Chyba nie pobiore corce moczu

Ma 10 miesiecy. Od dwoch tygodni wklejam te zalosne woreczki i nic! Jak bym nie wkleila, mocz zawsze naokolo, ale nie w woreczku. Gonilam ja kiedys nagą po lozku z kubeczkiem, nic, nasikala w koncu na lozko :-). Z nocnika jeszcze nie korzysta, od raxu z nuego ucieka. Musze zbadac ten mocz. Ech, jedtem beznadziejna

Jedyna rada - w szpitalu zaloza cewnik.Swoja droga cos xhyba zle naklejasz ze ci sie nie udaje

No to jak nakleic? Przyklejam tak, ze cale wargi sromowe sa objete ta dziurka, woreczek skierowany w dol.

Musisz dobrze osuszyc okolice sromu i niczym nie smaruj bo klej wtedy nie trzyma

Tez mialam ten problem,tylko ze moja jak poczula ze nie ma pampersa to odrazu sikala doslownie fontanna,ale mi udalo soe ja posadzic ma wyparzony nocnik

he he ja synkowi przez tydzień zakladalam i zawsze zrobil jak sciaglam woreczek no ale w końcu się udalo

Kup nowa miednice, umyj, wyparz i trzymaj nad nia dziecko poki nie odda moczu, potem przelej do pojemnika.

No chyba tak zrobie

Jedyna rada trzymać nad wyparzona np miska czy innym naczyniem i zabawiac, potem przelać do pojemnika. Można odkrecic wodę żeby słuchała, ponoć na niektórych dziala. BTW woreczki są do kitu, przerabialam u obu corek. U nas zawsze min 2godz takie łapanie nsd micha a lapiemy co 2tyg (nerki) co najlepsze takie małe dziecko nieraz za mało nasila i dawaj od nową łapanie.

Przykleja woreczek i wsadz dziecko do miski z woda do tego puść wodę w krainę. Lub ciepłe powietrze z suszarki do włosów ,dmuchać po golych stopach. ...

Te woreczki są BEZNADZIEJNE! Osobiście nie znam nikogo komu udałoby się do takiego woreczka zebrać mocz. Dwa razy się z nim męczyłam i ani razu się nie udało. Nawet w szpitalu nie potrafią do nich pobrac moczu bo córka miala mały zabieg i potrzebne było badanie moczu to 3 razy w ją męczyli, przylepieli a mocz zawsze wyciekał. Nie potrafię wyrazić jak badziewny jest to wynalazek. Za każdym razem ostatecznie udało się złapać mocz do pojemniczka. Jest taki dobry patent z zimną pielucha, podzielił się nim z nami pediatra, lekarz starej daty. Trzeba pieluche tetrowa SUCHĄ (!) oziębić w zamrażarce albo np owinąć nią mrożonkę na chwile, i tak oziebioną pieluszkę położyć na kilka s dziecku na kark i barki jednocześnie wysadzając dziecko nad kubeczkiem czy miską. Nam się udało przy drugim podejściu.