Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego Bóg zsyła cierpienie?

Polecane posty

Gość gość
Kogo bierze za syna swego tego karci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2015.09.24 Jesteś tego pewny(a) ? To,że jesteś osobą wierzącą wcale nie jest żadną gwarancją. Lepszy porządny ateista niż marny chrześcijanin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli szatan Cię atakuje na każdym kroku to znaczy, że nie ma przystępu do Twojego wnętrza. To wielka chluba w oczach Boga. On Cię szanuje dlatego nie ułatwia niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteście nienormalni. Biblia to fikcja idioci skończeni. Mojżesz nigdy raczej nie istniał, naukowcy podważają jego istnienie. Wierzyć w jakąś księgę, spisaną z 4000 lat temu, to dopiero trzeba być mądrym i inteligentnym. Normalnie można boki zrywać i ubolewać, jak ludzie potrafią być głupi. Szkoda mi ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę nagrody po śmierci. Chcę, żeby ten demon sadyzmu przestał mi uniemożliwiać normalne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I NIE CHCĘ się Bogu podobać. Niech on przestanie sie nade mna znęcać albo nigdy więcej nie wejdę do żadnego kościoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomódl sie o pomoc do świętego jeśli czujesz teraz opory przed zwracaniem się do Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I pamiętaj że naszemu Panu Rzymianie biczami pocięli plecy do kości aż ciało odpadało... "Sługa nie może być lepszy od swego Pana".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nienawidzę tego drania który chce ze mnie zrobić kalekę i przysięgam, że kiedy to się stanie, popełnię samobójstwo. W trakcie będę go przeklinać żeby ani przez chwilę nie musieć go oglądać po śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cała idea cierpienia Chrystusa jest idiotyczna, Jahwe zabił swojego syna żeby przebłagać swój własny gniew a mógł po prostu sie przestać gniewać, nie prosiłem Chrystusa żeby za mnie umierał i nie jestem temu winny ani za to odpowiedzialny. Nie było mnie na świecie żeby powiedzieć Bogu Ojcu że jego pomysł jest absurdalny i okrutny. Nie chcę też już być jego sługą. Z mojej strony, po całym życiu pełnym cierpienia dla Boga, koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubie czytać komentarze osób wierzących, dowartościowuje się wnikając w ich "logikę". Religia jest wyznacznikiem inteligencji, nie wiara, bo wierzyć każdy w coś może, w coś do czego dojdzie dzięki własnym przemyśleniom i wnioskom, ale religia. Jeśli ktoś wyznaje jakąś religie to po prostu nie może być mądry, ani trochę. Wystarczy poczytać ich komentarze żeby pojąć, że większość ludzi na tym świecie to po prostu dno intelektualne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubie czytać komentarze osób wierzących, dowartościowuje się wnikając w ich "logikę". Religia jest wyznacznikiem inteligencji, nie wiara, bo wierzyć każdy w coś może, w coś do czego dojdzie dzięki własnym przemyśleniom i wnioskom, ale religia. Jeśli ktoś wyznaje jakąś religie to po prostu nie może być mądry, ani trochę. Wystarczy poczytać ich komentarze żeby pojąć, że większość ludzi na tym świecie to po prostu dno intelektualne. X Lepiej bym tego nie ujął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę też już być jego sługą. Z mojej strony, po całym życiu pełnym cierpienia dla Boga, koniec. x I co? W końcu zrobiło się lepiej w Twoim życiu? Masz spokój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Być miłym Bogu nie napawać go obrzydzeniem swoim postępowaniem. Bóg najbardziej nienawidzi ateistów. Każdy kto wierzy ale popełnia błędy zazna wybaczenia. Ateista nie, bo jest bluźnierca, śmieciem, uznający siebie za istotę najwyższa. Bóg często doświadcza takie osoby, dopuszcza diabla, który chce zaszkodzić ateiście." Co to za wymysły? Może nie wiesz, ale nawet ateista może zostać zbawiony. Ateizm nie oznacza, że jest się złym człowiekiem. Bóg podobno kocha wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bóg nie "zsyła" cierpienia, bo ono jest wynikiem zła, które jest na ziemi. Biblia mówi, ze panem tej ziemi jest szatan, więc to jego sprawka. A ludzie mają wolną wolę i to, co się dzieje, wielokrotnie wynika z ludzkich wyborów i pokutuje z pokolenia na pokolenie. Poza tym w Biblii, nawet w Nowym Testamencie, napisane jest "Dobrą jest rzeczą nie jeść mięsa i nie pić wina, i nie czynić niczego, co twego brata razi . " - List do Rzymian, 14,21. Bóg zawsze zostawia nam wolny wybór.... a my z tego korzystamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schopenhauer
Bóg jest urojeniem ludzkim, cierpienie istnieje bo ludzie sie rozmnazaja. Gdyby sie nie rozmnazali nie byloby cierpienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GDYBYSMY siebie samych sadzili nie bylibysmy osadzeni , agdy pan nas sadzi wówczas karci nas w tym celu abysmy nie byli potepieni wraz z swiatem 1 list do koryntian 31-33

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozkosz mi sprawiają dusze, które się odwołują do mojego miłosierdzia. Takim duszom udzielam łask ponad ich życzenia. Nie mogę karać, choćby ktoś był największym grzesznikiem, jeżeli on się odwołuje do mej litości, ale usprawiedliwiam go w niezgłębionym i niezbadanym miłosierdziu swoim.Nie mogę kochać duszy, którą plami grzech, ale kiedy żałuje, to nie ma granicy dla mojej hojności, jaką mam ku niej. Miłosierdzie moje ogarnia ją i usprawiedliwia. Miłosierdziem swoim ścigam grzeszników na wszystkich drogach ich i raduje się serce moje, gdy oni wracają do mnie. Zapominam o goryczach, którymi poili serce moje, a cieszę się z ich powrotu. Powiedz grzesznikom, że żaden nie ujdzie ręki mojej. Jeżeli uciekają przed miłosiernym sercem moim, wpadną w sprawiedliwe ręce moje. Powiedz grzesznikom, że zawsze czekam na nich, wsłuchuję się w tętno ich serca, kiedy uderzy dla mnie. Napisz, że przemawiam do nich przez wyrzuty sumienia, przez niepowodzenie i cierpienia, przez burze i pioruny, przemawiam przez głos Kościoła, a jeżeli udaremnią wszystkie łaski moje, poczynam się gniewać na nich, zostawiając ich samym sobie i daję im, czego pragną. http://www.misje.diecezja.kalisz.pl/Faustyna/Slowa.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Merkaba - analfabeta, ponad 40 letni prawik i moher. Czy może być gorzej? W dodatku pisze na kafe zamiast na forum dla moherów. Słuchajcie Merkaby a wasze cierpienie się na pewno powiększy. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo nie kocha, osoba kochająca nigdy by nie pozwoliła na cierpienie kochanej osoby, a że kościół głosi, że kocha, to tylko ich tłumaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W skrócie to wygląda tak. my jesteśmy takimi istotami ktore sa wolne od wszystkich światów i sobie je przenikamy wszystkie. ofkorz. duzo bytnosci nam zadrosci, bo my kolektyw w pelni szczescia i radości czerpiemy z przenikania światów frajdę, ktore czasem nas pochwycaja na pewien czas,, istoty z tychswiatow'', czasem sie orientuja o naszej obecnosci i wlasnie teraz nas badaja, dali nam ego, robia eksperymenty, ale zrodlo wciaz jest niedaleko. :) zlo to zludzenie chociaz trudno zaakceptować ten fakt. chociaz moge sie mylic jak kazdy z ego struktora lubie se spekulowac i z powyzszego nikt prawdy nie zna, poza stanem w jakim moze sie znlezc pochwycony podróżnik satori stan swiadomosci JEDNI. Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zlo to zludzenie chociaz trudno zaakceptować ten fakt. raczej tak to co uwazamy za zle jest zaburzeniem, na ktore sklada sie pochwycenie nas przez swiat i ich mieszkańców, my nie nalezymy do zadnego z tych swiatow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" .... co się dzieje, wielokrotnie wynika z ludzkich wyborów .." choroba to ludzki wybór, śmierć matki pozostawiająca malutkie dzieci to jej wybór, nie bądź śmieszna/ny. Ja to mam wrażenie, że Bóg upaja się widokiem cierpiących osób, bo ja jak kogoś kocham to staram mu się pomóc a nie patrzeć na jego cierpienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Nie powiedzialbymn tego, nawet gdyby takie cos mialo miejsce w nieskończoności. zrodziłaby sie mysl u Wielkiego, i jego droga zycia wszystko by naprawila. 😴 :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mefisto wam pomoże - on walczy ze złym bogiem który obwinił niewinnego za całe zło które stworzył. Najpierw zaplanował całe zło, a później zwalił winę na szatana. To Szatan jest tym najczystszym i najmądrzejszym który zwalcza bogów. Pomoże wam i da pomyślność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa no i poznajac droge Wielkiego inne dusze odbieraly by droge po jego Jazni, jako coszlego, strasznego. chociaz na samym koncu drogi, ktora konca nie ma jest raj. wy glupie istoty ludzkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słowianin fnw ale po co jak zycie na ziemi jest zartem, jestem osoba oświecona. moge sobie myslec co chce i tak jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie bóg stworzył ludzi , to człowiek stworzył boga. I stwarza go do dziś . Każda cywilizacja , kultura , lud czy plemię miało i ma do dziś swoich. To przede wszystkim wynika z potrzeb ludzkiej psychiki, potrzeby by mieć coś lub kogoś , do kogo można się odwołać , pomodlić i przede wszystkim wierzyć , że pomoże. Wziąć ślub, pochować kogoś, czy modlić się przy ciężko chorym . Ot tak zakopać kogoś bliskiego i kochanego, bez modlitwy , wiary w spotkanie się? I po to jest to wszystko, znam niewierzących, którzy czasami krzykną o boże! modlą się gdy umiera czy choruje ich bliski.Tego wymaga nasza psychika. A Bóg ? Jeśli stworzył ludzi na swój obraz i podobieństwo, to chyba wolę umrzeć i nigdy nie życ wiecznie. A patrząc na cierpienia choćby chorych dzieci, pytam się dlaczego? Podobno Bóg jest tak sprawiedliwy, dlaczego karze je za czyjeś grzechy ?To szczyt dobroci sprawiedliwości i miłości do człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×