Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Samotnosc, desperacja?

Polecane posty

Gość gość

Nie wiem, czy potrzebuje rady, czy pocieszenia. Mam 22 lata i zadnego celu w zyciu. Od miesiaca nie mam kontaktu z moja najlepsza przyjaciolka, jedyna osoba, ktora byla mi naprawde bliska. Mam kolezanki, mam kolegow, ale brak mi czegos. Kazdego ranka budze sie i czuje, ze nie mam nikogo. Nie jestem osoba niesmiala, czy nietowarzyska - wrecz przeciwnie, ale co z tego, ze wyjde z grupka znajomych, a wracam do pustego domu. Nigdy nie bylam w powaznym zwiazku, problemem nie jest raczej moj wyglad, a charakter. Czesto zdarza sie, ze faceci interesuja sie mna, a potem nagle urywaja kontakt. Nie wiem, co robie nie tak. Moze wyczuwaja, ze 'za bardzo chce', chociaz staram sie to ukryc? Od kilku dni czuje, ze chce umrzec, mam problemy ze znalezniemiem pracy, mieszkania, boje sie, ze nie dam rady ze wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu nie masz z nią kontaktu?? piszesz do niej,dzwonisz a ona nie odpowiada? też mam tyle lat i podobną sytuacje,tylko że coraz bardziej mi to wszystko obojętne ciesze sie drobiazgami,tym,jak słońce świeci,poczytam coś fajnego do samotności przywykłam dawno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mroczne ale prawdziwe w końcu się poddasz i będzie ci wszystko jedno. Ja już nawet nie wierzę , że zjawi się ta 2 osoba i mnie z tego wyciągnie. Pociesz się tym , że gorzej już być nie może. Jeśli jednak masz jeszcze w sobie siłę to wychodź i poznawaj nowych lud******ońcu znajdziesz to czego szukasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×