Uwielbiam filtrować z nowymi facetami, po ten szybko mi się nudzą ; (

Kręcą mnie tylko początki znajomości, gdzie jest nutka niepewności, kręci mnie moment kiedy to facet traktuje mnie jak ksiezniczke, przynosi kwiaty, otwiera drzwi do samochodu, całuję w rękę , odsuwa krzesło w restauracji, pomaga założyć wierzchnią odzież... ahhh mogłabym tak w kółko wymieniać... najgorsze jest to,ze mam już 27 lat i w długim związku źle się czuje, przytłacza mnie to wszystko, źle mi z tym,ze codziennie widzę tego swego faceta który myśli,ze mnie zdobył i nie musi się już starać... ;/ teraz jestem w związku już 1,5 roku i coraz częściej mam ochotę znów być sama ;/

Mam tak samo

Ja czasem zastanawiam się czy w ogóle potrafię prawdziwie pokochać ; (

Kazdy na poczatku jest tajemniczy cudowny a potem dno ktorego nienawidze do szpiku kosci

Chciałabym kiedys ciągle do jednego faceta czuć to co czuje na początku...ehh Jedno mi z tego wszystkiego na dobre wyszlo. Kiedy moje kolezanki zakladaly rodziny,miały śluby i rodziły dzieci ja ciężko pracowałam i teraz mam swoje mieszkanie i nawet fajny samochód... Ale z drugiej strony co mi z tego ; (

Milosc to cos wielkiego a ja tez , chyba nie potrafie kochac, potrafie tylko znienawidzic faceta za jakiekolwiek wady czy niedoskonalosci

21:55 tez bym chviala kochac jednego ale nie potrafie

Ale macie problemy :D

Ja bym kochala ale tylko ideala bo np przestaje kochac gdy facet chrapie albo jak mu brzydko pachnie z buzi czy gdzieindziej albo takiego poznalam ktoremu psuje sie zab i powiedzial ze nigdy nie pojdzie do dentysty, nie ze sie boi ale jemu wogole nie zalezy na zębach wiec odpusvilam go, innego odpusvilam bo chrapie itp....

Ja tak samo! Jednego odpuscilam bo za bardzo się przy mnie wyluzowal tzn pierdzial, bekal i nie wiadomo co jeszcze fuuuj A jak się poznaliśmy to był Ą, ę Drugiego bo przyjeżdżał na randki samochodem ojca, swojego nie posiadał (przyznał się po 3 tygodniach ) Trzeciego bo też miał niemily zapach z ust rano A chciał się całować bleeee Kolejny bo palnał jakas glupote przy moich rodzicach ... I kolejnych za całkiem podobne rzeczy ; (

22:05 identycznie jak ja, chyba zostaniemy samechyba ze cos sie zmieni z nami kiedys :):)

Ja wątpię,ze to się zmieni bo jestem już dosyć Stara ;/ nawet rodzoce ciągle mi dogaduja ze powinnam już pomyśleć rodzinie... Ale jak skoro mnie po 1,5 rocznym związku ciągnie do innych aby znów poczuć to co z początku ; (