Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Agatek23

Dieta białkowa. Moja własna historia. ,, Nie potrafię schudnąć ''

Polecane posty

Gość gość
Autorka sie zmyla. Zostalam ja i ktos jeszcze i podszyw ;-) od kiedy dieta? Jaka waga wyjsciowa,wzrost?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatek23
jestem wcalę się nie zmyłam ... jakbyś miała taką srakę to też nie miałabyś kiedy pisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahha kocham Cie podszywie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niechcetakwygladac
Od dziś dieta 170/101:( jestem Ania miło mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatek23
Dziewczyny potrzebuję waszej rady! bo jak szłam z rańca do sracza to zauważyłam że moje współlokatorka się bronzluje ... skąd to się wzięło? z tego wszystkiego nawaliłam do zlewu... smutas.gif i zapskudziłam całą podłogę i ścianę aż mi głupio... co było przyczyną i reakcją po tym ? pomóżcie proszę !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatek23
Koleżanka namawia mnie na wspólną masturbacje, ale to nie dla mnie, nie wyobrażam sobie tego robić z kimś innym. Problem jest inny, mówiła mi że ona robiła to kilka razy ze swoją matką. Teraz to nie wiem czy ona sobie ze mnie robi żarty czy co, bo mnie to się w głowie nie mieści, może to jakieś nimfomanki. Proszę wypowiedzcie się o tym jako córki i matki. Wyobrażacie sobie to, bo ja nie w ogóle by mnie to nie podniecało, przecież to nie moralne. Robiłyście kiedyś tak ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatek23
ostatnio powiem wam ze się kiepsko czułam , nie wiem czy nie zaszłam w ciąży ale przecież tak wiatropylnie się nie da... chociaż pamiętam ze na imprezie się puszczałam z kim popadnie to i tak mylslam ze będzie OK.Teraz jak zaczelam gimnazjum to już dostałam propozycje na imprezke w piątek wlasnie ma być imprezka ale sama nie wiem czy na nią isc bo tam sami chłopacy będę koło 30. Nie wiem czy bym podołała, może jakoś kolezanke wezme,co o tym sądzicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatek23
mieszkam z jedna dziewczyna na stancji i przed ubieglym weekendem zle sie poczulam. Poprosilam ja o termometr. Potem na weekend pojechalam do rodzicow i niestety przeziebienie dopadlo mnie juz na powaznie wiec zostalam u nich az do wczoraj. W miedzyczasie zadzwolila ta wspolokatorka z pytaniem gdzie odlozylam termometr bo chyba zarazila sie ode mnie (jak zwykle hipochondrykuje). Nie pamietalam gdzie go zostawila wiec poprosilam ze jak nie znajdzie na stole albo na polce to niech smialo zajrzy do szuflady w biurku bo byc moze tam w roztargnieniu go wrzucilam. Zaznaczam - mowilam TYLKO o biurku. Nie znalazla. Zreszta jak sie okazalo wcale nie byl potrzebny bo ona wmawia sobie choroby. Wczoraj na wieczor przyjecalam i widze ze usmieszek cisnie jej sie na usta. Poczatkowo nie wiedzialam co ona taka podekscytowana i tak zerka na mnie. Mowie ze poszukam jej tego termometru bo przeciez gdzie musi byc. Przeciez nie wyparowal. Pytam gdzie szukala a ona mowi ze wszedzie na wszystkich polkach i we wszystkich szufladach (!!!) i nie znalazla. Pytam czy w regale tez przepatrywala mi szuflady. A ona glupi usmieszek i mowi ze przeciez jej pozwolilam. Udalam ze niczego sie nie domyslam i jak tylko zostawila mnie sama w pokoju to otworzylam szuflade i niestety bylo to czego sie obawialam. Wibrator nie tylko nie byl gleboko schowany jak ja go chowam to jeszcze byl odwrotnie wlozony. Czyli nie tylko natknela sie na niego ale musiala calkiem wyjac go z szuflady i ogladac a potem odwrotnie wlozyla i nawet nie zadala sobie trudu by starannie przykryc jak ja przykrywam. Teraz panuje glupia sytuacja. Ona mysli ze ja sie niczego nie domyslam i podsmiewa sie a jak udaje idiotke i staram sie zachowywac normalnie chociaz czuje jak czasami policzki mi plona ze wstydu. Co powinnam teraz zrobic? Porozmawiac z nia jakos? Moze opieprzyc za grzebanie w moich prywatnych rzeczach? Przeciez pozwolilam jej otworzyc tylko szuflade biurka a nie grzebac wszedzie. Czy moze lepiej zostawic jak jest teraz i w ogole nie poruszac tematu? Jest mi tak strasznie wstyd ze szok. Doradzcie cos sensownego prosze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatek23
Cześć, wczorajszego dnia myślałam, że padnę idziemy z chłopakiem na spacer, liżemy się od dobrych pięć minut, po chwili poczułam straszny smród, wstrzymaliśmy się chwile, twarz mojego chłopaka stała się cała czerwona, jakby miał zaraz wybuchnąć, więc zapytałam: 'O co chodzi'? A on na to: 'O to co mi w gaciach smrodzi' Następnie się rozpłakał i pobiegł na ławce została brązowa lekka plama, a jego spodnie na tyłku były całe sflaczałe, ja niestety puściłam pawia na oczach ludzi w parku, bo nie dałam rady się wstrzymać, dlatego mam dla Was pytanie: Czy związek z takim chłopakiem ma sens? Ja też kiedyś zesrałam się pod kołdrę, więc czasami też dochodzą myśli, że pasujemy do siebie, proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba dieta tobie zaszkodziła , masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Ania. Ja mam 23 na minusie. 178/92. teraz 69 ;-) nie daj sie i po 1 fazie wlacz Sport,jakikolwiek. Podszywacza ignorowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×