Dlaczego on się tak zmienil?

Od początku zlapalam kontakt z pewnym chłopakiem. Zeszlismy na temat pracy i wtedy powiedział mi że stara sie być miły dla wszystkich ale to tyle. Nie wiem co chciał przez to powiedzieć... czy rozmawia ze mną bo jest miły czy mi ufa skoro to powiedział. Jestesmy rowiesnikami , rocznik 96. Poza praca nie mieliśmy i nie mamy kontaktu. Na początku było okej zawsze sam zagadywal itp. Od jakiegoś czasu chodzi przy mnie speszony albo tak mi się wydaje. Mruga oczami jak lalka (śmiesznie to wyglada) wyraz twarzy trudno opisać - ciężko mi określić czy sztuczny czy coś w deseń przestraszonego. Stale ma czerwona twarz zwlaszcza policzki i wyglada jakby stale sie kontrolowal w tym co mowi. Jednoczesnie idzie za grupa(atmosfera wokol mnie sie zageszcza , przyszlam nowa bez doswiadczenia i szkoły i dostalam propozycje awansu plus odrzucilam chlopakow ktorzy mi robia opinie)czasami cos mi dotnie , czasami jet mily ale właśnie .. wyczuwam ze inny. O co moze mu chodzic?

mój pierwszy chłopak podobnie się zachowywał.;) strasznie wygadany, nieokrzesany, każdą bajerował, a do mnie był dziwny...po prostu po pewnym czasie odzywał się do mnie mniej niż do innych, w ogóle nieswojo...ale to była trochę moja wina bo po prostu udawałam że go nie lubie.:D wiem że jestem dziwna, ale cały czas albo go raczej olewałam, albo byłam niezbyt miła i wyniosła... Potem powiedział mi że trochę się mnie bał hahah :D:D a ty jak się do niego odnosisz? :)

nie dawaj mu dupy przez tydzien a gotuj mu obiad w stroju jak ta panienka z filmika gwarancja ze zapomi o tej ktora teraz w jego sercu i bedzie chcial tylko ciebie na zawsze 333 www.youtube.com/watch?v=n08-SNPvLKk

Nas łączą relacje zawodowe . Tu raczej nie ma miejsca na blizsze prywatne relacje nie dazymy do tego . jestem dla niego mila , nie gram nikogo. Tak samo jak na poczatku jednak to on zmienil nastawienie z niewiadomych przyczyn.. U Ciebie to co innego:P może się bał albo tak bardzo mu się spodobałas ze chłopaka oniesmielalas:))

Up

gość dziś u raczej nie ma miejsca na blizsze prywatne relacje nie dazymy do tego . x to jeśli do niczego nie dążysz to po co zastanawiasz się nad jego zachowaniem?? nie rozumiem..on ci się podoba? bo moim zdaniem jeśli zachowuje się nienaturalnie to może z jego strony coś być.