Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćodchipsow

0,5kg chipsow dziennie

Polecane posty

Gość gośćodchipsow

Witam! Od okolo 4 lat zjadam wieczorami okolo 300-500gram chipsow dziennie(zazwyczaj 2x 150g lub 3x) Wszystko mi smakowalo... ale od okolo roku tak jakby chipsy z biedronki stracily smak, tak samo te z lidla, o realu juz nie wspomne. Nawet niektore smaki Lay's mi juz nie smakuja. Poki co tylko lays sa dla mnie zjadliwe, ale sa drogie(prawie dycha na chipsy dziennie). Czy mi sie cos przestawilo w kubkach smakowych, jakis mechanizm obronny, czy te chipsy faktycznie zmienily smak na niezjadliwe? ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma tu amatorow chipsow co moga poradzic? ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha AAAAAAAAA XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pringelsy powróciły do Biedronki paprykowe i green onion! Dobre niemieckie funny frisch były cebulowo-czosnkowe! Kiedyś chio swing i tacos!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle, ze sie uzaleznilas. chipsy z biedronki sa OBRZYDLIWE nie wiem jak ktos moze to jesc, mi ZAWSZE jest niedobrze po top chipsach, niektore chipsy jak Cheetos faktycznie zmienily smak, np ketchupowe, kiedys byly pachnące keczapem, aromatyczne, po prostu smaczne, a teraz niby takie same ale jakies suche, mniej keczupowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kubki smakowe masz średnio co 2 tyg nowe. Przejadłaś się poprostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 15:44 x taka prawda :pOgólnie też zgadzam się z autorem, ale ja rzadko to jem, a jeżeli juz, to tylko Cruny..one były i będą zawsze ze smakiem. Wiejskie kartofle też mają intensywny aromat :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cruny masz na mysli crunchips? tez je kupowalem jak byly po promo, ale tez niedobre(tzn zjadliwe, dobre jakosciowo, ale niedobre). teraz to tylko jem lays faldowane, ale tez taki jakis czerstwy smak, ale sa dobre. natomiast chipsy z biedronki co kiedys jadlem namietnie(kebab czy szynka i ser) sa po prostu niezjadliwe, nie dam rady zjesc wiecej niz garsci, chyba musieli cos pozmieniac tam w smaku ;/. Nie sadze, ze to z przejedzenia, bo np takie chrupki orzechowe z lidla caly czas mi smakuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje ulubione chipsy to: - Pringles (ale drogie są) - Peppies (bekonowe) - Monster Munch (te duszki) - Curly (orzechowe, bardzo pożywne, mają duzo białka) - Cheetos (ketchupowe i pizzowe) - klasyczne Lays (solone i fromage) - kiedys pyszne były Biesiadne, kosztowaly 1zł, potem 50 groszy, potem 99groszy az zniknęly - jako dziecko lubilam Mr Snacki ziemniaczano cebulowe, paprykowo pomidorowe - Chio Chipsy (te z otworkiem jak pierścionek, szkoda ze ich juz nie ma)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko to samo w kółko! Tyrolska morliny dobra była! Kapitalizm syf tani produkuje i drogo sprzedaje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale te co wymienilas to w wiekszosc chrupki a nie chipsy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chrupki są lepsze niz chipsy, chipsy są tłuste i cięzkostrawne cheetosy sa robione np z mąki kukurydzianej a nie kartofli, pieczone a nie smażone w oleju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez kocham chipsy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widac malo amatorow tutaj, widocznie nikt nigdy nie zjadl tylu chipsow co ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu za często je jadłaś. Zrób sobie tydzień przerwy, a później znowu wp*****laj. Gwarantuje że znów je pokochasz :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widac malo amatorow tutaj, widocznie nikt nigdy nie zjadl tylu chipsow co ja x zjadł ;) ale ja jem chipsy od 10 rż, jako małolat jadlem praktycznie codziennie chipsy, teraz mam 25 ;) chipsy sa niezdrowe ? dla mnie nie, od dziecka sie duzo ruszałem, rower, basen, rzadko przy kompie siedze, zero nadwagi, brzuszek fajny ;) x Chipsy faktycznie sie popsuły, tych z biedronki nigdy nie lubilem, to nie to samo co Lays, duzo gorsze, tłuste, cięzkostrawne, śmierdzą chemią :O chipsy z Lidla są dobre, wszystkie ;) co niemiecka jakosc to niemiecka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, raz mialem miech przerwy i te chipsy z biedy smakowaly tak samo c*****o, ze nie moglem zjesc wiecej niz garsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciężki przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj nie wiem, czytalem statystyki, to rocznie bardzo malo sie ich zjada statystycznie. W rok przecietna osoba zjada ich tyle co ja w 1-2 dni. Skoro jadlem ich okolo 0,5kg dziennie, to przez ostatnie 4 lata zjadlem ich ponad pol tony. Nie sadze ze tyle ich wcinales. A za malolata tez jadlem, ale nie codziennie po pol kg. Chodzi mi o to, ze mi chipsy zawsze smakowaly, obojetnie jakie, ale teraz tak jakby smak sie ich zmienil o 180 stopni, nie wiem, to chyba cialo mowi mi zebym wiecej tego swinstwa nie jadl tyle. Kiedys jadlem po dwie czasem trzy paczki chipsow z lidla.... jakis czas temu zmienili smak paprykowych ze sa bardziej slodkie, ale teraz.... teraz nie moge tego jest, te serowo- cebulowe... taka ochyda bez smaku, blee. nawet niektore laysy tak na mnie dzialaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×