Co o ty sądzicie?

Jestem już dorosła , mam 22 lata. Moi rodzice są już po rozwodzie. Przy mnie matka mówi na tatę same złe rzeczy ,że jest k****arzem i jeszcze gorsze. Natomiast do niego, jak tylko pojawi sie ze mna najmniejsza sprzeczka dzwoni i mówi jaka jestem niewdzięczna itd ( chociaz to jej były mąż). To jest fair wobec mnie? Albo namawia mnie żebym go oszukiwała itd tak jakby chciala zebym nie miala z wlasnym ojcem dobrych relacji... Jak do niego jade w odzwiedziny to jest zła o to . mieszkam osobno, ani z jednym ani z drugim ,ale czesto jak przyjezdzam do domu to mnie spotykaja takie sytuacje...

Tzn matka mówi o moim tacie ,że jest k****arzem i takie rzeczy,a do niego mówi z kolei rzeczy na mnie :O Mam dobre relacje z tata i bym chciala zeby tak zostalo, a ona sie chyba stara je zepsuc..

Porozmawiaj szczerze i z matką i z ojcem i powiedz co cię boli. Nie bój się takiej rozmowy, ona jest konieczna.

A co jej da rozmowa z matką ( która jest wściekła ,zazdrosna i despotyczna ) ...Nie daj się wcisnąć miedzy młot a kowadło .Ojca widzę Masz normalnego ( nie powtarzaj mu co o nim mówi matka - bo po co ? ) Matce natomiast kategorycznie powiedz,że nie chcesz tego o nim słuchać bo Masz inne zdanie o ojcu ...Jak się mamusia wścieknie zagroź ,że skończysz ją odwiedzać ...

Ona w ogóle rozpuszcza na mojego tate plotki jaki to on nie jest , jak ją skrzydził, a prawda jest taka,ze jej nadal we wszystkim pomaga, w sumie to nie dziwie sie ,ze odszedl do innej kobiety bo z nia sie nie raz nie da wytrzymac... i jeszcze mnie probuje przed nim oczerniac np poklocimy sie o jakas glupote to do niego dzwoni jaka jestem wyrodna corka :O

up

Napisałam Ci,że Twoja matka jest zazdrosna itd. ...Prawdopodobnie jestem w wieku Twojej mamy i mam wiele koleżanek po rozwodach .Uwierz mi - 95 % chociaż miało złe życie ( alko.bicie ,zdrady itp. ) nie może pogodzić się z tym ,że mężowie mają nowe życie ...Nastawiają swoje dzieciaki przeciw ojcom itd. To się raczej szybko nie zmieni - chyba , że mama kogoś pozna ,zakocha się i będzie układała życie na nowo ..Teraz jest wściekła na cały świat ( jeszcze ta nowa baba Twojego ojca to już dla niej gwóźdź ) Ty jesteś ich wspólną - przepraszam za porównanie " rzeczą " którą może jeszcze mu odebrać ,nastawiać przeciw ...Nie wchodź w te gierki .Stanowczo powiedź mamie ,że Cię to nie rusza i przestaniesz ją odwiedzać jak będzie tak nadawać na ojca .Powodzenia