Testy DNA na ojcostwo powinny byc refundowane przez NFZ

I powonny byc obowiazkowe! Maz ma prawo wiedziec czy dziecko jest jego czy nie! Bo inaczej to dyskryminacja ze tylko kobieta wie ze to jej a potem wmawia innym ojcostwo!

Dziwię się, że ludzie sami tego nie robią. Wg statystyk jedno na pięć dzieci jest wychowywane nie przez swojego, NIEŚWIADOMEGO ojca!

Ja tam nigdy sie nie ozenie i zawsze bede robil testy na ojcostwo przy kazdym dziecku!

Testy powinny byc robione natychmiast po porodzie.

to dlaczego spotykacie się z takimi dziewczynami,do których nie macie zaufania,jak można wiązać swoją przyszłość,z kim kto kłamie? Nie rozumiem,jak bym mogła kochać się z kimś innym,niż mój mąż?I jak bym mogła urodzić dziecko komuś innemu niż on?

dziewczyno, a Ty naprawdę myślisz, że te 20% ojców wychowujących nie swoje dzieci to ci nie mający zaufania? To są właśnie ci ufający ślepo. Ufać znaczy sprawdzać. To żaden wyczyn; wacik, wymaz z ust dziecka - 60 sekund, które można poświęcić bez wiedzy mamuśki, odżałować kilka stów i problem rozwiązany. I tak wyjdzie taniej niż ewentualne płacenie do dorosłości. Bo jeśli wyjdzie pół roku po dowiedzeniu się ojcostwie to jest pozamiatane; niezależnie od tego czy to dziecko jest z "ojcem" spokrewnione czy nie

Swiadomie ze nie zdradzisz to mowic sovie mozesz kobieto ciekaw jestem ilu bys juz chetnie zaliczyla jak mijalas facetow na ulicy? Ja wole byc ubezpieczony te 1000 zl za sw spokoj to dobra cena.

jak bierzesz na żonę / konkubinę jakąś puszczalską patolkę to płać za wychowanie nieswojego i kochaj jak własnego

Pitopanterka jebnij sie w leb :)

W sumie niegłupi pomysł. Skoro kobieta wie że dziecko jest jej partnera to te testy nie zrobią jej różnicy. A wyeliminowałoby to problem wrabiania facetów w cudze dziecko. Mój mąż mi ufa - do głowy by mu nie przyszły testy. Fakt - ja bym go nie zdradziła. Ale wiele jest kobiet które chodzą na boki a ich mężczyźni żyją w błogiej nieświadomości.

9:27 dokladnie widze ze jestes rozsadna kobieta!

nie rozumiem, w ogóle chyba jak ludzie są ze sobą,to wiedzą dlaczego i po co ja,nie rozglądam się za samcami,nigdy nie miałam ochoty,ani nie wysyłałam żadnych sygnałów do obcych facetów ,będąc w związku ani tego nie robię,będąc singielką-bo po prostu mi się nie chce.. nikogo poznawać ale jeśli potencjalny mężczyzna mojego życia,chciałby "mnie sprawdzić" to nie miałabym żadnych obaw nie mniej,byłoby to przykre..

Bo jeśli wyjdzie pół roku po dowiedzeniu się ojcostwie to jest pozamiatane; niezależnie od tego czy to dziecko jest z "ojcem" spokrewnione czy nie p i to jest prawne k******o,bo prawo chroni oszusta,ktory zrobil dzieciaka i oszustke co wmowila tego dzieciaka nieswiadomemu facetowi

9:44 bo Ty jesteś porządna, a oni - kafeteryjne przegrywy niestety biorą co zostało czyli jakieś wywłoki, nawet nie mając gwarancji czy są im wierne, tacy sa zdesperowani :(

Jak ktos jest maruderem i sie ociaga z testami to trudno niech placi 6 miesircy to kupa czasu by zrobic setke testow.

Up