Przestał się odzywać.

Hej, liczę na to, że ktoś mi udzieli porady, bo ja nie wiem co robić. Poznałam chłopaka, przez internet. Na początku wakacji, czyli już ok 3 miesiące piszemy ze sobą. Bardzo fajnie mi się z nim pisało na każdy temat. Praktycznie dzień w dzień. Kiedy ja mu nie odpisywałam dłużej, on od razu pisał i odwrotnie. Dziwiłam się, że ze mną cały czas pisze, bo w sumie to jest popularny chłopak, a ja jestem zwyczajną dziewczyną. Zrozumiałam po prostu, że on chce pozostać tylko na stopie koleżeńskiej, kiedy zaczął mi pisać o innych dziewczynach. Nie powiem, troszkę mnie bolało za każdym razem, kiedy pisał o innych. Wiedziałam, że on lubi ze mną pisać, pogadać, ale nic więcej, mi się podobał, ale udawałam dobrą koleżankę, która zawsze mu pomoże. Jakieś dwa tygodnie zaczęło się dziwnie robić, bo on coraz rzadziej odpisywał. Ostatnia nasza rozmowa była we wtorek, potem cisza. Do której nie przywykłam między nami, ale nie umiałam się przemóc żeby napisać. W końcu się przełamałam wczoraj. Niby pisaliśmy, ale miałam wrażenie, że on nie ma na to ochoty. Za każdym razem rozpisywał mi się, a teraz odpowiadał krótkimi zdaniami. Popisaliśmy chwilę i znowu cisza. Jest mi smutno, bo przyzwyczaiłam się do tych rozmów i boli mnie to, że być może dla niego nigdy to nic nie znaczyło. Nie wiem co robić, czy starać się zapomnieć, czy próbować się dowiedzieć co się dzieje.

ale wy baby guuuuupie, jak taborety! nic dziwnego ze testo chlopaki i rurkarze ****aja was jak leci a potem zasadzaja kopa w d**e.... za duze wymagania macie i porzadnych odrzucacie to tak macie