Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Oszukali mnie w Biedronce

Polecane posty

Gość gość

Ależ jestem zła! Kupiłam cukierki (na wagę), dosłownie garść, jakieś bułki, owoce i kilka innych rzeczy. Zapłaciłam coś dużo, wydawało mi się, że zapłące mniej. W domu ważę te cukierki na swojej wadze- 290g, a na paragonie 895g.! Ważę śliwki (3 sztuki)- 430g, na paragonie ciut ponad 1kg. Ważę gruszki (też 3 szt.)- na mojej wadze pół kg, na paragonie 950g. ! orżnęli mnie na jakieś 15zł! Niby niewiele ale wkurw jest! Przecież nie pójdę się kłócic bo powiedzą, że zeżarłam to już a teraz mam pretensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No żeby nie zorientować się, że trzy śliwki nie ważą kilogram, to trzeba być kompletnym deklem. Tak, wiem, to prowo, ale durne do posrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób tak: weź swoją wagę do kieszeni i idz do Biedronki na zapupy. Po zapłaceniu, bierzesz paragon, wyciągasz wagę i ważysz przy kasie. I już ich masz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to są duże sliwki, a po odejściu od kasy nie sprawdziłam ile babka policzyła za co na paragonie. Dopiero w domu te cukierki mnie tknęły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj pieniądze pieniędzmi, ale wściekła jestem jak tak można!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty wiesz ile te panie w biedrze zarabiają? 1200 z nadgodzinami. I tylko jak kogoś oszukają, to mogą zjeść cukierka i zanieść dziecku śliwkę, albo cytrynkę... Serca nie masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd sie biorą na świecie tacy idioci jak gość z 11:33?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gucio prawda! U nas w Biedronce zarabiają ok. 1800 zł netto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W biedronce zarabiają 1800 zł domyśl się skąd wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11,33 Walnij dynią w ścianę ...debilu ... a Ty autorka kup se nową wagę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O widzę że gość wyżej zarabia tyle co ja. Witaj w biedronce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po 1800 to zarabiają te które nie biorą urlopów, nie chodzą na zwolnienia ani do ubikacji. I dodatkowo nie znają sie na zegarku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś w błędzie. Te czasy minęły. Teraz biedronka się zmieniła i dba o pracowników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a może to twoja waga źle pokazuje? Zważ kilo cukru i zobaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dobra wagę. Jakoś jak ważę tam produkty na ciasto to pół torby cukru zawsze waży pół kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dobra wagę, sprawdzałam przed chwilą bo tez mi przeszło przez myśl, że cos z moją jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilo cukru z Biedronki waży 2 kilo!!! Bo cukier z Biedronki jest mokry od sprzątania szmatą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha akurat cukier mam z lidla:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w carefourze sie zarabia 1300 do reki a to niby bogatszy sklep. kierownik potrafi zarobic ponad 4000 a szef dzialu 6000 zl. serio!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do cukru z lidla sikają chomiki syryjskie i waży 3!!!! kilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smutne realia w których 1800 to "dbanie o pracownika" przy obecnych kosztach życia i zapieprzu jaki na codzien mają te panie ten kraj to dno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego gdyby nie dokradły, to nie znałyby smaku cukierka ani śliwki z Biedronki. Kółko się zamknęło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dbanie o pracownika tzn chodzi mi o to że pracuje się 8 godz a nie jak kiedyś po kilkanaście a nawet tam spali na paletach. Więc zmiana o 180 stopni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz powiedzieć że teraz śpią pod paletami? To zmiana nawet o 360 stopni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Waż w sklepie koło warzyw zawsze jest waga. Zapamiętaj wyniki przynajmniej tak około i porównaj z paragonem. Ale ja bym już do tej kasjerki nigdy nie stanęła w kolejce. Więcej, gdyby była jedyna poprosiłabym kierownika by otworzył drugą bo ta pani Cię oszukała już i nie chcesz być przez nią obsługiwana. Chociaż wtedy jesteś gołosłowna. Lepiej sprawdzać paragony moment po odejściu jeszcze w sklepie i wtedy interweniować w razie wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko dlaczego ja, zwykły klient na tym tracimy? Oszukali mnie na 14zł (policzyłam dokłądnie). Takich klientów jak ja jest mnóstwo, licząc w setkach albo nawet tysiącach dziennie tylko na tej jednej kasie, wychodzi niezła sumka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak będę robić. A ta dziewczyna chyba jakas nowa była (chociaz nie miała na plakietce "uczę się") ale pierwszy raz ją widziałam a chodzę tam często, poza tym o każdą bułkę i te sliwki i te nieszczęsne cukierki musiała pytać o kod do koleżanki w kasie obok. Zła jestem bo kupiłam tylko garść cukierków dziecku (niecałe 30dag) a zapłaciłam jak za cały kilogram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmiana o 360 stopni to żadna zmiana bo wracamy do punktu wyjścia. Matematyka się kłania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie geometria i logika? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A geometria to nie dziedzina matematyki? Masakra, do której ty szkoły chodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×