Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zirytowana nieco

Dwa łóżka wzdłuż ściany a współlokatorka nie chce się odwrócić.

Polecane posty

Gość zirytowana nieco

Pisałam już o tym wcześniej ale od tamtej pory nic się nie zmieniło. Przypomnę sytuację. Mieszkam od początku roku z fajną dziewczyną ale ma ona jedną wadę. Nie chcę się odwrócić na swoim łóżku. Nasze łóżka są ustawiona wzdłuż ściany tak, że stykają się końcami i złączone zajmują całą ścianę. Niestety żadne z tych łóżek nie ma deski granicznej na końcach. Do tej pory mi to nie przeszkadzało, bo spałyśmy nogami do siebie, stopy przy stopach. Jednak na moim łóżku jest niewygodna sprężyna i postanowiłam się odwrócić. Poprosiłam, by koleżanka też się odwróciła na swoim łóżku i byśmy spały głowami do siebie. Chodziło mi o to, by moja głowa nie była tuż obok jej nóg. Ona zgodziła się ale tylko niestety na jedną noc bo stwierdziła, że wcześniejsza pozycja była dla niej lepsza więc znów jest tak, że jej nogi prawie dosięgają mojej głowy. A w zasadzie nie prawie tylko dosłownie bo czasami czuję jak wciska stopę w moją poduszkę. Przypomnę że między łóżkami nie ma żadnego rozgraniczenia, żadnych boczków. Można powiedzieć że łóżka płynnie przechodzą jedno w drugie bo to takie tapczany bez żadnych bocznych oparć. Jestem w szoku i nie wiem co robić, jak przekonać koleżankę. Na moje argumenty, że przecież niekiedy w nocy dotyka stopami mojej poduszki odpowiada, że przecież ma czyste nogi więc to nic strasznego. Ja nie kwestionuję jej czystości tylko chodzi o samą świadomość. Raz tak się zsunęła na swoim łóżku, że kiedy otworzyłam oczy to miałam jej palce nóg tuż przed własnym nosem na mojej poduszce. No, kuźwa... Niedługo może mi na głowę je położy, co? Wcześniej też tak się zsuwała ale dopóki spałyśmy nogi w nogi to mi to zbytnio nie przeszkadzało. Teraz przeszkadza, a ona powtarza, że przesadzam i robię widły z igły. Rozsądźcie kto ma rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dziwne prowo, na zachętę dam 9/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzeczywiście problem,bardzo poważny:(kawałek dykty wstaw między łóżkami i po problemie przyszłości polskiego narodu co to samodzielnie myśleć nie potrafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowana nieco
Nie rozumiem co tu ma być kuźwa prowokującego? Mnie irytują jej giry nad moją głową a ktoś mi tu wyjeżdża z prowo. Sam jesteś prowo. Podpowiedz lepiej jakich argumentów użyć i w ogóle niech ktoś obiektywnie rozsądzi kto ma rację w tym sporze. Bo ja już zaczynam wariować kiedy ona tak powtarza, że przesadzam, że wyolbrzymiam, że robię widły z igły. Czasami myślę, że może ma rację, że niepotrzebnie się czepiam i szukam dziury w całym. Poza tym to fajna koleżanka. Lecz gdy przychodzi noc i znów czuję jej nogę wciskającą się w moją poduszkę to normalnie szlag mnie trafia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowana nieco
gość dziś rzeczywiście problem,bardzo poważnysmutas.gif kawałek dykty wstaw między łóżkami i po problemie przyszłości polskiego narodu co to samodzielnie myśleć nie potrafi x jakiej kuźwa dykty? Skąd Ci tam wezmę jakąś dyktę? Mam oderwać z tyłu od szafy? Po drugie mówiłam o tym właścicielowi a on stwierdził, że kiedyś były boczki ale musiał je odkręcić bo łóżka się nie mieściły brakowało dosłownie centymetrów. No tak, teraz łóżka są razem ale za to ja mam stopy koleżanki na własnej poduszce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyprowadz się debilko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biedna kobieta:( biedna bo głupia:(zero pomysłów,inicjatywy:( porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej nie przesadzaj czmu mialaby sie wyprowadzac? Wynajmuja razem (wnioskuje po wlascicielu) wiec to mieszkanie jest tak samo jej jak i tej drugiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowana nieco
gość dziś biedna kobietasmutas.gif biedna bo głupiasmutas.gif zero pomysłów,inicjatywysmutas.gif porażka x To słucham inicjatywy jekżeś taka mądra. No słucham twojego pomysłu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma w twojej miejscowości np stolarni?nie robią mebli na zamówienie? za parę zł. kupisz np kawałek sklejki i po problemie,wystarczy pomyśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie prościej odwrócić Twoje łóżko, skoro uwiera Cię sprężyna, zamiast samemu się odwracać? Odwracasz łóżko i możecie spać jak wcześniej, a spręzynę będziesz miała w nogach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha wyobrażam właśnie to sobie.... masakra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odwrócić łożko, zamienić się łozkami- wtedy w opcji "głowami do siebie" koleżanka będzie w dogodnej dla niej pozycji, a Tobie i tak wszystko jedno. Myślenie ma kolosalną przyszłość, spróbuj jeszcze rozruszać łepetynę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo nerwowa jest autorka,chyba to łóżko bardzo jej się we znaki daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowana nieco
Stolarni nie ma a nawet gdyby była to rzeczywiście łóżka są zbyt ciasno upchane by cokolwiek między nie się zmieściło. Przecież gdyby był luz to właściciel nie rozkręcałby fabrycznych boczków. Tam po prostu nie ma miejsca. Łóżko próbowała już wyszarpnąć, nawet we dwie próbowaliśmy ale nie idzie. Są na siłę wepchane. Mówiłam właścicielowi, że na łóżku jest wystająca sprężyna a on do mnie bym się się przekręciła i spała odwrotnie. No, kuźwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowana nieco
@ gość dziś Odwrócić łożko, zamienić się łozkami- wtedy w opcji "głowami do siebie" koleżanka będzie w dogodnej dla niej pozycji, a Tobie i tak wszystko jedno. Myślenie ma kolosalną przyszłość, spróbuj jeszcze rozruszać łepetynę pechowiec.gif x To ty rozruszaj własną łepetynę! Jak mam niby zamienić się łóżkami? Kto zgodzi się przejść z wygodnego łóżka na niewygodne z uwierająca sprężyną? Widać nie najlepiej z myśleniem u ciebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup sobie dodatkowy materac, rzuc na lozko i po problemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowana nieco
@ gość dziś bardzo nerwowa jest autorka,chyba to łóżko bardzo jej się we znaki daje x Oczywiście, że daje się we znaki. Jestem nerwowa od rana bo dziś w nocy było to samo. Budzę się a jej stopa jest tuż przy mojej twarzy. Ciekawe ile godzin tak wąchałam jej nogi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten jęzor to lepiej zostaw do wylizywania stóp koleżanki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie da się odsunąć, to pod tymi łóżkami też nie sprzątacie, nigdy nie odsuwacie ich? To dopiero tam musi być masakra... Ja Twoją koleżankę rozumiem. Też jestem przyzwyczajona do spania w określonej pozycji. Poza tym spanie "głowami do siebie" też nie jest komfortowe, ciężko byłoby mi zasnąć, mając kogoś tuż nad głową, lepiej spać nogami do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj taka wygadana jesteś a z włascicielem nie potrafisz zalatwić, żeby łóżko odwrócił, albo wstawił nowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli po odwróceniu sprężyna ci nie przeszkadza to czemu nie odwrócicie łózka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to tepa dzida hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty sama zmienilas pozycje spania,bo cos ci tam nie pasowalo a masz pretensje,ze kolezanka nie chce zmieniac pozycji spania???!!!Ja tez bym nie zmieniala.To twoj problem,ze ci nie wygodnie.Ja bym odwrocila lozko i nie gadaj,ze jest nie do ruszenia,bo dopoki nie jest przykrecone/przybite do sciany/podlogi na pewno mozna je ruszyc.Myslalas,ze kazdy tu pewnie najedzie na twoja kolezanke a się okazalo,ze to ty madroscia nie grzeszysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowana nieco
@ gość dziś Ten jęzor to lepiej zostaw do wylizywania stóp koleżanki pechowiec.gif x Nie wiem co za debil to pisał ale przypadkiem trafił w sedno. Otóż ja mam pewne skłonności ku dziewczynom i staram się zwalczać je w sobie. Chcę być normalna, chcę mieć w przyszłości męża i dzieci, a te stopy przy twarzy na pewno mi tego nie ułatwiają. Czasami muszę walczyć ze sobą, żeby ich zwyczajnie nie polizać, jak napisał ten debil z 8:45. Raz objęłam ustami jej palce to się przebudziła i pyta co robię. Udałam wariatkę i dawaj na nią z ochrzanem, że znów wciska giry na mają poduszkę i jeszcze pcha do buzi. Przepraszała mnie wtedy ale boję się, że przy następnym takim numerze nie da się nabrać i zacznie coś podejrzewać. Mi niepotrzebne głupie plotki że jestem jakaś nienormalna les. Nie jestem les tylko mam pewne skłonności, to wszystko. Zwalczę je w sobie. Tylko najpierw muszę się pozbyć gir koleżanki z mojej poduszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestawić łóżka. Twoje wstaw w miejsce koleżanki a jej łóżko w miejsce twojego. Studentki naprawdę są głupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polozcie łóżka obok siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś lesbijką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli kolejne nędzne prowo. świat upada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zirytowana nieco
@ gość dziś Przestawić łóżka. Twoje wstaw w miejsce koleżanki a jej łóżko w miejsce twojego. Studentki naprawdę są głupie x Następna co nie doczytała i się mądrzy. Jak mam przestawić???? Pisałam już o tym wyżej żeśmy próbowały obydwie i nie daje rady bo one są na siłę wciśnięte. A jak zaczęłam robić wyrzuty właścicielowi mieszkania to stwierdził, że skoro oczekuję luksusów to powinnam wprowadzić się do 5-gwiazdkowego hotelu. O takie właśnie jest z nimi gadanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×