zdradziłam i poniżyłam swojego chłopaka i wiecie co? Nie żałuje!

Podobno kobiety dzielą się na ... ... damy, nie damy i ... każdemu damy :O

>

Wróciłam :p widę mieźle tu neiktórzy i nektóre z was tu po mnie cisną, a tak się słada że mój chłopak Łukasz nie i nadal jest ze mną. Przyznałam mu się że dałam Gumie, a on UWAGA UWAGA... powiedział żebym mu opowiedziałam ze szczegułami jak to robiłam, dodatkowo przyznał mi się że jak się z niego nabijałam przez telefon to najpierw się popłakał a potem sobie strzepał! Więc chyba trochę go to kręci, ogólnie lubi słuchać o tym jak mu opowiadam jak spałam z innymi facetami, zauważyłam że też go chyba podnieca jak się śmieję z tego że jest prawiczkiem, mam ogólnie plan się z nim naćpać bo wtedy dużo osób mówi o swoich skrytych fantazjach i może coś od niego wyciągnę ;) A co do gumy to w tygodniu z nim się nie widziałam, ale dziś po mnie przyjechał, pojechaliśmy za miasto do lasu i zrobiłam mu loda ;) niestety mam okres i bzykanka nie było :o . Jutro prawdopodobnie ten Tomek będzie miał wolną chatę i wpadam na imprezę do nich :p

A i jeszcze jedna ważna rzecz. Jak rozmawialiśmy z Łukaszem to powiedział że zwykły seks może mi wybaczyć tylko prosił żebym obiecała że go nigdy nie zostawię bo mnie kocha. W sumie to tak naprawdę pomijając seks to najlepszych chłopak jakiego miałam i wiele dla mnie zrobił i miałam potem wyżuty sumienia rochę ale jak mi powiedział że go to trochę kręci to w to mi graj ;)

Nie macie pytań? A może jednak jakieś macie? Z chęcią odpowiem ;) Aha i jeszcze jedno. Mój chłopak jest uległy prawie od samego początku to zauważyłam i sam mi się też do tego przyznał :) Wiecie co znaczy skrót obok mojego nicku? Wery Bad Girl ;) Fajny? :p

wielu facetów podnieca myśl że ich żona/dziewczyna pieprzy się z innymi. Musisz porozmawiać ze swoim chłopakiem bo może się okazać że się na to zgodzi, chociaż patrząc po tym co napisałaś to mu to będzie odpowiadało. Mam nadzieję że będziesz nam tu zdawała relacje Bardzo Zła Dziewczynko ;)

Będę wam tu wszystko opisywała jak tylko będę mogła. Ogólnie to mam jeszcze do opisania wam to jak się poznaliśmy, to jest dobiera historia, posikacie się ze śmiechu ;) Mam plan naćpać go bo wiem że wtedy człowiek może wyjawić wszystkie swoje fantazje a on tak jak już pisałam jest uległy :p więc kto wie, może się zgodzi :p PS: A jak nie to i tak nie ma wyboru :p :D

Teraz to się pogubiłem. Jesteś z nim tylko dlatego, że można łatwo kasę wysępić czy chcesz z nim być? Jak to jest. Namów go na trójkąt? :D

Ty już kurfa lepiej nic nie pisz, bo twój bełkot sprawia, że 50 twarzy jest dziełem literackim. A prowo słabiutkie

Przecież w tym tekście nie ma "prowo". Takie cipki chodzą po świecie, czemu się tak oburzacie. Najlepsze jest to, że ten gość lubi jak laska się pieprzy z innymi. Keep writing

zerznoł bym taka dupcie

co taka cisza? PIsz dalej ;D

Jakiś niewyżyty chłopaczek wylewa tu swoje żale, bo go dziewczyna nie chciała, więc próbuje okłamać cały świat i pokazać że wszystkie są szmatami.

Wróciłam, nadal jestem z Łukaszkiem, ustaliliśmy sobie że mogę sypiać z innymi tylko żebym mu o tym opowiadała. Podnieca go też to jak go poniżam, np jak gadam z jakimś facetem przez telefon i się z niego nabijamy ;) oczywiście włączam na głośnik żeby wszystko słyszał :)

z Gumą już się nie spotykam, ale przypomina mi się jedna historia związana z Łukaszem, Mną i nim. Poszłam z Łukaszkiem do solarium (oczywiście on mi za nie zapłacił), następnie zrobić paznokcie za które też wiecie kto zapłacił :p. Potem powiedziałam Łukaszowi że może po piwie wypijemy, kupił mi desperadosa ale nagle zadzwonił Guma i za 10 min podjechał w miejsce gdzie byliśmy. Wzięłam piwa i jeszcze 10 zł od Łukasza ale on wtedy mówi - jak to przecież ze mną miałaś spędzić czas, obiecałaś - dobra cicho później się odezwę odpowiedziałam zostawiłam Łukasza samego i polecałam do Gumy do samochodu. Guma się zapytał a to co jakiś twój kolega? A ja na to nie, że to ten prawiczek co myśli że jest moim chłopakiem. A on wtedy się zaśmiał Z Gumą pojechaliśmy do lasu, było bzykanko, zrobiłam mu też loda, pod dwóch godzinach mnie odstawił i poszłam oczywiście do Łukasza. -Czemu mnie zostawiłaś? Zapytałw - Bo z nim się wcześniej ugadałam, co cię to obchodzi, a zresztą gdybyś miał jaja to byś podszedł tam jak prawdziwy mężczyzna a nie żeś stał jak lamus. Dawaj po piwie jeszcze wypijemy - Oki - odpowiedział zrezygnowany, wiedział że nie ma ze mną co dyskutować I uwaga uwaga. Przelizałam się z Łukaszem wtedy a wcześniej robiłam Gumie loda :D Dopiero po jakimś czasie mu powiedziałam ;)

fajnie że wróciłaś mam nadzieję że na dłużej

Wróciłam bo miałam śmieszną akcję wczoraj z Łukaszem, miałam zakładać nowy temat bo tym razem o zdradę nie chodzi ale przypominało mi się że już kiedyś z wami pisałam :)

Bo i co tu żałować. Idziesz tam gdzie ci lepiej i tyle Ale ty tak nie potrafisz na rozchodniaczka musisz dop*******ić. Pachniesz mi nic niewartą śrubą :O

Patologią jesteś jebaną a nie żadną 19 latką.

ej, ale jak by to mojemu chłopakowi nie odpowiadało to dano by ze mną zerwał, czyż nie? :)

http://eszkola.pl/img/galleries/thumb/home/Michal_Aniol_Dawid.jpg Łukasz mi przypomina tą rzeźbę. Ma szczupłe, ładnie umięśnione ciało, nie ma brzucha ale za to ma małego fiutka i jajka, może je zakryć jedną dłonią :D :D :D znacie jakiś facetów co mają takie malutkie genitalia jak ta rzeźba albo mój chłopak? :p

Ten mały fiutek on nie jest taki całkiem bezwartościowy bo im mniejszy fiutek tym fizjonomia bardziej atrakcyjna. Może to nie jest regułą ale częstokroć tak właśnie jest.

Może i masz rację, Łukasz ma całkiem wydepilowanego, jego jajka są ładne i symetryczne a jego penisek stoi prosto i nie ma stulejki tylko że ma 11-12 cm. Ale w sumie do szczupłych chłopaków bardziej pasują chyba mniejsze :)

Może i masz rację, Łukasz ma całkiem wydepilowanego, jego jajka są ładne i symetryczne a jego penisek stoi prosto i nie ma stulejki tylko że ma 11-12 cm. Ale w sumie do szczupłych chłopaków bardziej pasują chyba mniejsze :)

to nie bajki. Jak szmata widzi że może wykorzystać zakochanego chłopaka to to robi

Dobra chyba czas opisać wam historię tego jak się poznaliśmy a jest to jedna z najlepszych historii ;) Tak więc w tamtym czasie, było to zeszłe lato byłam z takim Sebkiem tylko że on mnie strasznie traktował, raz jak jechaliśmy pociągiem to powiedział przy wszystkich pasażerach: dawaj Kaśka do kibla to zrobisz mi loda. Wyzywał mnie i też mnie zdradził wiem co najmniej że z jedną dziewuchą, moją byłą koleżanką :o Zadzwonił jednak do mnie pewnego dnia kolega z mojej dawnej pracy w której pracowałam cały miesiąc :p Misiek. Zaprosił mnie do lokalnego baru, obściskiwał mnie strasznie i lizałam się z nim chociaż nie miałam ochoty. Denerwowało mnie to strasznie bo był bardzo nachalny, że byłam wcięta to się z nim lizałam ale jak bym była trzeźwa to nigdy w życiu. Tak się składało że był tam kolega Miśka z którym był akurat Łukasz i się do nas dosiedli. Spodobał mi się, miał seksowne spojrzenie, stukaliśmy się kuflami piwa na zdrowie, Misiek chyba coś wyczuwał że się mi Łukasz podoba, dodatkowo chwile pogadałam sama z nim jak Misiek poszedł do kibla. Misiek widząc chyba co się święci postanowił wyjść ale wraz z nami wyszli kolega Miśka i Łukasz i poszliśmy za monopolowy wypić po dwa piwa. Misiek się najebał więc doradziłam że ten jego kolega go odprowadził a ja zostałam z Łukaszem ;) Od razu zaczęłam się z nim całować, rozmawiałam z nim o tym dniu to mówił że był najszczęśliwszy na świecie, myślał że w końcu znalazł sobie dziewczynę i to taką piękną (nie wiem jak można myśleć że jeśli ktoś się z tobą przelizał to od razu będzie twoim partnerem). W zieliśmy po piwie i poszliśmy na razie do niego do domu. Po drodze mówiłam mu o Sebku że z nim jestem ale nie wiadomo czy z nim będę może zmienię chłopaka i mówiłam ile Sebek na układaniu kostki zarabia. Już zapomniałam ale chyba 4 000 albo 3 000. Weszliśmy do Łukasza a on mi pokazał ile on zarabia za siedzenie przed komputerem, ok 4000 miesięcznie czyli więcej niż Sebek za cały dzień zapierdolu na słońcu i zgarbiony. Dodatkowo Łukasz pomaga też swojej ciotce która ma prywatną firmę rozliczającą podatki dla firm czy coś w tym stylu i jej pomaga i tak zawsze dodatkowo na miesiąc mu wpadnie o 300 do 500 zł. Pokazał mi plik banknotów chyba z 5 tysięcy było jak nie więcej. I wtedy wpadłam na pomysł. Ściągnęłam bluzkę i stanik pokazując mu piersi, on wybałuszył oczy (pierwszy raz w życiu na oczy widział goła kobietę), następnie odwróciłam się i zdjęłam spodenki pokazując moją odstającą, jędrną, latynoską dupcię (która jest moją dumą) w stringach. Klęknął i dał całusa w jeden i drugi pośladek. Wiedziałam że na mnie leci a z tego co on mi mówił to się już w tamtym momencie zakochał :D Wyskoczyłam wtedy z propozycją. Zapłać mi 1000 zł to na całą noc będę tylko twoja. On najpierw mówił że nie, że nie jestem prostytutką, że po co mam robić coś takiego itd. Pociągnęłam go wtedy za spodenki i majtki ale zasłonił fiutka i jajeczka jedną dłonią, chyba się wstydził, był nieogolony. W końcu się zgodził ale najpierw poszedł do łazienki ogolić jajka i fiutka, 10 min mu chyba to zajęło. Musieliśmy iść od niego z domu bo mieszka z rodzicami więc wybraliśmy się do hotelu. Najpierw jednak po drodze weszłam do znajomego dilera po dwie sztuki mefedronu. Zapewne się zastanawiacie czemu wyskoczyłam z propozycją 1000 zł za nockę? Mieszkam z babcią, mamą i młodszą siostrą. Mam jeszcze brata ale on jest w Anglii a starsza siostra mieszka ze swoim facetem. Nie mieliśmy za co rachunków zapłacić. I szczerze koszmarnie się z tym czułam, mogłam być dziwką ale tak się na szczęście nie stało. Nasz dom jest przeważnie zadłużony, żyjemy z babcynej emerytury i facetów mamy. Ja czasem pójdę do pracy ale nie mogę długo wysiedzieć :o Tak więc wynajęliśmy pokój w hotelu. Weszliśmy na górę posypałam po kresce mefedronu i się rozgadałam, ze trzy godziny gadałam , o Sebku że mnie zdradza, o mojej sytuacji rodzinnej o moim jeszcze wcześniejszym facecie co mnie bił. I na golasa siedziałam Łukasz był w majtkach. Łukasz brał to pierwszy raz jedyny narkotyk którego wcześniej próbował to była marihuana. Nigdy nie walił fety ani mefedronu. Siedziałam tak i gadałam chyba ze 3 albo 4 godziny aż się trochę umilkłam. I wtedy on zaproponował że skoro ja jestem goła to i on się rozbierze. Rozebrał się a ja wtedy zobaczyłam jego malutkiego peniska i jajeczka (dodatkowo dzięki mefedronowi penis u facetów siękurczy na jakiś czas). Dobrze już z nim gadałam, już byłam pewna że mam nad nim kontrolę to sobie zażartowałam - malutki :) powiedziałam uśmiechnięta - nie wiem ze stresu mi się chyba skurczył, normalnie jest większy - odpowiedział zawstydzony Łukasz - jeśli chcesz to nie musimy uprawiać seksu, nie chcę cię traktować jak prostytutki ale możesz go chociaż rączką zwalić - jak chcesz to mi wsadź, możemy się pobzykać - odpowiedziałam No i wtedy zaczęło się najlepsze. Zaczął mnie tak nieumiejętnie pieścić, nawet palca w cipkę włożyć nie umiał - jesteś prawiczkiem? - nie, miałem kilka dziewczyn tylko przerwę ostatnio miałem i zapomniałem - no nie wiem - odpowiedziałam, byłam już wtedy na 90% pewna że to prawiczek - to może postaw maleńkiego, ja się sama rozgrzeję i wtedy mi wsadzisz, co? - zgoda - odpowiedział Trzepał go chyba z 15 min ale dzięki mefedronowi i stresowi postawić go nie mógł :D ja się w końcu zaczęłam śmiać, on się czerwony zrobił :p - daj już spokój Łukasz nie męcz się, każdemu się może zdarzyć hahahaha :D - nie mogłam już wytrzymać i się zaśmiałam Następnie przez kilka godzin leżeliśmy na łyżeczkę i gadaliśmy, najwięcej ja gadałam o tym że muszę na Sebka uważać żeby mnie nie zauważył, jak by gdzieś przypadkiem nie jechał. Ogólnie opowiedziałam mu historię swojego życia. Chociaż trochę protestował i się marszczył to 1000 zł musiał mi zapłacić dzięki czemu w domu nie zapłaciliśmy rachunki . Całowaliśmy się na odejście, ja wszyłam sama pierwsza żeby Sebek przypadkiem nas nie zauważył. Ostatecznie nie zostałam dziwką, wymieniliśmy się numerami i obiecaliśmy kolejne spotkanie. Napisałam mu że pierwszy raz spotykam kogoś kto mi bezinteresownie pomógł , i że bardzo dziękuje mu za to i że inny to by nie dał tych pieniędzy. On mi napisał że bardzo cieszy się z tego że mnie poznał, że zawsze mogę na niego liczyć i że musimy się koniecznie za jakiś czas spotkać

mi to wygląda na autentyczne opowiadania, może trochę podkoloryzowane ale prawdziwe

Znikąd sama piszę te opowieści są one oparte na tym co naprawdę przeżyłam. Może nie wszystkie szczegóły jak było dokładnie bo to było kiedyś i nie pisałam tego na bieżąco. A piszę to bo chcę się z wami tym podzielić. Co mam znajomym gadać że chciałam się przespać z kimś za 1000 zł. Acha i o jednej rzeczy zapomniałam. Jak leżeliśmy w łóżku na łyżeczkę to zadzwonił Misiek że wracał pijany i w przystanek z pięści walił i przystanek rozwalił a Łukasz dostanie od niego w łeb. Ale tak chyba tylko gadał bo do tej pory nic się nie stało :)

Żmij84 dziś serio wydaje mi się że opowiadanie jest autentyczne, słabym językiem napisane ale nie widzę tu żadnych cudów na kiju. Wszystko wydaje się przyziemne.

Takie osoby też piszą w internecie, a może te historie napisała wspólnie ze swoim chłopakiem albo to on sam napisał