Syryjczyk o imigrantach

ku. Jestem zakłopotany. Zapewniam, że większość z nich nie musiała uciekać z własnych domów z powodu wojny. Rozpoznaję tam Erytrejczyków, Marokańczyków. Owszem, są też Syryjczycy. Cały czas dostaję SMS-y i wiadomości na Facebooku. W rodzaju: "Jedziemy do Niemiec, pomieszkać u Angeli" [...] W mojej restauracji ludzie ciężko pracują, bo kanapkę kebab trzeba umieć zrobić w 9 sekund. Karmimy 5 tys. ludzi dziennie. A ci imigranci nie chcą ciężkiej pracy. Dostaję więc mnóstwo pytań w rodzaju, jak przedostać się z Polski do Niemiec. Jak urządzić się w Niemczech. Zapewniam was wszystkich, że Polska nie jest celem tej migracji – tłumaczy w rozmowie z portalem natemat Ghaze Abdulloh.

te koo///orva kozo///---jeby do szwecji maja zamiar przyjechac i zyc na socjaluu

A co tu zaskakującego? Polska nie jest celem nikogo z jakimikolwiek planami i ambicjami. Polacy stąd uciekają mimo więzi rodzinnych i znajomości języka, to co dopiero jacyś Syryjczycy? Nikt nigdy nie mówił, że wśród uchodźców są sami Syryjczycy. Zresztą w samej Syrii jest pewnie kilka narodowości. Narzeka na imigrantów, którzy chcą żyć z wyzysku niemieckiego podatnika, a sam wyzyskuje własnych pracowników zmuszając ich do pracy ponad siły, za kwotę, który gardzi BEZROBOTNY IMIGRANT w Niemczech. Taki z siebie dumny, że prowadzi kebabownię?

Polska ocalała przez nasz rząd!!! Brawo chłopaki, dziewczyny i transwestyci.

On jeszcze o tym nie że debatując na limitami co do lliczby przyjmowanych "uchodzców" szefowie rządów debatują nad ustaleniem zabezpieczeń przed nieuprawnioną emigracją takich "uchodzców" z państwa do państwa. I już są pierwsze ustalenia. Osoby wpuszczone do Polski i tu uzyskujące status emigranta nie dostaną go już tak łatwo w Niemczech i tak samo będzie z.ewentualnym zatrudnieniem. Niemcy mogą przyjąć ich bardzo dużo ale nie przyjmą wszystkich i to nie dlatego że nie mogą a.dlatego że plan jest inny. Plan jest taki aby każde państwo europejskie przyjmowało ich stopniowo i coraz więcej toteż do Niemiec ich wszystkich nie wpuszczą. To po pierwsze. Po.drugie-to między innymi w przypadku Polski z pewnością nie skończy się na kilkunastu tysiacach.Będzie ich dużo więcej. Bo tak chcą i już. I to nie są tak jak się nam wciska uchodźcy wojenni z Syrii. Jest pełno ludzi z Libii a nawet z krajów gdzie wojny nie ma przynajmniej oficjalnie jak Maroko,Sudan czy Erytra.