osłonki na piersi (do karmienia)

Witam mam taki problem,bo mam dosyć małe,wklęsłe sutki. Jest to dla mnie bardzo wstydliwy temat,czy któraś mama stosowana osłonki na piersi? I czy one się ogóle sprawdziły?czy karmilyscie dzieciątko?

Ja zaczynałam karmienie z osłonkami, potem brodawki się "wyrobiły" i juz nie potrzebowałysmy z maleństwem ich uzywac. Karmiłam przez osłonki jakies 2 tygodnie, a łącznie prawie 2,5 roku. Da się:)

Można kupić taka pompek - wyciagacz sutkow. Poszukaj

Ooo,wyciągnęły Ci się???to mnie picieszylas;bo naprawdę mam z tym problem.

Ja akurat nie miałam takiego problemu ale widziałam gdzieś to urządzenie, poczytaj w necie. Do korekty brodawek chyba się nazywa

Avent niplette

Karmilam z nakladkami malego bo tez nie umial lapac brodawek. Trwalo to ok. miesiaca. Pozniej jak maly juz wprawy nabral i broodawki sie powiekszyly, nie bylo problemu z przystawieniem go do piersi. Ja polecam.

Moja corka wyciagnela mi sutki w 2 dni, ale oslonek uzywalam nadal, bo mialam bardzo poranione i przy karmieniu czulam niesamowity bol. Uzywalam dopoki sie nie zagoily. Bylam bardzo zadowolona. Mialam Canpolu.

Tez polecam campola. Te z Aventu jakies takie twarde i wielkie mimo ze róż najmniejszy... U mnie sie sprawdziły + odpowiednia metoda przystawiania(polozna pokazała)... Powodzenia :-)

Tylko pamiętaj, że osłonki mogą zmniejszyć laktacje, nie zawsze się tak dzieje, ale jednak. Ja karmilam przez osłonki 3 msc, dziecko strasznie długo wisiało na piersi, po odstawieniu oslonek najada się w 5 minut praktycznie. Słabo też przybieralo na wadze, wydaje mi się, ze to właśnie przez osłonki, po przejściu na "gołą" pierś ;) skoczył z 3 centyla na 75, i teraz cały czas jest na tym centylu (zarówno waga jak i wzrost). U mnie syn musiał się na nowo uczyć jeść, na początku się wściekal, nie potrafił chwycić, ale po paru dniach jadł już normalnie. Co dla mnie było też istotne, osłonka chroni brodawke, gdy ja odstawiłam, to brodawka musiała się przyzwyczaić do małego ssaka, U mnie to było bolesne, tak samo jak początki karmienia piersią w ogóle. Gdybym wtedy wiedziała to co teraz, to raczej wyprobowalabym te urządzenie do wyciągania brodawek.

Guzik prawda ze hamują laktacje. Ja również mam wklęsłe brodawki,nie prawdą jest że się zawsze wyrabiaja tzn. wyciagaja, w moim przypadku tak nie bylo i przez nakładki karmilam mlodego prawie rok. Wcale nie uciazliwe, kwestia przyzwyczajenia. Osobiście polecam,ja mialam aventa

Witam ja uzywalam oslonek prawie 4.5 mca u mnie sie spawdzily bo mala nie mogla zalapac a mialam nawal w 5 dobie po cc ,a zaproponowala mi je położna gdy trafilam do szpitala (krwiak ranny po cc) ,mialam z campola a u mnie nie zachamowaly laktacji wrecz byly wybawieniem gdyż pokarm lecial jak z fontanny .pozdrawiam

- ty umiesz czytać? Pisałam, że może zmniejszyć laktacje, nie, ze hamuje. Skoro u ciebie się nie zmniejszyła, to nie znaczy, ze u każdego tak będzie.

Zmniejszenie a hamowanie to jedno i to samo. A sporo u Ciebie " hamowalo" to też nie znaczy, że u każdej tak będzie

Mi pomogły, jedną brodawkę mam zupełnie płaską, w pierwszych dniach miałam ją bardzo poranioną i byłam już bliska odstawiania małego, kapturki to było wybawienie, karmiłam w nich do końca, tj 6 mcy, wyłącznie moim mlekiem. Na drugą pierś zakładałam właściwie już dla komfortu a nie z faktycznej potrzeby. Też nie zaburzyły ani odruchu ssania u dziecka, ani laktacji u mnie. Warto mieć pod ręką żeby się nie stresować w szpitalu (ja tam usłyszałam że "normalne że boli"- ale jednak krew lecąca z brodawek nie powinna być w normie). Nie zadziałały niestety tak że "wyciągnęły" płaską brodawkę, ale na czas karmienia spisywały się super.