kupiłybyście nie skórzane buty na jesień za 120 zł

kupiłybyście nie skórzane buty na jesień za 120 zł

ja nigdy nie patrzę na to czy skóra czy nie - tylko przy sandałach - reszta obuwia musi byc tak wyprofilowana zeby mnie nie gniesc nigdzie(mam haluksy i plaskostopie)a takie cos niestety w wiekszosci bywa tylko w mniej modnych i jakosciowo dobrych butach

Skórzanych butów za 120 zł i tak nie kupisz.

no nie ale kupię za 190 zł, widziałam fajne więc się zastanawiam czy lepiej kupić te sztuczne za 120 zł ale chyba lepiej dopłacić i kupić skórzane, uważam że jak na buty z tworzywa skóropodobnego to drogo

Przecież to normalna cena za buty w sieciówkach, w niektórych są dwa razy droższe i też nie skórzane

nie wiem, zawsze kupowałam buty na jesień ( nie skórzane) w granicach 70 zł, za kozaki zimowe ocieplane płaciłam około 100 zł, teraz uważam ,że lepiej już kupić skórzane skoro różnica w cenie nie jest taka duża

Wiesz co , ja mam eco skóra czyli nie skóra z housa i dobrze się sprawują. Te twoje za190 są trochę za tanie jak na skórę, czasem dają części skórzane typu cholewka czy wkładki i zaraz piszą , że butskórzany. Obejrzyj je dokładnie , bo na eco skórę też piszą że skóra szkoda przepłacac. Te moje z housa dobrze się sprawują, nie przemakają , nie rozklejają.