład. Proszę:zrób mi kanapke , Ok Zrobił mineły 2 minuty, to teraz ty mi zrób. Nosz k***a jakby mi sie chciało oderwac od tego co robie to bym sobie zrobiła. Skoro prosze ciebie to jestem zjęta i oczekuje że zrobisz i daszmi spokój. albo dziecko ja wczoraj wyszedłem z nią na dwór to dzisiaj i dz ty. Nosz kurde to taki uklad? Dziś ja jutro ty? Szkoda że ten układ nie obowiązuje w prasowaniu, praniu i nastawianiu zmywarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaurtroooorka
No własnie poza seksem niby ok, nie pije, nie awanturuje sie, nie żałuje mi pieniędzy, zajmie się dzieckiem. Ale przestał mnie podniecać przez to jaki jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćoofka
Dosłownie jakbym czytała o sobie!! Różni mnie tylko to, że żyjemy w nieformalnym związku i on nie ma brata!! Mój facet jest dokładnie taki sam tylko jeszcze jak sika to zachlapuje podłogę wokół muszli! Mam już dość a na dodatek pracuję w meskiej firmie więc fantazji mam masę. POZDRAWIAM!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaurtroooorka
Widzisz, jesteśmy po ślubie..jest dziecko. Eh nie tak prosto wszystko kopnąć. Lepiej próbować naprawić, ale mam wrażenie że mój mąż jest niereformowalny. Mówie sto razy co mi nie psuje a on dalej pierdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój zazwyczaj też mi pomaga, ale też nigdy nie ma nic za darmo. Przestał się zajmowac mną już w ciąży, coraz mniej seksu było , teraz jeździ w trasy więc o seksie moge zapomnieć. Nie inicjuje sexu wcale, wkłada palec w pochwę i dla niego to jest gra wstępna. Byleby on skończył i po robocie. a kiedy mam się spotkac z kochankiem, jestem gotowa juz kilka godzin wcześniej, wilgotna, drżaca i podniecona na maksa! Póki mnie nie zaspokoi nie dba o własne doznania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytałam, i widze ze jeszcze najgorzej nie mam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×