Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

eh jestem nieszczęśliwy na studiach

Polecane posty

Gość gość

nie mam tam przyjaciół zbytnio ani dziewczyny lepiej mi na budowie choc to bardzo ciężka praca ale mam z kim pogadac , atak to będą jeden z gorszych lat ;( zkim będę gadał bede musiał posłuchać wykldowcow którzy beda mnie poniżać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co studiujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba masz jakis problem ze soba od kiedy wykladowcy ponizaja studentow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zesoba tez eh ale będą ci oddawać prace brac do tablicy przy wszystkich po technikum mam dosc takiego czegos ;/. i ze sobom tez mam problem . mechanika i budowa maszyn. eh ja mam uraz boje sie ludzi i jestem bardzo samotny bez nikogo niemam przyjaciela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wykładowcy wyglądają a nie biorą do odpowiedzi. Na ćwiczeniach to się zdarza, ale po prostu trzeba być przygotowanym do zajęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no cwiczeniowcy , no ale ostatni chyba semestr bo kumpel odszedł comi pomagał wiec pewnie przepadnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:-D życie.. dasz sobie radę sam! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co studiujesz coś co ci nie idzie? PRzyłóż się do nauki to nie będziesz musiał się bać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pamiętaj że są też wspaniali wykładowcy! mogą być wymgający, ale przy tym są wspaniałymi ludźmi o ogromnej wiedzy i pasji :-) :-) mi w pamięć najbardziej zapadły takie osoby :-) co dawało mi motywację do dalszej nauki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To idz na korki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hym studia i korki to bezsens , jak ide na studia to albo dam rade albo nie, ehh mam nadzieje ze dogadam sie z jakimś wykładowca ehh ucze sie temu bo wsumie to ciekawe ale trudne i to bardzo . heh najwyzej budowlanka szkoda mi bardzo ze nie poznalem kobiety ze mi brekuje pieniędzy do śzczescia ehhh:( no zobaczymy uda sie lub nie widocznie to nie dlamnie bylo ityle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hym mam problem zesoba iten problem toklucz do sprawy jask go rozwiazac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie studia wymagaja ogromnego nakladu pracy -- normalne. To ma byc wyzwanie, nie latwizna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz do psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hym może i masz racje ;) trzeba sprobowac jak nieuda sie to niedlamnie chc calkiem to mozliwe bo slabe wyniki z matury mialem ;) a psycholog eh to obcy czlowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu takich bardzo slabych chyba nie mogłeś mieć bo bys się nie dostal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×