Czy ktoś kto ma 20 lat i zarabia 1400 zł miesięcznie

ma szanse na miłość ?

A dlaczego nie?

Nie wiem,nie jest to jakaś zawrotna suma,zresztą zazwyczaj pracuję w wakacje,jednak ze względu na uwalony semestr na studiach mam pół roku przerwy,więc będę pracował do lutego.

Masz rację,nie łudź się.

Czyli tak jak przypuszczałem,nic z tego :D.

a co mają twoje zarobki związane z miłością :D Poza tym, chyba nie zamierzasz na randkach chwalić się ile zarabiasz

Jeśli według Ciebie związek to sponsoring, to ja nie mam pytań

18:41 -Może kiedyś tak nie było,ale w dzisiejszych czasach widzę co się dzieje .Dlaczego 90 % moich rówieśniczek i młodszych ode mnie lasek spotyka się z ,40,50,60 letnimi facetami dla kasy ?

4 tysiące to minimum,młody.

18:42 bycie na czyjejś łasce jest ohydne, ale co kto lubi.

Po to właśnie studiuję,żeby zarabiać w przyszłości więcej .I nie powiem,wolę pracę umysłową a nie fizyczną ,ale co można zrobić w takiej sytuacji? Nic zbytnio.Zwłaszcza,że to jest szansa na to,żeby uniezależnić się od rodziny i od nich spierdolić .

Dopóki nie będziesz miał więcej ,nie masz na co liczyć.

szansę na miłośc ma się dopiero od 4tys netto bo wtedy dopiero cię stać na jakąś galeriankę

Masakra. 19:12 -Zabawny jesteś w c**j.

19:12 to galerianki kochają sponsorów? ciekawe, ciekawe

Skąd u Ciebie takie spojrzenie na sprawę?Młody jesteś.

Młody jesteś, pewnie, że masz szansę. Gdybyś był o 10 lat starszy, to już Twoje zarobki wyglądalyby gorzej. Jak ja studiowałam, u mnie na roku pracowało może z 20 % osób, to były studia dzienne. W wakacje niektórzy wyjeżdżali do UK czy NL żeby dorobić. Także podczas studiów nie musisz mieć nie wiadomo jakiej kasy, żeby mieć dziewczynę, wystarczy żebyś miał na kino czy jakąś knajpę. I nie mówię tu o dziewczynach szukających sponsora. Na takie nawet się nie oglądaj, jeżeli nie pochodzisz z bogatej rodziny. Bo one chcą tylko kasy i choćbyś nie wiem ile zarabiał po studiach to i tak zawsze znajdzie się bogatszy i taka na niego poleci.

Nie pochodzę niestety :). Może i masz trochę racji,jednak znam rówieśników,którzy właśnie dzięki koneksjom rodzinnym mają pieniądze i dlatego praktycznie każda dziewczyna na roku jest dla nich na wyciągnięcie ręki .

Masz zbyt materialistyczne podejście,chłopie.