jeszcze jeden smutny świt

bez Ciebie...

a ile jeszcze będzie takich smutnych switów?

Ja wolę zapach napalmu o zmierzchu :)

Jak nie masz 60 lat to i o zmierzchu nici z napalmu ;)

nie mam 6 dych, ale napalm to se zaraz mogę zmontować, , mam smar, olej, mieszankę ropy z benzyną, po pomyłce na stacji paliw, a także parę innych ciekawych składników. Rzecz w tym, że narazie jeszcze nie mam go na kogo zrzucać. Ale kto wie.....

Mogę Ci podać namiary. Zrobisz dobry uczynek ;)

Podaj

Pomyśleć trzeba inaczej, nowy ranek nowe szanse, nowe możliwości.

O gdyby to tylko było takie proste. Jeden klik i... chwasty wyrwane...:)

Jakieś mordercze instynkty w tobie tkwią.

Szkoda że nie mogę ich realizować, świat a przynajmniej jego drobny wycinek byłby lepszym miejscem, oczyszczony ze śmieci i niepożądanego elementu :)

12-31 Czy Ty się dobrze dzisiaj czujesz...bo brednie piszesz. Zażyj 3 tab. magnezu i poczujesz się lepiej.

cicho podszywy, to ja mam napalm, ale na razie nie będę zrzucał!!!!! Będę czuwał!!!!!! A magnez, hm, to też niezły składnik do napalmu :P A na tęsknoty o świcie to najlepiej wykonać telefon, niech przyjeżdża na ostrą konsumpcję i gasi te tęsknoty swoim własnym urokiem i napalmem :P

12:52 Nie znasz się na niczym, to się nie wychylaj :)