Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

chrzciny w uk ile w koperte od chrzestnego i czy zwrócić kase za swoje bilety

Polecane posty

Gość gość

za tydzień lecimy do uk na chrzciny, mąż ma być chrzestnym i nie mamy zielonego pojęcia pojęcia ile dać do koperty. Tak żebyśmy nie wyszli ani na skąpców ani na chcących się "pokazać". Druga sprawa to czy powinniśmy zwrócić pieniądze za bilety, które matka dziecka nam wykupiła czy raczej olać sprawę. Biedni nie jesteśmy, sami mieszkamy i pracujemy poza Polską ale szaleć z kasą też nie myślimy bo mamy okres wzmożonych wydatków. Jak wyjść z twarzą z takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dać dziecku w kopercie równowartość biletów plus za każdy talerzyk w lokalu plus 200 zł od osoby robiąc tak na pewno nie wyjdziecie ani na snobów ani na dziadów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko że nie mam zielonego pojęcia ile oni tam za talerzyk płacą, nawet nie wiem czy to będzie w domu czy w lokalu. Na początku myslałam o kwocie 200 euro do koperty+ prezent dla tego dziecka tak za ok 30 euro. Dla starszego braciszka tez myślałam o prezencie tak za 30 euro i rodzicom też jakiś prezent do domu, nie mam zielonego pojęcia co. Ale chyba te 200 euro to troszkę mało. Bilety to koszt 70 euro za naszą trójkę w sumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałam, że w uk to funty a nie euro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sluchaj nie wiem jak jest w UK, mieszkam w IE i byłam na 4 komuniach i jednych chrzcinach. Bylam w szkoku. Na komunie do koperty z kartka wkłada sie kwoty 20-30 euro. My po raz pierwszy , zaproszeni do sasiadów dalismy 50 euro i było to wielkie zaskoczenie dla wszystkich. Ze tak duzo.. Inna rodzina tak 50-100 euro to był standart. Nawet od chrzestnego. Na chrzciny podobnie , ale do 100. Moj syn na komunie dostał w tch granicach kase od zaproszonych znajomych, babcie i chrzesni dali wiecej, ale nie musieli i bylo nam glupio. Wedlug mnie jak dasz te 200 euro i jeszcze prezent kupisz to bedzie w sam raz . Mozesz jak chcesz dorzucic kwote za bilety, nam tez babcie " oddaly" te kase dokladajac mlodemu, choc powiedziane było , ze to my im kupujemy bilety. Zadne " talerzyki ", w to sie nie baw. To rodzice robia impreze , nie dziecko i normalne, ze maja koszty z tym zwiazane. Powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwazam ze 200euro plus zabawka jest ok.bez zadnych oddawan za bilety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja od talerzyków... możesz sprawdzić w necie oferty lokali z miasta do którego jedziesz, będziesz wówczas wiedziała, ile kosztuje "talerzyk", pewnie około 30 euro, byłoby tak: 70 euro bilety plus 90 euro talerzyki waszej trójki więc to co proponują inni jest ok, możesz dać 200 euro, męża chrzestna z Francji tyle nam dała ale na ślub...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslimy dac w euro bo tylko takie pieniądze mamy. Wymienia sobie kiedy będą chciec. Swoja drogą to w ogole zła jestem o te chrzciny. Mamy spać razem z innymi goscmi w salonie przez kilka dni, do tego wolne w pracy, dojazd na lotnisko, opłata za parking kurde ja tam jestem nie potrzebna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wsadz 300 euro i bedzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W UK nie daje się żadnych prezentów w kopercie. Nie ma takiego zwyczaju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda w uk nie daje sie pieniedzy na chrzciny tylkondrobny upominek ale to u anglikow a jak ty jedziesz do polakow to trzeba inaczej to rozegrac ciezka sprawa bo widze ze to nie uwat twoja bliska rodzina ani znajomi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emigrantka zyczy milego dnia
sugeruj sie wiara, ja sie tego uczylam po dziesiatkach lat na emigracji, jesli katolicy wypasione prezenty wrecz przesadzone, jesli ewangelicy skromne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tymi wypasionymi prezentami od katolików. Wydaje mi się że to było na takiej zasadzie że w latach 80-tych ktoś chciał być "fajnym wujkiem" i kupił na komunię rower czy przywiózł zegarek z kalkulatorkiem z Ameryki i dziecku to zapadło na zawsze w pamięć bo chrzestny z tym wydarzeniem się najbardziej zapamiętał. Potem te dzieci z lat 80-tych stały sie dorosłe i same stały się dla kogoś chrzestnymi, a więc na zasadzie komformizmu czują sie obowiązane utrzymywać te standardy. A że nikt nie chce obniżać poziomu tych oczekiwań aby nie być obmówionym czy żeby ktoś coś źle nawet nie pomyślał to zaczęło dochodzić do takich właśnie absurdów. To jest zwykłe zjawisko komformizmu, chociaż niesympatyczne zjawidko. A co do tematu autorko to cóż jest dość naturalne że dostrzegamy że piękno otaczającego świata, jego pozytywy nie dotyczą tylko naszego własnego ogródka. Człowiek niczym łowca chciałby zagarniać to piękno dla siebie w całości i zachować niczym znaczki w klaserze. Niestety jest to niemożliwe. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dużo pomysłów na prezenty na chrzciny oraz porad dotyczących kwestii pieniężnych widziałam na http://chrzcinyikomunie.pl/ W ogóle bardzo fajne miejsce i jeszcze można miejsce wybrać w przystępnych cenach! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×